TALK - Rozmowy [H]

[Mam wąsy]

To działa normalnie w aptekach bardzo wielu. Zapytaj się gdzie jest needle exchange i cię pokierują. Podajesz inicjały tylko i rok urodzenia ale nikt nie sprawdza więc mów co chcesz. Dostajesz paczki 1ml lub 2ml po 10 sztuk ile chcesz opakowań. W środku jest vit. C, filterki, waciki sterylne w spirycie zapakowane oraz duże czarne pudełko na używany sprzęt, który można tylko włożyć i już go stamtąd nie wyjmiesz. Raczej nie przyjmą ci sprzętu luzem więc będziesz go musiał w te czarne pudełka popakować. Anonimowość pełna, problemów zero.

[ooo]

dzieki wasaty na Ciebie mozna liczyc ;) jak kiedys poczuje ze jestem gotowy z tym zerwac na dobre i mi nie wyjdzie tradycyjnymi metodami czyli TWARDA DUPA!!! to pewnie skusze sie na ta ibogaine .. problem w tym ze ja jeszcze sie dobrze nawet nie rozgrzalem ;) ale za kilka lat mam nadzieje zmieni mi sie swiatopoglad ... na razie mysle mocno o pojsciu na program jak wycpam wiekszosc zapasow maku ( a mam tego jeszcze na rok na bide) ;)

a ty wasaty jak mozesz nie znikaj z forum ... tak zebysmy mogli wiedziec ile wytrzymales w trzezwosci i jesli kiedys przyjdzie (zalamka/to napisz prosze co sie podzialo i jak to bylo)

[CannaBeat]

Szukajka mi nie działa - nie, nie jestem leniwy.

Ile ml płynu (obojętnie czego) najczęściej wstrzykujecie? Wiadomo, że 2ml łatwiej wstrzyknąć niż 10ml, ale pewna osoba radziła mi morfinę w ampułkach rozrzedzić z solą fizjologiczną (tylko po co, skoro ampułki są w teorii do iniekcji?).

Co spierdoliłem, że kiedyś nie podeszła mi krew pod igłę ("kontrolka"), a pomimo tego, dwa mililitry poszły gładko w kabel, skóra ani trochę nie bolała, wszystko ładnie się zagoiło. Zawsze korzystałem z strzykawek "piątek", przy tych kilku próbach i igły 0,4-0,8 - w tamtym wypadku była to różowa 0,8.

"- jednorazowa dawka w ostrym bólu zwykle 10 do 15 mg (0,1 do 0,15 mg/kg mc.) podskórnie lub domięśniowo, bądź 2 do 8 mg dożylnie (z prędkością 2 mg/min.) " - chodzi o to, by uniknąć wejścia? Bez jaj, za każdym razem zakładać sobie wenflon i naciskać tłok przez 10 minut ;)

Sól fizjologiczna taka na katar w plastikowych jakby ampułkach z tego co pamiętam, da radę do rozrzedzenia morfiny aptecznej?

Rozumiem, ampułki są jedno-mililitrowe?

[nieprawdopodobnie]

Ja zazwyczaj biorę 2ml wody i w sumie bez różnicy czy na 50mg czy na 100mg majki.
W życiu nie rozrabiałam morfiny w ampułkach wodą.Po co?

Nie jestem do końca pewna czy sól fizjologiczna ta do kataru nadaje się do iv. Jest na niej napisane że nie do iniekcji...Ja używam albo wody do iniekcji albo zwykłej wody.

Ampułek już tak dawno nie maiłam że już nie pamiętam, ale chyba tak-tam jest 1ml, tylko stężenie majki jest różne albo 10mg albo 20mg (może zdarza się też więcej)

[Ugh]

Aby krew pojawiła się w kontrolce, musi być w niej powietrze (zostawiasz trochę "wolnego miejsca" w strzykawce na samym końcu, właśnie w kontrolce, już igle ściślej mówiąc. Jednak ja preferuje odciąganie, pewniejsze). Ewentualnie jak chcesz sprawdzić czy siedzisz, to właśnie odciągasz tłok i krew wpada do strzykawki. Wtedy delikatnie wtłaczasz, bez poruszenia igły, ale to chyba wiesz? :)

Czemu nie chcesz wejścia? Dożylnie raczej tego nie unikniesz, no chyba, że podasz dawkę 5mg, albo 20mg w 10ml, tylko po co? Bez wejścia - to wal domięśniowo, do tego też ampułki służą (i.v oraz i.m). Mięsień dupny do tego się nadaje. Jak dzielisz półdupek na 4 kwarty, powiedzmy, że to jest dupa -> ( | ), to walisz w 2 część (górną), oczywiście przy zwiotczonym mięśniu (nienapiętym). Igłę wbijasz na jakieś 3cm. Z tego co się orientuje, domięśniowo można podać góra 5 ml, radzę jednak te 2-3 ml. Potem tylko rozmasować i usiąść i czekać na powolne wchłanianie (jak na podanie igłą)

Rozrzedzasz solą fizjologiczną (ale chyba na receptę jest?), albo przegotowaną, czystą wodą, pH ciut inne, ale jednak to nic nie zmienia.

