Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 172 • Strona 4 z 18
  • 984 / 5 / 0
ale powiedz ziolo, bylo 10 godzin euforii?
głupio wyszło...
  • 41 / 2 / 0
howlman pisze:
Nigdy więcej DXM i LSA - za duży bodyload i ogłupiają(tak LSA też!).
Jesteś pierwszą osobą, która twierdzi, że LSA ogłupia. Ja mam po tym umysł ostry jak brzytwa i równie krytyczny. Zwłaszcza wobec siebie. Dlatego LSA to taka trudna substancja, bo zmienia umysł w prawdziwy mikroskop powiększający i analizujący wszystko co w nas niskie i plugawe.
Uwaga! Użytkownik zielona_swinia nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 576 / 11 / 0
Przez pewien krótki moment tak było, choć to nie była myśl rozpoczynająca badtrip, było to dopiero na jego końcu. Równie dobrze mógłbym to przeanalizować na trzeźwo.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 41 / 2 / 0
A co do topiku, to dodam, że nigdy więcej nie zapodam DOI z bromoważką. Nie ze względu na samą fazę, która jest momentami nieziemska, ale ze względu na potworne psychiczne zmęczenie i masę chorych wkręt na zejściu. Ciągnie się to godzinami i chyba tylko duża dawka benzodiazepin może uratować tyłek.
Uwaga! Użytkownik zielona_swinia nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1252 / 4 / 0
Nigdy więcej beznydaminy - to dobre tylko dla masochistów.

DXM i MJ też odpadają. Mocno wyniszczają, głównie psychikę. Bardzo z nimi przesadzałem, nadużywałem ich i to właśnie one przyczyniły się do mojej degradacji. Właściwie sam jestem sobie winien, ale one bardzo mi w tym pomogły.
Zarówno dxm jak i mj wywołały fobię społeczną jak i depresję.
Po zjaraniu siedzę i niewiele myślę, nie odzywam się. Istnieję tylko fizycznie, psychika mi się wyłącza. Dostaję negatywnych myśli, źle oceniam ludzi i każdy wydaje mi się chujowy, choć wiem, że to nieprawda.

So, 18 lutego 2012, 23:26
Zapomniałem dodać....

Nigdy więcej MDEC (analog MDE z RC).
Nie polecam nikomu. Psychodela czystoamfetaminowa, OGROMNE zniszczenie w ukladzie krwionosnym/sercu, nieprzyjemna bania (wrecz jak deliriant, choc ciekawe rozkminy rowniez na chwile sie pojawily).
scalono | idk
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2012 przez idontknow, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: scalenie
  • 1558 / 18 / 0
nigdy więcej alkoholu %-D
Świadomość jest uświadomieniem sobie bycia świadomym. -Blef?
:)
  • 1053 / 76 / 0
ale powiedz ziolo, bylo 10 godzin euforii?
po tym MDPV? Byla z godzina, pozniej chaos i rozpierdol
Uwaga! Użytkownik zioloziolo jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1179 / 9 / 0
zioloziolo pisze:
Nigdy MDPV.
True.
I nigdy więcej tramca i.v.
  • 562 / 29 / 0
Nigdy więcej trzeźwości. Za bardzo ryje psychikę.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 50 / 1 / 0
Nigdy więcej nikotyny w żadnej postaci.
looking for peace of mind
ODPOWIEDZ
Posty: 172 • Strona 4 z 18
Newsy
[img]
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki

Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków

Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.