Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 523 • Strona 5 z 53
  • 32 / / 0
Z tego co wiem optymalnie jest spać mniej więcej 7 h. Za długo niedobrze, za krótko też nie, więc jeśli czegoś szukasz na dłuższą metę, to pewnie nie ma takiego złotego środku. Krótkoterminowo (w sensie na czas sesji czy coś w tym stylu) to mi pomagała feta, ale jak zależy ci na jakości snu, to z tym jest średnio..
  • 95 / 3 / 0
Spanie mam jakościowo bardzo dobre. Intensywne sny, czuję się wypoczęty, od razu wstaję z łóżka bez monologu typu: "kurwa, nie chce mi się, no ale muszę wstać, no ale nie chce mi się".
Uwaga! Użytkownik CherubAnatema nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 484 / 3 / 0
Za czasów wesołkowatego studentowania prowadziłem tryb 3-4 godziny snu, pobudka o 7-8 od poniedziałku do piątku, pierwsza noc weekendu 12-14 godzin, druga 8. Poranki bywały straszne, ale ogólnie czułem się zdrowo i pełen sił. Jechałem tak ponad 3 miesiące i jak najbardziej dawałem radę, zrezygnowałem z racji zmiany stylu życia. Czasami wypiłem energy drinka, suto zasypywałem to kanna. Nie używałem stimów ani benzo, które sieją największe spustoszenie w sekcji mózgu odpowiedzialnej za sen :)
  • 32 / / 0
Nie wiem czemu, ale tak mi się skojarzyło z tym tematem jak czytałem reddita:
http://www.huffingtonpost.com/belle-bet ... 41824.html
tldr: chodzi o to, że jak się za krótko śpi, wtedy łatwiej jest mózgowi przywoływać negatywne wspomnienia niż te pozytywne. Taka ciekawostka :D
  • 2652 / 382 / 0
U mnie np. rytm dobowy jest bardzo zaburzony. Zasypiam około 2giej - wstaję o 5tej (bo muszę) jestem nieprzytomna, nie mam energii żeby zrobić cokolwiek. Wracam do domu często późnym popołudniem - próbuję się przespać ale wtedy albo nie mogę zasnąć, a jak już zasnę to potem znowu jestem nie do życia a obowiązki czekają. Znowu siedzę do późna i tak w kółko. Sytuacja się zmienia gdy mam dni wolne - zasypiam około 4tej nad ranem - budzę się w południe lub później i znowu siedzę całą noc. Z natury jestem nocnym markiem, wstawanie rano to dla mnie udręka. Najbardziej niewyspana jestem gdy wstaję między 5-10tą rano.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 867 / 18 / 0
Tez tak mam. Czasami sie zastanawiam, czy ci ludzie u gory tak zlosliwie tego nie ustawili, zeby ludzie ciagle niewyspani chodzili.

Najlepiej sie czulem spiac kiedys po 10-12 godzin i potem na nogach do oporu i kladlem sie spac kiedy chcialem bez patrzenia na zegarek.

Jak jechalem caly tydzien na kawie to 5 godzin snu + odsypianie w weekendy.

Najlepiej jak sie kawalek neuroleptyka zajebie o 19 jak musisz o 5 wstac. Wtedy zasniesz do 22-23. Piracetam jest tez wieczorem lekko nasenny. Kotlet drobiowy dobry na wieczor.
Uwaga! Użytkownik extraviado nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 247 / 2 / 0
Czy są jakieś sposoby aby ograniczyć ilość snu? Mam na myśli naturalne metody itp, a nie jechanie na stymulantach.
Przeciętnie mogę sypiać nawet do 10h na dobę.
Gdy pracuję na ranne zmiany, to wygląda to tak, że o północy to już śpię, choć staram się kłaść 22 - 23, po pracy też sypiam średnio 2 - 3h.

Myślałem też o tym aby na lato przestawić się na pracę nocną, i sypiać te 6 - 7h, bo obecnie po takich zmianach wygląda to tak że śpię z 7 - 9h, ale potem przed samą zmianą jeszcze 1 - 2h.

Jest jakiś sposób aby ograniczyć ilość snu?

Scaliłem z istniejącym już wątkiem. pill@
  • 1205 / 10 / 0
Właśnie paradoksalnie używanie stymulantów wydłuża ilość potrzebnego snu. Unikaj więc kofeiny w ciągu dnia.
Ruch po południu, nie jedzenie przed snem i kilka innych wskazówek możesz np. znaleść tu:
http://www.wikihow.com/Condition-Your-B ... Less-Sleep
  • 2652 / 382 / 0
Jeżeli chcesz możesz też spróbować snu polifazowego. Tutaj masz opisane na czym to polega http://lifehacking.pl/2013/03/27/regula ... -da-vinci/ nie ukrywam jednak, że nie jest to proste.
Uwaga! Użytkownik Blue_Berry jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / 1 / 0
sportowcy na poprawe snu i podniesienie testosteron polecaja tak zwane ZMA - cynk magnez, wit b6, do kolacji przed snem. Sugerowane porcja producentów to 1350mg, 90mg cynku i 31,5 mg B6

Polecam troche mniej, bo tak naprawde orgaznim gromadzi jakos te substancje. I wystarczy troszke magnezu, troszke cynku i troszke b6. Ja stosuje doraznie - gdy naprzyklad ucze sie/pracuje/ do poznych godzin nocnych i jade na kawie. Dawkuje koło 200mg magnezu 30 mg cynku z supli, witaminy b6 raczej z mięska czy chlebka podaje bezpośrednio przed snem. Jakos lubie zasypiać bezposrednio po posiłku.
...większość moich znajomych pracuje ciężej niż powinni, po to, żeby zarobić więcej pieniędzy, niż im naprawdę potrzeba, żeby kupować rzeczy, których naprawdę nie potrzebują, po to, żeby zaimponować ludziom, których tak naprawdę nie lubią.
Amos Oz
ODPOWIEDZ
Posty: 523 • Strona 5 z 53
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.

Newsy
[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.