Nie zmienia to faktu, że dla ludzi z jeszcze nie przećpanymi mózgami zdecydowanie bardziej polecam 6-APB.
2,3-dihydro-6-APB. Na niebiesko - dwa atomy wodoru dodane względem 6-APB.
Ogólnie rzecz biorąc, 6-APDB to młodszy brat 6-APB. Pierworodni zwykle dostają lepsze geny i nie inaczej jest tym razem. Przyjąłem dawkę 125mg (ważona). Główna różnica między tymi dwoma związkami, to efekt wywierany na poczuciu ciała - bodyload trwa właściwie przez cały czas działania związku. Kompletnie nie da się rozpoznać potrzeb fizjologicznych, nie chce się ruszać, najchętniej by się położyło i zastygło. Trochę przypomina mi to efekty pFPP, ale ono bardziej znieczulało. Tu po prostu pozostaje wrażenie "WTF" dochodzące z każdego nerwu w ciele. Można to ignorować, ale tylko do pewnego stopnia, a i tak wymaga to pełnego skupienia.
Psychicznie efekt jest już dużo ciekawszy - niesamowita czystość myśli, przyjemna stymulacja. Niestety, empatia jest nieco przyduszona przez efekty cielesne. Nie chce się przytulać, bo i tak w mózgu odbierzesz to jako "WTF". Jest efekt psychodeliczny-percepcyjny - poszerzenie pola widzenia, rozjaśnienie obrazu, lekkie wzory tu i ówdzie, które przy chwili skupienia w spokoju zalewają cały obraz. Nie ma tu jednak niespodzianki, bo 6-APB i 5-API oferują dokładnie to samo.
Przez 7 godzin efekty stały się bardzo męczące, więc w akcie desperacji i braku benzodiazepin postanowiłem zalać się alkoholem. Gdy w moich wnętrznościach przelewało się już 600ml czerwonego, słodkiego wina, efekty cielesne zostały stłumione, ale chwilę później stłumiony został także ośrodek pamięci - mówiąc kolokwialnie, zerwał mi się film. Nie pytajcie, co nawyrabiałem, bo nie pamiętam. Spać ponoć nie poszedłem, ale gdy odzyskałem świadomość ok. 16 godzin od zażycia 6-APDB, dalej zauważalne były efekty percepcyjne (lekkie wzorki). Efekty psychiczne i cielesne dalej blokowane były przez kaca mordercę.
Podsumowując, 6-APDB raczej nie znajdzie miejsca na polskim rynku, gdyż każdy zdrowo myślący człowiek (może poza Stephenem Hawkingiem, lol) wybierze nienasycone benzofurany (czyli 5- i 6-APB).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.