TALK - Rozmowy [H]

[flat]

A wiec tak, z przyczyn nie wyjaśnionych ktoś mi połamał roslinki które miał z 1 tydzien. Więc wziełem wsadziłem je do wody (żeby wytworzyły korzenie) jedna roslinka wytworzyła ładnie i wsadziłem ją do ziemi.... pozostałe juz z 8 dni siedzą w wodzie i nawet jednego korzonka niepuściły.... macie na to jakąś rade? jeden koles mi powiedział, że juz niewytworzą sie korzenie..... moze niechcą sie wytworzyc poniewaz cała prawie łodyga siedzi w wodzie i roslina wystarczająco duzo pobiera wody przez łodygę i niepoitrzebuje wytwarzac korzeni....niewiem, jest jakis na to sposób? poradzcie :) moze poprostu wziąśc i wsadzic je do ziemi bez korzeni i ostro podlewać az wkoncu wypuszczą?

[ganjasmoker=)]

to tak.. jesli te roslinki nie zwiedly to maja jeszcze szanse. wloz je tak do wody zeby sam koniuszek lodygi byl w wodzie (2-3cm). mozesz kupic ukorzeniacz czy cos takiego testowalem to na innych roslinach i bardzo skuteczny pozdro !

[flat]

ale rosliny juz 8 dni siedzą w wodzie i nic niepuszcza.... jedna zaczeła gnić chyba, na tych pierwszych listkach pojawiła sie pleśń to je oberwałem, zeby nieprzeniosło sie na całą rosline..

[ganjasmoker=)]

to juz mozesz z tymi co gnija lub plesnieja dac sobie spokoj...
masz jeszcze troszke czaasu do oficjalnego sezonu wiec kup sobie jakies inne nasionka bo szkoda sezonu :) pozdro!