TALK - Rozmowy [H]

[greenz]

chcialem sprawdzic czy tolerka na kota mocno spada po 10 dniach. niestety ani drgnie :-P druga paczke zajebalem ze spidem w jednej pompie i poprawilem haszem i bylo bardzo milo ;] ale czekam na cos ciekawszego ;)

[tehacek]

najlepsze sa 0,45 takie w huj krotkie i nie kujcie sie po recach tylko nogi !!!111!!

kłóciłbym się. wbrew pozorm taką .45 wbić się chyba trudniej niż np .6. jak ma się dużo roztworu, to idzie bardzo powoli i pod dużym ciśnieniem - nie dość, że łatwiej wypaść z żyły podczas długotrwałego podawania, to jeszcze wysokie ciśnienie skierowane na ściankę żyły na pewno nie jest zdrowe.
weź sobie założ .45tkę na pompkę 10tkę, zaciągnij 10centów wody i wylewaj do zlewu, zobrazujesz to sobie.
aha no i .45tki mają większą tendencję do zapychania się krzepnącą krwią czy jakimiś świnstewkami np z filtrowanych tabletek.

[jon]

ale czekam na cos ciekawszego ;)

się doczekasz niedługo ale koniecznie to z kotem pomieszaj.


tehacek: masz świętą rację, jak się ma z 10 cm3 roztworu to lepiej dać igiełkę 0.5 albo 0.6, poda się bez nerwów, bezboleśnie i szybciutko. ponoć to cienkie igły bardziej niszczą kable, ale są dwie różne opinie tutaj... jak to jest w końcu?
ja właśnie pukaniem za pomocą 0.5x25 sobie rozwaliłem przegub na lewej ręce, do dziś nie wiem jak to się stało.

[Lithi]

Jak ma się dużo do podania np 10 lub 20 ml to lepiej grubsza igła, te małe 0,4 i 0,45 to można wykorzystać przy 1-2 ml do podania. Nie wiem czy ktoś z was ma cierpliwość z 0,45 10 ml sobie wtłaczać mnie by już ręka bolała od naciskania tłoczka.

[Codeine Fanatyk]

wiadome jak ktos ma 10cm3 to owszem ale 2-3 to juz najmniejsze lepsze ja jak pukam bupre to mam 1,5-2 ml to 0,45 idealne

[greenz]

ja właśnie pukaniem za pomocą 0.5x25 sobie rozwaliłem przegub na lewej ręce, do dziś nie wiem jak to się stało.

a nie masz powyzej odpowiedzi? zaloze sie ze pukales po kilka razy w ta sama zyle podczas jednej "sesji". taki nietrafiony strzal, kiedy spoza zyly wylewa sie krew pod skore tworzy na pewno wieksze skrzepy >> zrosty, szczegolnie jak pozniej zacisniesz jeszcze staze na tej rece. tez pukam z polowek najczesciej i tez mam rozjebane przeguby, ale mysle ze z czasem dojda do siebie.

czemu koniecznie z kotem? chcialem wlasnie na czysto obczaic

[jon]

młody byłem, głupi, nie wiedziałem. pukać się sam uczyłem, mi nikt nic nie pokazywał...

z kotem, bo wtedy jest megakurwazajebiste wejście, a po wejściu drugi składnik aktywny przejmuje pałeczkę

macie może jakieś informacje na temat SKUTECZNOŚCI stosowania podskórnie heparyny do rozpuszczania zrostów itd?

[Blu]

Mamy. Skuteczność takiej operacji jest równa 0. Zrosty to tkanka bliznowa i heparyna jej nie usunie. Teoretycznie może trochę zmiękczyć jak zrost jest świeży ale praktycznie to gra nie warta zachodu.

[greenz]

cale szczescie ze wyrastaja nowe zyly, ktore omijaja zrosty i udrazniaja te glowne zyly

[mniemanolog]

Ktoś, gdzieś, kiedyś pisał, że wniektórych miastach rozdają za darmo strzykawi i igły... Czy to był żart?
Jeśli nie, to gdzie szukać?
ostatnio zapłaciłem za sprzęt (igły, strzykawki, sól fizjologiczna) prawie 10 zł. Nie dość, że strzykawki polfy, to igły 4,5 zbyt krótkie i z ciemną kontrolką, przez co nie widać krwi :(
-------------
Gdzie się podział w ogóle temat "uzywasz igły?"?