Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
chusajn pisze:Psylocybina przechodzi w organizmie w psylocynę, nie ma czegoś takiego, jak mniej i bardziej wizualne grzyby / trufle -_- Są tylko słabsze i mocniejsze.
chusajn pisze:Psylocybina przechodzi w organizmie w psylocynę, nie ma czegoś takiego, jak mniej i bardziej wizualne grzyby / trufle -_- Są tylko słabsze i mocniejsze.
Sama substancja wydaje się być bardziej halucynogenna, w każdym aspekcie, wizja, słuch, dotyk, co tam wolisz.
Czytaj więcej na: http://talk.hyperreal.info/baeocystyna- ... z1flHWK9zR
http://www.psilosophy.info/bkzavzftakgzbqcpclabbjbv
EDIT:
Chyba jednak sie zdecyduje na co najmniej 15g, bo tak jak czytam, to niezbyt mocno robia takie ilosci. Ktos sie jeszcze wypowie?
-You've never used them before.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.