Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
  • 576 / 11 / 0
Kinnikinnick to mieszanka ziół używana przez niektóre plemiona indiańskie. Jest to ogólna nazwa na zioła palone w fajce pokoju, u wschodnich plemion używa się tytonia bakun (machorki), u zachodnich natomiast mieszanki złożonej z liści mącznicy lekarskiej, kory derenia rozłogowego i liści sumaka odurzającego. Dodaje się także innych ziół np. samego tytoniu, bądź bielunia, jednakże mieszanka z tych 3 roślin ma sama w sobie działanie psychoaktywne i nie jest to konieczne. Mówi się, że łączy ona z Wielkim Duchem.

Na początku efekty są niezauważalne, potem rosną w siłę. Nie zmiatają z powierzchni ziemi, ale też nie są możliwe do przeoczenia :*). Działanie to jest sedatywne, czuć na skórze i w środku dość miłe "łaskotanie", odbiór muzyki i bodźców dotykowych jest przyjemniejszy. Pragnę wspomnieć także, że nie użyłem do mieszanki sumaka, a zamiast tego jako aromat dodałem nasiona kolendry, czarnuszki i anyżu gwiazdkowego + kroplę olejku goździkowego, więc rzeczywista siła może być większa bądź mniejsza.

Co do samych roślin to mącznica jest sprzedawana w sklepach zielarskich, a wg. prawa polskiego jest chroniona i nie wolno jej zbierać. Natomiast sumak octowiec (odurzający) i dereń rozłogowy to dość często sadzone rośliny w różnych parkach, ogrodach i trawnikach.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3309 / 21 / 0
A proporcje?
sqrt(666)
  • 576 / 11 / 0
Proporcje ziół podstawowych są równe, ale resztę można dodawać jak się chce ;-).
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 5 / 0
Hehe, kwiaty sumaka zawsze podsuwały mi myśl o topach, dobrze wiedzieć, że jest to roślina odurzająca ;)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 576 / 11 / 0
Przedwczoraj zapaliłem to drugi raz (wreszcie nauczyłem się wdychać dym), ale efektów brak. Nie użyłem jednak olejku goździkowego, więc albo te efekty psychoaktywne pochodziły od eugenolu, albo występuje tolerancja na drugi dzień. Jednakże sumak wytwarza liście dość późno, dlatego na razie nie wiem czy nie ma pomiędzy składnikami jakiegoś rodzaju synergii.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 430 / 5 / 0
Sam sumak okropny w smaku i zero efektów.
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?

Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.

[img]
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany

Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.