Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 8578 • Strona 785 z 858
  • 687 / 149 / 2
Znalazłem bardzo ciekawe wyniki badań, dotyczące wypłukiwania alkaloidów z maku do konsumpcji w gospodarstwie domowym. Otóż podają (pozycja druga w tabeli) że po zalaniu maku wodą i potrząsaniu naczyniem przez pięć minut a następnie odlaniu wody z naczynia jesteśmy w stanie usunąć z maku 46 % alkaloidów. Natomiast płucząc mak w sitku pod strumieniem gorącej wody (pozycja ostatnia w tabeli) usuwamy prawie 100% tych strasznych alkaloidów. Metoda pierwsza to nic innego jak metoda butelkowa, metoda druga odpowiada kręceniu w mikserze maku zalanego gorącą wodą (można użyć duckduckgo-tumacz):
http://www.ua-bw.de/pub/beitrag.asp?sub ... =2&lang=DE
Miłość jest jak opium...
  • 1008 / 204 / 2
Jak pod strumieniem? Przecież tej wody ma być określona ilość, im mniej tym lepiej.
Metoda garnkowa i mieszanie ręcznie wychodzi najlepiej moim zdaniem. Mikserem kiedyś próbowałem i całą kuchnię upieprzyłem makiem. W blenderze robi się breja.
Poza tym, 100% się nigdy nie wyciągnie, trzeba by zjeść te ziarna wszystkie, żeby wciągnąć całość.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 924 / 138 / 0
@eth0, dlatego potem się robi przepłukę z przepłuki po przepłuce z dnia wcześniejszego z przepłuki, która była na zaleczenie skręta odłożonego w czasie dzięki wcześniejszej przepłuce. :pacman: :pacman: :pacman:
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 687 / 149 / 2
Oni badają zawartość alkaloidów w maku, nie w wodzie użytej do płukania. Logiczne jest, że to co ubędzie z maku trafi do wody. Woda w mikserze opłukuje stale nasiona podczas pracy miksera, można to porównać do strumienia bieżącej wody, mikser ma jeszcze jedną dodatkową zaletę- wirnik mechanicznie napieprza w ziarna, "pomagając" opium przejść do wody, przy płukaniu maku w sitku strumieniem wody tego nie ma. Eth0- jaki blender??? Mielenie maku redukuje zawartość alkaloidów :-). Ja robię w mikserze używając gorącej wody i nawet małe B.89 działają dobrze. Co do butelkowej to oczywiście nikt nie badał z uwzględnieniem drugiego płukania, ale zanim przepłuczemy i wytrząśniemy drugi raz, to nasiona mogą wchłonąć wodę wraz z substancjami.
Miłość jest jak opium...
  • 1008 / 204 / 2
Ja zawsze robiłem w garnku, najwygodniej i najprościej, a jak się energicznie miesza to wychodzi podobnie jak mikserem.
Butelka tylko w plenerze, mi się nie zdarzało akurat, ale rozumiem jak niektórzy tym sposobem robią, bo nie mają innego wyjścia.
Ten blender wspomniałem właśnie dlatego, że się nie nadaje (jakby ktoś wpadł na ten pomysł), ale co ma się tam niby redukować? To nie jest synteza tylko zwykłe mielenie, można sobie taką breję zjeść i będzie to samo... plus rzyganie :D
Nie ma co kombinować po prostu.

@Ivival , we need to go deeper %-D
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 687 / 149 / 2
Ja też robię garnkową, ale najpierw kręcę w mikserze z gorącą wodą :-). Mikser przecież lepiej wymiesza wodę z makiem niż ktoś to zrobi ręcznie np. łyżką, mikser zrobi to też szybciej- wtedy mak mniej wchłonie wilgoci. Jeśli woda ma blisko 100 stopni to mieszanie ręczne jest nie tylko mniej efektywne ale i niebezpieczne. Mikser powinien mieć oczywiście przykrywkę u góry (spraw sobie taki). Jak to nie ma co kombinować? -W czasach kryzysu użyjesz mniej materiału, nie warto? Co do butelkowej, to jeśli tam piszą że przy pierwszym płukaniu płuczemy 46%, to ile może się wypłukać przy drugim?- Na pewno nie tyle samo a dużo mniej, ile konkretnie- tego nie zbadali. Przy płukaniu bieżącym strumieniem gorącej wody wyciągamy PRAWIE 100% alkaloidów- tak tam napisali.
Miłość jest jak opium...
  • 559 / 55 / 0
IvoPartisan pisze:
Oni badają zawartość alkaloidów w maku, nie w wodzie użytej do płukania. Logiczne jest, że to co ubędzie z maku trafi do wody. Woda w mikserze opłukuje stale nasiona podczas pracy miksera, można to porównać do strumienia bieżącej wody, mikser ma jeszcze jedną dodatkową zaletę- wirnik mechanicznie napieprza w ziarna, "pomagając" opium przejść do wody, przy płukaniu maku w sitku strumieniem wody tego nie ma. Eth0- jaki blender??? Mielenie maku redukuje zawartość alkaloidów :-). Ja robię w mikserze używając gorącej wody i nawet małe B.89 działają dobrze. Co do butelkowej to oczywiście nikt nie badał z uwzględnieniem drugiego płukania, ale zanim przepłuczemy i wytrząśniemy drugi raz, to nasiona mogą wchłonąć wodę wraz z substancjami.
Jak długo tym mikserem nasiona molestujesz?
  • 687 / 149 / 2
Dokładnie dwie minuty- liczę do 120, startuje z małych obrotów, potem włączam maksymalne. Po wykręceniu tego, wszystko idzie na szmatę w misce- wyciskam to przez szmatę, tu trzeba ostrożnie by się nie poparzyć, po wyciśnięciu do miski leje jeszcze trochę zimnej wody żeby wypłukać resztki, zimna woda powoduje że można to tez bezpiecznie wycisnąć.
Miłość jest jak opium...
  • 1008 / 204 / 2
edit: nie zauważyłem odp.

Jesteś pewny, że ten wrzątek nie popsuje wszystkiego?
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 645 / 69 / 0
Ma tutaj ktoś doswiadczenie z czystym opium prosto z główki? Ile mg [opium] dla osoby która jest spełniona po 300 kody?
gdy urodzi mi się syn, nazwę go antek,
gdy urodzi mi się córeczka, nazwę ją majeczka

Marzenia to metylofenidat ✓, morfina ✓ ,  MXE X
ODPOWIEDZ
Posty: 8578 • Strona 785 z 858
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.