@up po 2ce sex to najcudowniejsze przeżycie!!!!
po mj - wiadomo, klasa sama w sobie, lekkie rozluźnienie, zwiększone doznania, czego więcej chcieć
na 4-ho-mecie totalnie nie miałem ochoty na sex, jakoś samo rozglądanie się po pokoju było ciekawsze ;) ale na zejściu to jest to, ale jak dla mnie gorzej niż po poczciwej marihułanie
jeszcze nie próbowaliśmy po 2c-x, ale to kwestia nie długiego czasu :cheesy:
sam dotyk partnera byl czyms co wystarczajaca mnie zadowalalo,ale bardziej na plaszczyznie psychicznej,duchowej...był to taki orgazm mentalny,a przelewajace sie przeze mnie kolory doprowadzily mnie do bram ekstazy umyslu,gdzie calkowicie sie zatracilam i nie mialam oporu przed wiciem sie i dotykaniem samej siebie.
nawet nie spostrzeglam(sic!) kiedy czlonek faceta byl juz we mnie. Nie sprawialo mi to jakiejs wiekszej przyjemnosci,wydawalo mi sie takie mechaniczne,takie plytkie..facet nie byl zbyt zadowolony gdy nagle powiedzialam ze juz nie mam ochoty ,ale za to lezac potem sama w lozku mialam miliony kolorowych,przelewajaych sie fal pobudzenia,ktorych nie w sposob opisac.cos pieknego!
za to seks na drugi dzien po kwasie,tak juz na zanikajacej fazie....fantastyczne uczucie.poczucie bliskosi tak silne,a podczas orgazm wybuchaly mi roznokoloowe fajerwerki w glowie:P
Po calym dniu walenia MXE, pod koniec dnia wypilismy mala herbatke z datury, puscilismy darkpsy, swieczki i zaczelismy sie calowac. Tym razem ja przejelam inicjatywe i w tym stanie, w tym swietle czulam sie jak przedwieczny, niesmiertelny sukkub kuszacy niewinnego chlopaczka na jego zgube. :-D Same seksualne ruchy, subtelny dotyk i narastajace napiecie pozadania wprawialo nas w ekstaze. Co ciekawe doszlam i to nie raz!
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
aGDZIEjestBRAWORKA pisze:sam dotyk partnera byl czyms co wystarczajaca mnie zadowalalo,ale bardziej na plaszczyznie psychicznej,duchowej...był to taki orgazm mentalnyP
Sam stosunek nie jest wtedy rzeczą niezbędną by odczuć pełnię satysfakcji wg mnie.
Od ostatniego woodstockowego tripa na homecie z pewną cudowną dziewczyną wiem, że jeszcze sporo mnie w życiu zaskoczy.
"Świat był zbyt ciekawy żeby odczuwać takie banalne rzeczy, jak podniecenie seksualne. Było to więc całkowicie aseksualne doświadczenie, w którym z leniwą ciekawością obserwowałam, jak druga osoba reaguje na dotykanie w różnych miejscach (równie fascynujące, jakbym obserwowała tańczącą firankę)." link
Szczerze? Nie chciałabym drugi raz przeżywać czegoś takiego. To było zbyt dziwne. Co innego faktycznie mieć na to ochotę na fazie. Ale seksić się tak o, bo czemu nie, to średniawy pomysł. Zwłaszcza z osobą z którą nie łączy cię nic głębokiego. Jak sobie to przypominam, to mam ochotę zrobić facepalma.
Podejrzewam że seks po psychodelikach z ukochaną osobą może być czymś zupełnie innym. W ogóle normalny seks, bo trójkąt z założenia jest dziwny (czego dowodem jest to, że na trzeźwo mi się nie zdarzył xd).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/san-antonio-men-sentenced-for-armed-robbery-in-oregon-while-posing-as-dea-agents.jpg)
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cocaine-rotting-hides.ee7f25.jpg)
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!
Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.