Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3204 • Strona 3 z 321
  • 494 / 26 / 0
Nie żryjcie tyle tego, bo gałkę można śmiertelnie przedawkować ( jestem całkowicie poważny).
Nie szkoda wam wątroby na to gówno?

scalono ~ łysy

Dziwne co? Ten olejek jest toksyczny. Gdzies czytałem, że śmiertelna dawka surowych zielonych gałek to kilka szt. Te które kupujecie zawierają mniej trucizny bo są już podeschłe. Co nie znaczy, że można je jeść jak cukierki.
  • 65 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sion »
Ja to kiedys kilka razy sprobowalem i za kazdym razem czulem sie troche zatruty. ostatni raz ok5 lat temu. wiec dokladnie nie pamietam. czy mozna chciec jeszcze raz to probowac.
czytalem w ksiazce ze stosowali ja wiezniowie bo byla pod reka ale nigdzie indziej
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Karl:-' »
spoko zecz tylko nie zaczesto ja aplikowalem galeczke przez 3 lata co tydzien. ostatnio ok 0,5 roku temu mialem niezle klopoty z sercem i watrobom. dzis kupilem 6 calych galeczek. hyba jutro sobie zrobie wywar. moze nie bedzie tak ciezko na brzuchu. a co do fazy to czesto jest zmulona ale czasami sie uda taka ze nas energia rospiera ale to naprawde zadko. spoko sie mysli (zna sie odpowiec na wiekrzosc pytan, niewiem czy prawdziwe bo zachwile sie nie pamieta o czym sie myslalo a jak sobie przypomnimy to juz nie wydaje sie byc to co wymyslilismy takie fascynujace)

nie uzywam polskich znakuw bo chwilowo niedzialaja niewiem o jest grane:( przedchwila jeszcze byly.

Galeczka moze byc naprawde niebezpieczna jak cos naz zacznie po niej bolec w brzuchu to polecam pic durzo wody mineralnej albo cos w tym stylu najlepiej nie slodka. troche bul maleje. chyba to sie bierze z tego ze sie bardzo odwadniamy po galce.
Uwaga! Użytkownik Karl:-' nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: rasta_aga »
Oh ta gałka...Troche mnie przechytrzyła...Wziełam 1 opakowanie-mielonej, ok godz 15.Tak wiec, ok 23 połozyłam sie spać, no bo w ogole nie dzialało.Aż tu nagle, budze sie-jest poźno w nocy. Jest mi strasznie cieplo-nie moge wstac bo sie przewracam jak wstaje, tak czegos takiego to już dawno nie mialam ;/ Niestety cała noc przeleżałam, nad ranem zasnełam, chodzić nie mogłam do poludnia :P
Dla pragnacych mocnych wrazen-polecam.Sama jednak ciesze sie bardzo ze nie wziełam wiecej :P
  • 7 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Karl:-' »
rasta_aga pisze:
Oh ta gałka...Troche mnie przechytrzyła...Wziełam 1 opakowanie-mielonej, ok godz 15.Tak wiec, ok 23 połozyłam sie spać, no bo w ogole nie dzialało.Aż tu nagle, budze sie-jest poźno w nocy. Jest mi strasznie cieplo-nie moge wstac bo sie przewracam jak wstaje, tak czegos takiego to już dawno nie mialam ;/ Niestety cała noc przeleżałam, nad ranem zasnełam, chodzić nie mogłam do poludnia
poprawiono cytowanie

tez tak raz miałem. połozyłem sie przed fazą spać a wnocy jak się obudziłem to miałem podobne objawy. A le ja ją wziołem o 20:00. ciekawe dlaczego niezadziałeła na ciebie jak ję wziołeś o 15:00? ja zawsze miałem fazke zreguły po ok 2-4 godzinach. kolejny temat do pogromcuw mituw. heh:) (sorki za ewentualne błędy w pisowni)
Uwaga! Użytkownik Karl:-' nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 108 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: blymyzystyfy »
Ja tam dobrze wspominam gałkę. Warto było spróbować. Niepowtarzalna prawiepsychodeliczna masa, którą cięzko do czegokolwiek porównać.
http://breakcore.pl/
  • 2 / / 0
Ja gałke wziełam na sylwestra... Fest jazdy były :D jeszcze w pomieszaniu z alkoholem... Full wypas :D Nie pamiętam dokłądnie ile tej gałki zażylam (bo już byłam pod wpływem %%% ... wiadomo :) ) Miałam kupione dwa opakowania tej przyprawy (w całości) ale tego wszytskiego nie zażyłam...:P Na początku byłam tylko zamulona... A potem pierdol*iłam troche nie do rzeczy :P O jakimś drewnianym koniu ze średniowiecza który przypomina parowóz wiejski <lol2>... polewam teraz z tego... :)) To były piękne chwile... :)) Teraz bym jeszcze raz spróbowała tej fazy... ale ponoć gałka jeb*ie żołądek, wątrobe... :P Ale raz można spróbować :)) Gorąco zachęcam :)) I 3mać tak dalej ziomale :))
Uwaga! Użytkownik Ta Co Chce Sie Wypowiedziec :P nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 62 / / 0
Nieprzeczytany post autor: LWPMJ »
Ja zjadlem to tylko raz dawno temu :P 4 opakowania galki calej nie mielonej. lacznie 8 orzechow :D Trudno to rozgniesc na male czasteczki ale udalo se z 3l wody przeknalem wsyzstko :D w nocy psychodela jak huj a na nastepny dzien niemoglem chodzic hehe faza beznadziejnie zmulona na nic ochoty niemialem ;/
Uwaga! Użytkownik LWPMJ nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Też mnie to zmuliło... I później fest to na psyche siada... Jak sie kilka razy to weźmie... :/ Ale faza mi sie podobała... :D Full wypas... hehe :))
Uwaga! Użytkownik Ta Co Chce Sie Wypowiedziec :P nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Jerzoo »
Hehehehe... dawka śmiertelna gałki to 50.000 razy więcej niż sypiecie do zupy rybnej w Boże Narodzenie.
Co do efetów na drugi dzień to kojarzą mi się z kacem gigantem. Tyle tylko, że na kacu-gigancie mam lęka. A po gałce też macie leki na drugi dzień?
Nie zażywałem. Nie wiem. Tylko o tym czytałem. :D
Please Cross Your Legs, I Have Only One Nail Left
ODPOWIEDZ
Posty: 3204 • Strona 3 z 321
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...

[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.