Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 780 • Strona 24 z 78
  • 138 / 32 / 0
Kobiety, jak tu u Was wygląda? Też ćpacie amfę i się masturbujecie całą noc? %-D
  • 1 / / 0
02 lipca 2020sfiksowany pisze:
Ale polecam każdemu z tego tematu, kuca bic na trzeźwo a na dodatku poruchac i tam rekordy bic, nie na odwrót.
Zdrowiej jest i na banie nie siadają tak różne dziwne rzeczy
Podpisuje się pod tym. Walenie po fecie "na rekord" tak zryło mi banie że później miałem problem wrócić do normalności z dziewczynami. Na szczęście trafiłem na wyrozumiałość od obecnej i po kilku tygodniach udało się to poukładać :)
  • 1 / / 0
Specjalnie założyłem konto żeby się wypowiedzieć w tej kwestii...osobiscie byłbym bardzo ostrożny z nadmiernym wspomaganiem się speedem..I nie chodzi o kwestie zdrowotne ,libido etc..
amfetamina uwalnia we łbie dewiacje seksualne o których byś nigdy wcześniej nie pomyślał nawet , ba nawet gdybyśpomyslal..to ze wstrętem ,natomiast po mitingach na prądzie się konkretnie pie##doli we łbie, więc nie zdziwcie się jak wam kiedyś dygnie fujara na stare baby przykładowo 🤣
Ja odpuszczam bo to prowadzi do psychiatryka
KEEP CALM AND SUPPORT CRACOVIA :pacman:
  • 308 / 158 / 0
Stare baby są zajebiste.
#BLACKLIVESMATTERS #CZARNA SIŁA #CZARNA DUMA #LGBT
  • 548 / 90 / 7
Widac ze kolega wyzej nie probowal a-php %-D
Kazde dopaminowe stimy + walenie konia = 3x dopamina = 5x uzaleznienie

Sam jeszcze niedawno trzepalem po stimach wariata, ciezko sie oderwac :korposzczur:
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 26 / 6 / 0
02 lipca 2020sfiksowany pisze:
No nie było zbyt miło, wiadomo cala noc stracona, która można na milion innych sposobów spędzić no i tez świadomość, że kurwa wystarczył jeden telefon na rokse albo do jakieś narkomanki młodej i masz ruchanie cała noc a zamiast tego ugniatasz flaka w transie :extasy:
Naszczęscie do 13stek się nie tasowalem, no i czasami niesmak zostawał zwłaszcza po tym pedalstwie.
Zgadzam się niemal całkowicie. Ale pamiętam jak kiedyś po takiej nocy wybrałem w końcu towar na Roksie, zadzwoniłem, przyjechała i się okazała tak beznadziejna, że to ona przez niemal trzy kwadranse miętoliła mojego miętkiego zdechlaka i tyle było z ruchania. Wkurwiony dałem jej te sto czy sto pisiont i kazałem spierdalać. Po czym zamkłem drzwi na zasuwe, ległem na koju i w dwie minuty spuściłem ładunek z krzyża obfitą fontanną. Myślę, że obecni tu wyjadacze - walikonie - rekordziści, do których mam zaszczyt się zaliczać, wiedzą dobrze OCB :zombie:
  • 560 / 54 / 0
Mój niechlubny rekord to około 48h, a finał po tym był MEGA przyjemny. Chory okres życiowy, im dalej tym patologiczniej, ale bądź co bądź waliło się przyjemnie.
  • 64 / 5 / 0
Cześć
Biorę pseudoefedryne + kodeinę, nie mogłam znaleźć odpowiedniego wątku o masturbacji, możecie mnie w razie co przekierować?
Jak wezmę mam okropnie wielką ochotę, masturbuje się bardzo długo. Kobiety, też to macie?
  • 9 / 4 / 0
Tak więc z mojego doświadczenia bywa różnie, czasami jest mega czasami lipa. Metodą prób i błędów doszedłem do kilku złotych zasad przynajmniej u mnie się to sprawdza.

1. Przyjemnie zaczyna być dopiero po około 8-12h od wzięcia.
2. Biore tylko oralnie, mniejszy zjazd i dłużej działa.
3. Porcje po około 100mg do max 0,5 w ciągu 24h.
4. Masturbator ssący to podstawa.

Rekord to 30h i skrajne wycieńczenie organizmu. Najlepiej było mi jak robiłem krótsze sesje. Zwykle kończe oglądając jakiś kinky shit z dildo w dupie, wiadomo. Najgorsze to mieć wyrzuty sumienia po, myśli typu co ja zrobiłem itp są poprostu efektem spadku dopaminy po orgazmie i nie należy brać ich na serio. Nawet po orgazmie bez towaru występują u mnie złe myśli i chujowe samopoczucie. U mnie najlepiej sprawdza się ograniczyć do 1 orgazmu i tak najlepszy jest edging. Gdy przekroczę dawkę 0,5g mam naprawdę mocne ataki paniki na zjeździe ale to nie pierwszyzna dlatego szukam złotego balansu między tym aby było jak najlepiej a żeby jak najmniej fety brać bo więcej wcale nie = przyjemniej. Miałem sesje gdzie byłem mocno zawiedziony a miałem też sesje gdzie dochodziłem do jakiś pojebanych stanów ekstazy gdzie wyłączałem porno bo samo wkładanie fiuta w masturbator było orgazmiczne. Co ciekawe w końcowej fazie działania amfetaminy robi się najprzyjemniej i gdy w tedy dorzucimy nie ma znaczenia czy mamy flaka czy nie po członek robi się tak wrażliwy że szok. Dlatego masturbator ssący robi robotę bez tego bym nawet nie zaczynał. Jak ktoś ma inne patenty to chętnie posłucham. Biorę tylko pod fapsesje średnio raz na kilka miesięcy :)
Uwaga! Użytkownik Max7010 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / 1 / 0
To ciężki nałóg. Mój niechlubny rekord to 3 dni z coraz to gorszymi fantazjami.Na szczęście już odbiłem od marszczenia freda po stimach chociaż czasem kusi
ODPOWIEDZ
Posty: 780 • Strona 24 z 78
Newsy
[img]
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie

Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.

[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.