Wątki traktujące o muchomorze czerwonym (Amanita muscaria).
ODPOWIEDZ
Posty: 3672 • Strona 3 z 368
  • 185 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: roman »
Czyli żygając zbyt szybko po jedzeniu, nie mamy fazy ?
Wnioskuję z tego, że powinienem hartować żołądek i nie zwracać grzybków, czy po odczekaniu np pol godziny moge spokojnie puścć pawia ?
Uwaga! Użytkownik roman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 130 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gomez »
U mnie to nastapilo po jakiejs godzinie, z tym, ze oprocz grzybkow w moim zoladku plywaly jeszcze kawalki poledwicy, sera, bulki razowej i papryki co opoznialo wchlanianie muscimolu. Ale nawet na pusty zoladek pol godziny nie wystarczy. Mysle, ze dopiero po jakichs 90 minutach wiekszosc muscimolu zostanie wchlonieta.
z brzegu-na-brzeg
  • 19 / / 0
a da sie hodowac w domu muchomorasa?:)
Uwaga! Użytkownik chestertpg nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 494 / 26 / 0
a po co?
  • 19 / / 0
poo to ze znalesc go mozna tylko przez jakis krótki czas a uprawiajac w domu caly rok
Uwaga! Użytkownik chestertpg nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 228 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: zork »
watpie czy da rade go z powodzeniem uprawiac w domu, wiekszosc grzybow sie nie da uprawiac w sztucznych warunkach
  • 78 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mootant »
1. Trwałość. Późną zimą znalazłem w szafce piękną pamiątkę z lata. 25g suszu muchomora czerwonego. Nie namyślając się długo wziąłem standardowe 8g - bez żadnych efektów. Następnego dnia, wieczorem wszamałem resztę z podobnym co poprzednio skutkiem. Musi długie leżenie muchomorkom szkodzi.

2. W polskich lasach występują dwa czerwone muchomory - muchomór czerwonawy o wyraźnie rdzawej barwie i czerwieniejącym po uszkodzeniu miąższu - marynowany albo zapiekany w bułce - po prostu delicje nie ma sobie równych a mało kto je zbiera ;). Muchomór czerwony ma intensywnie czerwoną barwę kapelusza i śnieżnobaiły miąższ i w stosunku do swojego rdzawego krewniaka jest niepomiernie radszy.

3. Najlepiej zbierać w sierpniu, wtedy z resztą jest ich najwięcej.

4. Ja kapelusze kroiłem w paski a następnie wysuszyłem w suszarce elektrycznej. Przed użyciem z otrzymanego suszu robiłem wywar gotując go przez ok. 15min w stanie łagodnego wrzenia. Całkiem smaczne :) (naprawdę) i żadnego żygania.

5. Jak już pisałem w lecie wystarczała mi dawka ok. 8g suszu żeby całkiem skutecznie oderwać się od rzeczywistości. Działanie muchomora dobrze wzmacniała w moim przypadku 50-ka mocnej wódki.

6. Stan po zażyciu - dziwny, dziś trudno mi go już opisać. Na początku na przykład wyobrażałem sobie, że leżąc w łóżku jestem np. na karuzeli i miałem bardzo realne odczucie takiego stanu. Potem zupełne oderwanie od rzeczywistości, trudne do określenia halucynacje, wrażenie poruszania się w jakiejś dziwnej przestrzeni, wszystko emocjonalnie bardzo wystudzone, bez lęku ani euforii. Następnego dnia - doskonałe samopoczucie, pełnia sił fizycznych i mentalnych na wiele godzin, ogromna rześkość jak po wielu godzinach dobrego, głębokiego snu.
Uwaga! Użytkownik Mootant nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 90 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Coen »
Mootant pisze:
Jak już pisałem w lecie wystarczała mi dawka ok. 8g suszu żeby całkiem skutecznie oderwać się od rzeczywistości.
a jakby to chcieć przeliczyć na suszone kapelusze to ile by wyszło?
Uwaga! Użytkownik Coen nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 78 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mootant »
Niestety nie jestem w stanie tego teraz przeliczyć. Orientacyjnie pewnie gdzieś koło 2 - 3 kapeluszy o umiarkowanych rozmiarach, ale nie śmiem tu żadnych autoratywnych opinii uskuteczniać, żeby ktoś przypadkiem nie wybrał się przeze mnie na drugą stronę ;). Muchmór ma z resztą tę specyfikę, że jego działanie jest bardzo zróżnicowane w zależności od dawki (i nie tylko: alkohol np. wzmacnia działanie) więc radzę po prostu nazbierać dużo :) i sukcesywnie testować zwiększanie dawki aż do osiągnięcia zamierzonego efektu ;).
Uwaga! Użytkownik Mootant nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 65 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sion »
od \jakiegos 1/4 kapelusza o srednicy10 cm. tak czytalem tak tez wyprubuje. ofkoz po uprzednim wysuszeniu go. Piekarnik,80 stopni i zobaczymy co dalej
ODPOWIEDZ
Posty: 3672 • Strona 3 z 368
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą

Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.