Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Postanowiłem założyć osobny wątek dla skutków ubocznych metoksetaminy. Piszcie tutaj wasze doświadczenia.
Jak dla mnie MXE to lajtowa substancja jeśli chodzi o długofalowe skutki uboczne. Przez mój organizm przeszło tego trochę ponad 15g, większość podczas 5 miesięcznego ciągu.
U mnie wystąpiły następujące krótkotrwałe (czyli te 1 - 2 dni po) skutki uboczne:
- odwodnienie proporcjonalne do przyjętej dawki,
- utrudnione mówienie, częste jąkanie się
- trzęsące się ręce przy nawet minimalnym wysiłku, za to spokojne bez wysiłku. Przykładowo w robocie na przerwie gdy podnosiłem kubek z herbatą do ust to kubek zaczynał trząść się jak wściekły a jak położyłem go to ręce uspokajały się. Z innymi mięśniami jest podobnie,
Do długofalowych skutków ubocznych mogę zaliczy tylko bardzo upośledzoną pamięć której cięzko się zregenerować, a po odstawce po dłuższych ciągach wystepuje depresja.
Do tego odwodnienie, czeste szczanie na tripie, rozleniwienie.
No i wyjebanie na wszystko kilka dni po, ale to akurat zaliczam jako plus. :)
Są oczywiście różne szkoły - niektórzy przejmują się tak bardzo iż tylko specyficznie przyrządzone mikstury białka, oleju lnianego i kurkumą są wartościowe ale z mojego doświadczenia nie jest to prawda. Zwykłe omega-3 w kapsułkach z olejem rybnym i przyprawianie porannego jogurtu / kawy z mlekiem pół łyżki kurkumy wystarczy. Na pierwsze dni kuracji można więcej - dwie kapsułki i łyżeczka kurkumy.
Co do samego MXM to miałem swego czasu nieprzyjemne doświadczenie. Nie bawię już w RC bo zdrowie nie pozwala lecz te problemy to nie z RC akurat - po prostu lata robią swoje. Generalnie jak bawiłem się MXM to optymalne dla moich potrzeb były małe dawki, 30 do 40 mg. Gdy miałem taki tydzień iż brałem to co dwa dni to po którymś razie miałem:
- na drugi dzień zalew euforii, wręcz rozbrajający,
- następnego dnia po dawce 30 mg wręcz przepięcia w mózgu - nie umiem tego inaczej określić, jakieś spięcia, bóle przenikające
- w nocy pociłem się jak dziki i miałem tętno >140
- potem depresja ostra przez dwa - trzy dni
Potem przeszło i już nie wróciło w tej formie. Możliwe iż było to związane z zaostrzającym się problemem z tarczycą i razem dało to niezdrową mieszankę.
LH
lhobbit pisze: Gdy miałem taki tydzień iż brałem to co dwa dni to po którymś razie miałem:
- na drugi dzień zalew euforii, wręcz rozbrajający,
- następnego dnia po dawce 30 mg wręcz przepięcia w mózgu - nie umiem tego inaczej określić, jakieś spięcia, bóle przenikające
- w nocy pociłem się jak dziki i miałem tętno >140
LH
A też masz tak upośledzoną mowę? Mimo, że myślisz klarownie.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.