Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Ja mam trochę większe doświadczenie (4 lata ćpania, najpierw raz w tygodniu 30, a potem 60 a na koncu to prawie dzień w dzień 30 i wiecej - nie polecam, traci magie, ale to juz pewnie wiecie). I podczas fazy na DXM (jesli dawka nie przekracza 45 tabletek aco) moglbym spokojnie prowadzic zwykłe dzienne zycie. No wlasnie, moglbym gdyby nie źrenice rozszerzone do rozmiarów pięciozłotowk, co od razu powoduje ze jestem szybko demaskowany. Moje pytania:
1) Czy jest jakis środek, który "zwęża" źrenice (nie liczymy oczywiscie normalnych dragów)?
2) Dlaczego zazwyczaj (przynajmniej u mnie) czas rozszerzonych źrenic trwa dłużej niż samo działanie DXM? Z moich obserwacji wynika (to w sumie calkiem oczywiste), ze źrenice sa poszerzone dłużej gdy DXM jest stopniowo dorzucony (przy czym mam tu na mysli dosc spore przerwy np. 30 tabletek o 18-ej, 10 o 20-ej i 20 o 22-ej). Wtedy, jesli biore wieczorem to jeszcze nastepny wieczor uplywa mi na staraniu sie nie odwracac twarzą do ludzi,a z dzialania DXM zostaje juz tylko lekki kac. Czy jest jakas zasada rządząca tym wszystkim?
Jesli bylo, gdzies to prosze o przeklejenie lub usuniecie.
W temacie pobudzania receptorów sigma proszę pytać doktora jogurta. :-D
http://talk.hyperreal.info/receptor-sigma-t33630.html
BTW: Zauważyłem, że jedna źrenica jest mniejsza od drugiej (choć i to nei jest regułą). W FAQ wyczytałem, że chodzi o jakieś schorzenie neurologiczne - wie ktoś może, o jakie chodzi? :D Nie jest to różnica duża, raczej zauważalna z przyblizenia - lustro.
Doktro Jogurt -dooobre. :D:D To jest jakiś pomysł na rangi w dziale dexa - świerzak, psychonauta, magister, doktro, major czy coś w ten deseń :D:D
Pozdro! Dziś 900, w końcu wolny kwadrat, komp no i jak cos, to możemy pograć w haxball.com ;)
Juz nieraz zostawalem demaskowany przez rodzicow wlasnie nie przez blada skore, nie przez dziwny chod, tylko ZAWSZE przez te cholerne zrenice.
Oczywiscie wiadomo ze kodeina moglaby pomoc (w moim przypadku owych zrenic nie pomniejsza absolutnie wcale po dexie, normalnie tak) ale autorowi chodzilo bardziej o, przytocze cytat:
"1) Czy jest jakis środek, który "zwęża" źrenice (nie liczymy oczywiscie normalnych dragów)?"
Szalu dostaje z tymi zrenicami normalnie, zeby jeszcze kodeina pomagala to pol biedy, ale niestety na to nie dziala. :wall:
jedyny środek na zmniejszenie źrenic:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pilokarpina
http://www.doz.pl/leki/p2480-Pilocarpinum_2 koszt jakieś 8-10 zł z refundacji 2.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/177-284139.jpg)
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów
Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.