browar444 pisze:jesli tak to CO?
http://imgur.com/099Gg,7NJJa,kEGcj#0
(3 zdjęcia tam są)
ifałowałam się diazpemem (oryginalne ampułki), żadna domowa robota. Na pierwszym zdjęciu zaznaczyłam żółtą kropką miejsca w które się wkuwałam. Ta u góry, nie trafiłam, ale ślad wygląda normlanie nie to mnie martwi.
Wkułam się w drugą żyłę, część poszła dożylnie, część podskórnie. Przez pierwsze dwa dni po iniekcjach był tylko siniak i taki normalny ślad. Dwa dni później pojawiły się kreski, które widzicie na zdjęciach.
Sprzęt był czysty, ale nigdy nic nie wiadomo, może jakaś bakteria się zaplątała. co to jest, sepsa?
BŁAGAM ĆPAKI O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ
@PilotTupolewa - daj znać czy Ci się to zagoiło, czy byłaś u lekarza. A może już nie możesz pisać na kalwaturze bo Ci ręka zgniła? :-D
Do lekarza nie poszłam, coś się tam goi, te dwie duże pręgi zeszły, siniaki sie goją, ale zaczęły się pojawiać pręgi POZIOME i to pod miejscem strzału.
Tu macie stare zdjęcia
http://imgur.com/099Gg,7NJJa,kEGcj#0
Tu nowe:
http://imgur.com/9EZQr,8KW9N,ABG9o,2KSEQ,v78V5#0
(pięć zdjęć tam jest, first, second, third i tak dalej) (kolory pręg są podobne jak na 1szych fotkach, no, może nieco jaśniejsze - tylko aparat nie ogarnął)
Nie wiem, myślę że jakbym miała zdechnąć to już bym zdechła, tylko za cholerę nie mogę ogarnąć dlaczego pionowe pręgi zniknęły, za to pojawiły się poziome, których wcześniej nie było.
Co zabawne, za tydzień zaczynam nową robotę, chyba im powiem że zaatakowało mnie szczerbate yeti, stąd te przerwy między śladami.
Jak wkłuwałam się pierwszy raz, coś tam pogmerałam, po czym stwierdziłam że w żyle to ja nie jestem i będę próbować w inną, wyjęłam igłę i krew z ręki siknęła z półtora metra na podłogę dalej. Zawsze mi się wydawało, że po wyjęciu igły, pojawia się kropla krwi, a nie scena rodem z Piły. Tętnica? Czy czasem się tak zdarza?
Póki co robię okłady z heparyny, tylko boję się, że tak mi już zostanie. :scared:
Czekaj, czekaj, od biurka mówisz, dopiero teraz załapałam. W sensie trzymałam łapska na kancie biurka już dwa dni po iniekcji, siniak był, ale od opierania ręki o kant biurka, jakoś się przemieścił i porobił poziome linie?
I teraz najważniejsze MUSI on zejsc do poniedziałku najpóźniej, a najlepiej juz jutro. Ktos bedzie mi te rece ogladal i to ktos bardzo "wplywowy"... i jutro i w poniedziałek. Narazie od rana alcacetl (juz mi sie skonczyl), teraz masuje. JAKI PREPARAT KUPIC BY NIE BYLO SLADU DO PONIEDZIALKU?!? Jutro to w ostateczności przypudruje czy cos, ale w poniedzialek musze miec co najwyzej delikatną chinską skóre
ps. Szukajki googlowe i hypearrealowe nic nie znajdują konkretnego, choć podobno było o maściach. Bardzo proszę o pomoc.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