Piszę czysto teoretycznie, bo morfiny, ani w tabsach, ani w ampułkach nie miałem nigdy w ręku. A domięśniowo to waliłem (tramal i mef) tylko jak przebiłem kabel przez przypadek (część poszła też podskórnie).

Jeśli masz majkę w ampułach to pukanie i.m i i.v jest bezpieczne, jednak i.m trochę bardziej ryzykowne, no i bolesne (jak się ma pecha to i na nerw można trafić). W tym temacie masz wszystko o tym jak pukać obiema metodami, powinno Ci wystarczyć aż nadto.

Ale się rozpisałem Miło mnie 900mg kodeinki z alprą porobiło, dlatego.

[edit] Z postu wyżej kolegi - sól fizjologiczna i woda do iniekcji to co innego? Inny skład?

Pozdrawiam.

[PcP]

Bez wejścia - to wal domięśniowo, do tego też ampułki służą (i.v oraz i.m). Mięsień dupny do tego się nadaje. Jak dzielisz półdupek na 4 kwarty, powiedzmy, że to jest dupa -> ( | ), to walisz w 2 część (górną), oczywiście przy zwiotczonym mięśniu (nienapiętym). Igłę wbijasz na jakieś 3cm.

Lepszym miejscem do iniekcji samodzielnej jest udo. W pośladek samemu trudno wykonać ;)

Rozrzedzasz solą fizjologiczną (ale chyba na receptę jest?),

Było omawiane na forum wielokrotnie. Zdania podzielone. Akty prawne mówią, że sól fizjologiczna do iniekcji jest wyłącznie na receptę.

W tym temacie masz wszystko o tym jak pukać obiema metodami, powinno Ci wystarczyć aż nadto.

Wydaje mi się, że temat iniekcji domięśniowych mimo wszystko częściej i szerzej omawiano w temacie "Tryptaminy - podanie iniekcyjne". Czytaj także ciekawe: http://www.sterydy.info/podstrony/infor ... ekcja.html .

[edit] Z postu wyżej kolegi - sól fizjologiczna i woda do iniekcji to co innego? Inny skład?

Sól fizjologiczna zawiera jak nazwa wskazuje jakąś sól(w literaturze/na opakowaniu można wyczytać, że NaCl), a poza tym wodę(do iniekcji). Woda do iniekcji zawiera tylko wodę do iniekcji.

[CannaBeat]

Więc pozostaje mineralka.

W mięsień nie chcę - po prostu nie potrafię sobie sprawić tyle bólu - musiałbym się znieczulić najpierw benzosami ostro, ale to bez sensu.

Chciałem rozrzedzić, dlatego, bo znajomy poradził mi, by na pierwszy raz (20mg/1ml AMP.) zassać połowę, czyli 0,5ml-10mg, dolać wody np. by osiągnąć 1,5ml i wtedy walnąć najpierw 0,5ml roztworu, który będzie zawierał 3,3mg w ciągu 3-4sekund, a potem w przeciągu kilkunastu sekund resztę. I takim cudem zażyję 10mg. w postaci roztworu morfiny o objętości 1,5ml (zamiast "oryginalnego" 0,5ml). Nie wiem tylko dlaczego mam rozrzedzać do końca.. - domyślam się, że chodzi o to, bym mógł powoli wstrzykiwać majkę i w razie czego zatrzymać tłok.

[PcP]

Więc pozostaje mineralka.

Przejdź się po aptekach, a może kupisz, bo jak pisałem - dyskutowane wielokrotnie z względu na sprzeczności.

W mięsień nie chcę - po prostu nie potrafię sobie sprawić tyle bólu - musiałbym się znieczulić najpierw benzosami ostro, ale to bez sensu.

?
To nie boli bardzo.

[Ugh]

Tym bardziej przy takim opio jakim jest majka, która notabene działa przeciwbólowo mocno i szybko po podaniu.

[CannaBeat]

Musiałbym się przemóc, z tym ciężko. Poza tym, najpierw muszę wyczaić jaka dawka jest dobra, więc chciałbym dość szybkiego wejścia.

Wiem, że może się to wydawać wam sprzeczne z tym co napisałem, ale chyba wiadomo o co chodzi ;)

Takie pytanie nie w temacie - to prawda, że już po wstrzykniętych 3mg dosłownie po kilku sekundach będę "coś" czuł? Mowa dalej o majce 10mg/1,5ml

Nie chcę mieć igły w ręce kilka minut, nie chcę też przestać oddychać przy wyciąganiu igły.