Myslicie ze lekarka dobrze zadecydowala? Mozna tak sobie odstawic z dnia na dzien wenlafaksyne (snri) i zaczac cos nowego(sari) od malej dawki?
virion pisze:trazadon to nie ssri tylko sari.
DXM zażywam w dawkach 0.9g a po zabawie, zwykle ok. 1-2 w nocy biorę 100mg trittico i jest ok.
Nie wiem jak by to było, gdyby wziąć najpierw tri a poźniej , np po godzinie tego deksa.
Ale nie umarłem. (chyba)
Blokuje wychwyt zwrotny serotoniny z siłą Ki=160 (o ile dobrze pamiętam)
Jeśli rozwiniesz sobie skrót SSRI to z pewnościa zauważysz, że w uogólnieniu zwanym "SARI" kryją się dodatkowe właściwosci
kotfr pisze:Hej, od dłuższego czasu mam depresje i niedawno dostałam Trittico, w tej chwili 100mg na dobe. Wczesniej brałam 150mg wenlafaksyny, ale dostałam trazodon, żeby wyregulowac sen. Od kiedy odstawiłam wenla mam takiego wkurwa, ze mam ochote cos rozpierdolic, wszystkich opierdalam bez powodu, a później mam doły bez dna. Początki wenla były koszmarne, juz zaczynało byc dobrze i chcialam zostawic (plus ewentualnie jakies benzo na sen:) ), ale zmienila jak jej powiedzialam ze nie moge spac, a mianseryny nie chce wiecej brac, bo mam straszne gastrofazy później.
Myslicie ze lekarka dobrze zadecydowala? Mozna tak sobie odstawic z dnia na dzien wenlafaksyne (snri) i zaczac cos nowego(sari) od malej dawki?
Wenlafaksyna nalży do jedych z najciężej odstawianych antydepresantów i powinno się ją odstawiac stopniowo.
Wydaje mi sie ze ważniejsze jest szczeście niż spokojny sen. Po to tu przeciez właściwie jesteśmy :-)
Choć czasem do szczęścia wystarczy spokojny sen
just choose your weapons
Trittico wcale nie pomaga mi w spaniu, ani regulacji snu. Jak już zasypiam (zazwyczaj rano), to mam koszmary. Do tego dochodzą wszelkiego rodzaju skutki nagłego odstawienia wenla łącznie z brain zaps. Czas zmienic psychiatre...
kotfr pisze:Dzieki za odpowiedź DHVD :).
Trittico wcale nie pomaga mi w spaniu, ani regulacji snu. Jak już zasypiam (zazwyczaj rano), to mam koszmary. Do tego dochodzą wszelkiego rodzaju skutki nagłego odstawienia wenla łącznie z brain zaps. Czas zmienic psychiatre...
To jest faktycznie specyficzny lek, serotoniny wiele nie daje. On jest coś jak kluczyk (z resztą nie tylko on) który nie do każdego zamka pasuje
W prezyszłości może będą w każdym gabinecie błyskawiczne testy, które chociaz zawęża dobieranie leków na "widzi mi się" :)
On sam nic nie daje, procz szybkiego zasniecia i zwiekszonego libido
Jak pamietam na wenla siusiak nie zabardzo to tritico go odrazu ozywia :)
sama psych mi to mowila
Edit: Dojście do orgazmu ledwo możliwe O.o Mimo, że sobie stał...
Najlepiej od razu przed spaniem brać bo masakra inaczej. Ale lek raczej pomaga i serio uspokaja mimo, że 2x piłem niepotrzebnie ale koniec z tym.
Wziąłem dopiero 8 tablet. Teraz koniec picia i biore na noc, zobaczymy jak to będzie :)
Dojść do orgazmu bardzo ciężko nadal ale stoi...
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.