Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 3 z 6
  • 652 / 3 / 0
Ten sławetny trip limit da się obejść na 2 sposoby, żadnym z nich nie jest abstynencja (ta jest bardzo OK, ale w celach "ogarnięcia się").

1. Przerzucić się na MXE lub witaminę K. :nuts:

2. Walić dzień po dniu dawkę "mocną". DXM robi się mocniejszy, gdy brany w ciągu. %-D
Wielcy są wielcy tylko dlatego, że my klęczymy.
  • 1026 / 31 / 0
Między MXE, wit. K a DXM zachodzi tolerancja krzyżowa.
Switched my sulph to AJAX.
  • 354 / / 0
LucretiaMyReflection pisze:
Między MXE, wit. K a DXM zachodzi tolerancja krzyżowa.
To znaczy?
Gwiazd, sięgnąć gwiazd.
  • 1026 / 31 / 0
Zarówno DXM, jak i MXE oddziałują na te same receptory w główce. Resztę dopisz sobie sam, ale fajerwerków się nie spodziewaj ;)
Switched my sulph to AJAX.
  • 749 / 86 / 0
Ja za to mam 4 Trip Limit :D Pierwsze 4 tripy były bardzo mocne i cudowne. 3 trip na DXM był jednym z najpotężniejszych przeżyć w mym życiu. Kolejne tripy były beznadziejne, że aż zrezygnowałem ze spożywania DXM. Faza przypominała mocne upojenie alkoholowe z dodatkiem kolorków.
  • 131 / / 0
"mocne upojenie alkoholowe z dodatkiem kolorków" to beznajdziejny trip? :D
Wiadomo, nie brzmi to jak wyciśnięcie 100% potencjału DXM, ale i tak lepsze to niż trzeźwość.
  • 292 / 5 / 0
Twardy - wolał bym trzeźwość od mocnego upojenia alkoholowego i kolorków ;)

Chociaż ostatnio mocno ogarnąłem się z używkami ogólnie i mam zamiar zacząć częściej szamać DXM zamiast innych używek. I mam nadzieje że dex da mi więcej niż limit 4 tripów :diabolic:
Wierzę w ciebie.
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.

Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
  • 749 / 86 / 0
@twardywzwod
Nie lubie alkoholu. Z tym porównaniem to chodziło mi głównie o to, że słuch po alkoholu oraz po DXM mam identyczny. Muzyka brzmi jakbym miał napchane waty do uszu a każdy dźwięk jest taki odległy i mało atrakcyjny. Do tego dochodzi straszne ogłupienie i rozjebanie wzroku i koordynacji ruchowej. Utratę Ego tylko raz zaliczyłem na deksie.
  • 113 / 2 / 0
Ja juz ponad rok nie mialem tripu, nawet efekt latania znikl i watpie zeby kiedykolwiek wrocil wiec jak juz jem ako to tylko do wzmocnienia kody i trawy
  • 2466 / 15 / 0
Ja zawsze probuje wciskac sie w materac lezac na plecach i po jakims czasie przestaje czuc cialo
Ćpający kaszlodyn ponad dacz dachami
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
ODPOWIEDZ
Posty: 55 • Strona 3 z 6
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.