Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Starajcie się dorzucać coś do tematu — ważnym jest, aby wątek ukierunkowany był na rozmowę o granicach, rekordach lub absurdach masturbacji. Powyższe wpisy traktowane następnym razem będą jako off-top i przenoszone do knajpy. Stąd dodajcie coś ciekawego od siebie, rozwijając w/w wątek. Dziękuje Wam bardzo! || IGH909
Świat robi się coraz dziwniejszy i coś takiego jeszcze się okaże żyłą na chuju.
Starajcie się dorzucać coś do tematu — ważnym jest, aby wątek ukierunkowany był na rozmowę o granicach, rekordach lub absurdach masturbacji. Powyższe wpisy traktowane następnym razem będą jako off-top i przenoszone do knajpy. Stąd dodajcie coś ciekawego od siebie, rozwijając w/w wątek. Dziękuje Wam bardzo! || IGH909
Wiesz co, akurat to jest srogim problemem. Jesteś wbity w dwie bardzo ciężkie rzeczy, z których mega źle jest wyjść. Kryształki, które nie dość, że pewnie bierze ciągle, to jeszcze masturbacja. A ta druga, wcale nie jest taka prosta do wyjścia, jak mogłoby się wydawać. Problemy z masturbacją ma kupa ludzi, dzieci już mają z tym problem, a co dopiero zaprawieni dorośli. Wychodzenie z masturbacji, po której wyrzutów dopaminy masz x1000 więcej niż normalnie i bijesz horse'a 16h (3 dni bez przerwy) to dla mnie kompletny absurd, do tego bardzo zaawansowane stadium szybko się rozwinie. Wpadasz w nałóg momentalnie, z dnia na dzień.
@FAMAS1980 Tak, stąd preferuje prowadzenie tutaj merytorycznych dyskusji i fajnie byłoby przekazać tym, którzy to przeczytają, że takie dobijanie się po amfie masturbacją, to kolejny gwóźdź do trumny tylko po to, żeby dorzucić sobie kolejną dawkę dopaminowego rauszu. Omijałbym z daleka, bo wjebać się w taki nałóg jak masturbacja do tego stopnia po dragach, to bardzo prosta droga.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
19 października 2022FAMAS1980 pisze: @porkchop , oj jego posty są jak zbawienie, bo nie jeden może się zastanowi dwa razy co robi przed monitorem. Dla mnie jego historię sa jak najbardziej prawdziwe i to jest przerazające. No skończy chłop marnie i zastanwiam się co bedzie jak mu się kasa skończy i będzie musiał wrócić do roboty coś zarobić na dalsze walenie? W pracy z ręką w spodniach będzie zapierdalał czy co? :D
Starajcie się dorzucać coś do tematu — ważnym jest, aby wątek ukierunkowany był na rozmowę o granicach, rekordach lub absurdach masturbacji. Powyższe wpisy traktowane następnym razem będą jako off-top i przenoszone do knajpy. Stąd dodajcie coś ciekawego od siebie, rozwijając w/w wątek. Dziękuje Wam bardzo! || IGH909
Ja troszkę uważam podobnie. Nasz przyjaciel miał kilka dni wolnego od forum, bo swawolnie wypowiadał się w innych działach, jak chciał, więc ktoś go poczęstował waranem, stąd miał przymusowy urlop. Ja na jego wpisy biorę poprawkę, chociaż czysto teoretycznie rozumiem, że można tyle czasu po kryształku walić gruchę.
Niemniej jednak dobrze by było, aby w temacie ukierunkować się bezpośrednio na problemy związane z masturbacją, ewentualnie faktycznie pisać o tych rekordach i granicach.
Stąd krótko zwięźle i na temat, rozwijając ten wątek w konkretnym kierunku Panowie.
Waszym zdaniem, gdzie jest ta granica, nawet u Bydlakera? Czy zdajecie sobie sprawę, że nasz kolega robił to przez 16h po 3 dni?
Gdzie leży ta magiczna granica masturbacji. Pomijając już fakty zezwierzęcenia się i marszczenia. Gdzie jest ta granica absurdu? Bo jak dla mnie już dawno przekroczona została. Męczenie kabana 16h jest dla mnie niewyobrażalne. 3-4h po amfie jeszcze rozumiem, ale 16? Przez 3 dni?
Czekam. @porkchop, @FAMAS1980 oraz @ledzeppelin2
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
@porkchop , no to niby bełkot, ale on jest spowodowany ciągłym ćpaniem i waleniem. Widzisz że on ledwo co zdanie potrafi ulepić bez błędu, nie mówiąc o składni. Takie spustoszenie robią narkotyki we łbie i teraz zadaj sobie pytanie ile postów pisał jedną ręką, bo druga trzymała sam wiesz co xD
Tekst o 30 godzinach walenia jest dla mnie absurdalny. Śmiem twierdzić, że nawet nie jestem w stanie w to uwierzyć.
@FAMAS1980 i tak, tutaj się zgadzam. Każda opcja związana z przyjebaniem, aby tylko się mastrubować i się wkręcić, to faktycznie już duży problem związany z braniem tego narkotyku. Jak dla mnie granica też jest przekroczona wtedy, kiedy bierzesz nawet amfetaminkę po to, żeby jeszcze była "fajniejsza faza przy waleniu gruchy".
Nie mówię tutaj o zezwierzęceniu bydlakera i 30-godzinnym maratonie. Po prostu sama granica kończy się, kiedy już "przywalasz" nie dla fazy amfetaminowej, tylko dla masturbacji, pomijasz praktycznie efekt amfetaminy, interesuje Cie tylko efekt masturbacji, a potęgujesz to samym przywaleniem amfy.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowoczesnoscnahaju.jpg)
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/kepinski.jpg)
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psilocybemexicana.jpg)
Jak starzeć się wolniej? Odpowiedź tkwi w... grzybach halucynogennych
Badacze z Uniwersytetu Emory w stanie Georgia odkryli zaskakujące właściwości psylocyny – aktywnego metabolitu psylocybiny – które mogą mieć wpływ na spowolnienie procesów starzenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/clusterofpsilocybesub.jpg)
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.