Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 5 z 6
  • 600 / 4 / 0
Hmm... a ja zapytam o coś innego odrobinę bo ostatnio jak po raz pierwszy doszedłem na 1350lvl nie wiedziałem w jakim mieszkaniu jestem, przy każdym minimalnym odzyskaniu świadomości chodziłem po domu i nie poznawałem go, widziałem innych ludzi, rozmawiałem z nimi (za każdym razem wynikało że to moje mieszkanie a ja się przeprowadziłem), tyle że to nie skończyło się na tym tripie... Następnego dnia miałem taki sen, kolejnego również, myślałem że przeszły, ale współlokator mówił mi że w dzień (bo pracuję na nocki) jak spałem to co jakiś czas wstawałem i pytałem gdzie jestem. W nocy z przedwczoraj na wczoraj po raz kolejny przyjąłem dexa (tym razem 900) co mnie zdziwiło przez pierwsze 2,5h żadnych objawów wejścia fazy, aż zacząłem myśleć że ostatnio sobie coś rozjebałem, aż nagle przyjebało jak młotkiem w głowę i znów miałem tą samą wiksę (tym razem już na bardziej trzeźwo) coś da się zrobić? Samo przejdzie? W życiu codziennym żadnych zmian.
Doświadczenie to to co osiągasz, kiedy nie osiągasz tego czego się spodziewałeś
  • 2372 / 56 / 0
Ale o co dokładnie pytasz, bo nie idzie zrozumieć? :P
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 3248 / 3 / 0
Ciężko powiedzieć, może lepiej odstaw DXM na jakiś czas, np. miesiąc, dwa, a potem sprawdź jak klepie. Przechodziłem przez coś podobnego, po pewnym okresie mija.
Uwaga! Użytkownik Crytek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1259 / 10 / 0
weź małą dawkę, pochodz po domu, przekonaj mózg że wszystko jest dobrze, że jest w znanym otoczeniu i że jest bezpieczny.
potem możesz spokojnie zwiększać dawki aż na powró do 1350.
Uwaga! Użytkownik wintermute jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 600 / 4 / 0
hipollek pisze:
Ale o co dokładnie pytasz, bo nie idzie zrozumieć? :P
Reszta jakoś zrozumiała ;P
Najpierw skorzystam z rady Cryteka (w ogóle to witam po powrocie z zaświatów ;) ) bo akurat jest ku temu najlepszy czas i sam nad tym myślałem :) (zwłaszcza że niedługo wyjeżdżam na 2 tygodnie i "przekonywanie mózgu" co do miejsca byłoby troszkę bez sensu). Jeśli nie pomoże to po powrocie spróbuję skorzystać z rady wintermute'a. Dzięki chłopaki.
Doświadczenie to to co osiągasz, kiedy nie osiągasz tego czego się spodziewałeś
  • 39 / 1 / 0
Czy DXM może nasilać fobie społeczną? Brałem to już parę razy ale kilka dni temu przeżyłem fazę życia. Od tego czasu czuję się dziwnie niepewny. Tu wydaje mi się, że ktoś się ze mnie śmieje w tłumie, potem jestem przekonany, że znajomi mają mnie dość, jeszcze później że dziewczyna chce mnie zostawić. Mam takie zdarzenia na codzień i w sumie przywykłem, ale te ostatnie dni są masakrą dla mojej psychiki. Co dziwne im dalej tym gorzej. Co się stało? Nie przeżyłem krzywej jazdy ani nic podobnego, wcześniej żaden specyfik nie działał na mnie w ten sposób. Jak z tym walczyć bez odwiedzin u lekarza?
  • 1472 / 26 / 0
U mnie DXM na fazie nie wywoływał żadnych leków

może na mocniejszej fazie , były dziwne wkręty które nie robiły na mnie zadnego wrażenia ,nic nie było takiego abym się cuzł przerażony itd

po samej fazie tez nic takiego niezauważyłem ,a ogólnie w swoim życiu miewałem kiedyś lęki ,leczDXm jest bezuczuciowy nie powduje euforii od 3 plateu ani nie powduje strachu ani paranoi zarówno na fazie jak i po fazie

jednak trzeba zauważyć ,że każdy przypadek jest inny nawet dało się o tym przeczytać ,ja to ja nie wiadomo jak na innego to podziała

dla kogoś kto zaczyna z dexem nie radziłbym przekraczać drugiego Plateu włacznie na wszelki wypadek ,jesli już na 2 plateu czujesz lęki,paranoje czy to na fazie czy ogólnie przez dexa przy 3 i 4 plateu może być Ci cięzko
  • 652 / 3 / 0
Wyjście z domu na ciężkiej zwale deksowej i "nieogarnianie" pośród ludu to skuteczna metoda wywołania paranoicznych wkręt.
Wielcy są wielcy tylko dlatego, że my klęczymy.
  • 43 / / 0
arturc1 pisze:
Wyjście z domu na ciężkiej zwale deksowej i "nieogarnianie" pośród ludu to skuteczna metoda wywołania paranoicznych wkręt.
Niekoniecznie. Miałem wiele przygód z deksem pośród ludu i żadna nie kończyła się paranoją. Ba! Miałem wrażenie, że wszyscy ludzie przekazują mi "energię szczęścia" (tak to nazwałem). Dxm jest w ogóle jakieś takie indywidualne.

Sent from my LG-E610 using Rozmowy [h]yperreala mobile app
Uwaga! Użytkownik Damian2054 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 321 / 3 / 0
Spacer po sklepie na 1 minute przed wejściem pełnym deksa to przeżycie nie zapomniane u mnie wyglądało to tak:
http://youtu.be/yTqFMlfInME?t=1h20m23s

+ dziwne kolory półek takie tęczowe

Po deksie paranoi łatwo się nabawić a co do fobii społecznej to na deksie osiąga u mnie poziom max.
W sumie to ja miałem 3 paranoje ,że nikt mnie nie lubi, że muszę znaleźć siebie bo się on źle czuje tzn. ja więc muszę siebie znaleźć LUSTRO POMOGŁO ;D no ale ogólnie to ma pozytywne działanie.

Odstaw kolego i jedź coś na uspokojenie.
Uwaga! Użytkownik Dezinteglator jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 59 • Strona 5 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich