Organiczne związki chemiczne oddziałujące na receptory kannabinoidowe w mózgu.
Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 176 • Strona 3 z 18
  • 44 / 1 / 0
Przerobiłem 10g fake hashu zrobionego na gotowym podkładzie i AM2201 i moim zdaniem żywica sosny prawdopodobnie zda egzamin po nasączeniu kanna. Czasem dobrej klasy hasz ma też taki sosnowo-konopny posmak, więc można by spróbować. Podkład jest stosunkowo drogi - 7zł za gram przy detalicznych ilościach
.
  • 1107 / 52 / 0
Mało wydajny i ekonomicznie trochę chujnia, ale najlepszy wydaje mi się mix UR-144 z JWH-307 :)
Chuj na kaczych łapach
  • 120 / 3 / 0
Fakehash ma ciekawy produkt w swojej ofercie, aczkolwiek drogi - 1k $ za 1000g to sporo, jednak ponoć dobry.. myślałem jednak, że można by z takiego gotowego podkładu zrobić 2x więcej dodając np. zmielony marshmallow z jakimś lepiszem. Kombinowaliście w ten sposób z kupnym hash podkładem, że zwiększyć tanim kosztem jego ilość nie tracąc zbytnio jego właściwosci? (konsystencja, zapach, smak zbliżony do zioła itd)
  • 1107 / 52 / 0
Próbowałeś już tego produktu ?? Ja myślę, że i tak nie ma co z nim kombinować. Jego właściwości i tak nie powalają, więc nie ma co kombinować, bo tylko spierdolisz.
Chuj na kaczych łapach
  • 157 / 7 / 0
Sproszkowana zywica sosnowa + drobna czarna herbata + troche szarego mydla (sam nie wiem po chuj %-D ) przeprasowane w folii alu zelazkiem. Efekt to calkiem fajne, haszyszopodobne cos :cheesy:

Niestety proporcje na oko. Przy drugim podejsciu dalem za duzo zywicy i wyszedl nieciekawy.
Mysle, ze wagowo zywica:podklad 35:65
  • 3363 / 355 / 0
No i po co to mydło? Nie widzę sensu hodowania sobie raka takimi blachymi rzeczami.
  • 483 / 68 / 0
Może sobie wkręcą, że palą Żyda z mydła.... :diabolic:
możecie mnie z(a)b(i)ć
Przez przypadki?
Szpondzicie?
Szpońcicie
Szpondździcie
Szpondzijcię
szeszele
Szpoń ć i dziel(l) :heart:
demiurgia
posuń się Iwan
J/O(n)?
MiCHoł
m.i.on
energia, praca, materia, czas
tylko dobre rzeczy, misia, Odyseuszu, o mi?
  • 157 / 7 / 0
FajnieJest pisze:
No i po co to mydło? Nie widzę sensu hodowania sobie raka takimi blachymi rzeczami.

Podasz jakas publikacje na temat rakotworczosci palonego szarego mydla?
Produkcja tego czegos byla tylko doswiadczeniem a przeczytalem wczesniej w tym watku, ze dodaja wlasnie szarego mydla. Wyraznie napisalem, ze sam nie wiem po co go dodalem i mozna zapewne i bez niego sie obejsc.

Palac konopie czy hasz dostepne na polsiej ulicy lub wprowadzajac do organizmu nigdy nie badane na ludziach RC zapewne duzo mniej szkodzisz swojemu organizmowi :rolleyes:
  • 3363 / 355 / 0
Kanabinoidy są mało szkodliwe patrząc dlugotrwale.
Mydło palone jest złe, wychodzę z takiego założenia, ponieważ mydło nigdy do tego nie było przeznaczone.
  • 469 / 9 / 0
FajnieJest pisze:
Kanabinoidy są mało szkodliwe patrząc dlugotrwale.
Mydło palone jest złe, wychodzę z takiego założenia, ponieważ mydło nigdy do tego nie było przeznaczone.
Cipka i kutas też nie były przewidziane do lizania, a jakoś całkiem nieźle się w tej roli odnajdują.

na miłość boską, znajdź sobie lepszą analogię... :rolleyes: - surv
ODPOWIEDZ
Posty: 176 • Strona 3 z 18
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"

W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki

Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.