1. Czy jeśli wziołem na początku dnia MXE ( znaczy około 3 w nocy rano już spałem, strasznie mocny trip) a potem około 18 pentedron, mała dawka niezbyt to odczułem, to czy mogę jeszcze dziś wziąć 100mg 5-APB ? Będzie działało jak należy? Nie jestem pewien co do tego.
2. Czy opłaca się to wziąć samemu w domu, czy to będzie strata towaru? Bo i tak mam dawkę tylko na siebie, a 6-APB mam do ludzi więc się zastanawiam czy nie wziąc tego dziś, ale jak ma to być kompletna strata towaru to wole nie.
3. Barwa mojego 5-APB to coś pomiędzy kasztanem a pomarańczą nie mogę dokładnie określić, to chyba właściwa barwa prawda?
Z góry dziękuje za udzielone odpowiedzi, i przy okazji witam wszystkich :-)
Hombit pisze: 1. Czy jeśli wziołem na początku dnia MXE ( znaczy około 3 w nocy rano już spałem, strasznie mocny trip) a potem około 18 pentedron, mała dawka niezbyt to odczułem, to czy mogę jeszcze dziś wziąć 100mg 5-apb ? Będzie działało jak należy? Nie jestem pewien co do tego.
2. Czy opłaca się to wziąć samemu w domu, czy to będzie strata towaru? Bo i tak mam dawkę tylko na siebie, a 6-apb mam do ludzi więc się zastanawiam czy nie wziąc tego dziś, ale jak ma to być kompletna strata towaru to wole nie.
3. Barwa mojego 5-apb to coś pomiędzy kasztanem a pomarańczą nie mogę dokładnie określić, to chyba właściwa barwa prawda?
M864 pisze:Jak 6-apb nie dało żadnych efektów jest szansa, że 5-apb coś pokaże?
Oczy rozdupczone, samopoczucie o wiele lepsze,empatia, kołysanie w głowie, miło sie słucha muze i odczuc było mozna delikatna stymulacje.Porozumiewanie sie z domownikami normalne.Ogolnie uwazam ze bedzie stanowczo lepiej jak za tydzien przetestuje 120-140mg bo wszystko fajnie ale za słabiutko(waze 80kg).
Przez to ze miałem za słabo walnąłem po 4 h 6 piwek i nastroj był wyzszy.Jesli chodzi o sex to było mega przyjemnie;)polecam.
Pozdro
Dodam ze zasnąłem po tym bezproblemowo a na drugi dzien miałem dobre samopoczucie;)
Mysle ze przy większej ilosci w moim przypadku na balety bedzie rewelacyjne;)
Początkowo zamierzałam użyć 125mg, jednak doszlam do wniosku, że z racji tego iż nie wiem jak ta substancja na mnie działa i z powodu mojej niskiej masy ciała (ok.45kg) wezmę 80mg, a w razie potrzeby dorzucę później, już w klubie. I całe szczęście, że podjęłam taką decyzję, gdyż nawet po tym 80mg czułam, że mam za mocno. Czytałam, że substancja przy podaniu doustnym ładuje się 1-2h, w moim przypadku działanie poczułam, co dziwne, po ok.15 minutach, wejście było gwałtowne i dość mało przyjemne, dostałam oczopląsu i generalnie czułam się dziwnie, było mi niedobrze, ale nie aż tak by wymiotować, troszeczkę nie ogarniałam, ale nie dałam tego tak po sobie poznać, gdyż byłam ze znajomymi, którzy nie mieli zielonego pojęcia, że coś wzięłam. Jednocześnie odczułam też podwyższenie nastroju, ale to nie była żadna euforia. Wchodząc do łazienki uderzyło mnie żółte światło, barwy jakby były lekko mocniejsze i zauważyłam, że mam trochę większą ostrość wzroku, ale nie było to jakos mocno odczuwalne, spojrzałam w lustro, źrenice masakrycznie duze, jeszcze nigdy takich nie mialam, prawie na całą tęczówke. Czułam jednocześnie trochę takie rozleniwienie - pewnie z powodu serotoniny, ale tez stymulację, która ujawniała się gdy zaczynałam się ruszać, czy to biegnąc na autobus czy tańcząc w klubie ;) Z negatywnych objawów oczopląs praktycznie zniknął po ok. 1,5 h, jednak ból brzucha i uczucie "zaraz zwymiotuję" utrzymywał się długi czas, ale dało się je jakos zignorować. Poza tym to nie wiem czy mi się wkręciło, czy faktycznie tak było, ale mialam wrażenie, że ludzie w klubie się na mnie patrzą i widzą po moich oczach (niektórzy aż tak sie w nie wpatrywali), że cos brałam. jednak nie przejmowałam się tym specjalnie. Z negatywnych efektów jeszcze dodam mocne pocenie się, trzeba pamiętać o stałym uzupelnianiu płynów. Jakiejs szczególnej potrzeby rozmawiania z innymi ludzmi nie odczułam, chyba było tak jak zawsze, tanczy się po tym całkiem fajnie, ale po jakimś czasie czuć zmęczenie, na mnie nie działa zbyt euforycznie i jak dla mnie to główna jego wada. Po powrocie do domu zasnęłam bez problemu, nie był to bardzo głęboki sen, ale trwał dość długo i obudziłam się raczej wypoczęta, nastrój całkiem dobry. Za jakies 2 miesiące zamierzam to powtórzyć, moze w jakims mixie, zobaczymy jak wtedy się spisze ;)
Zapytałem OGÓLNIE, tj. jakie są wasze SUBIEKTYWNE opinie i spostrzeżenia na temat obu substancji, a spotykam się z odpowiedzią- "debil".
czesław@- trzymam się tematu, wciąż ciekawią mnie osobiste empirie na temat porównania obu substancji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.