Toker pisze: Gdzie można zakupić ekstrakt? Czy smakuje również tak ohydnie?
2C-B! 2C-C: 2C-I, 2C-E! 2C-T-2 - 2C-P!
Kładzenie ćpuna spać na trzeźwo to jak kładzenie żywego do trumny.
~ Lilia1
GG: 450537
e-Mail: FriendlyToker@gmail.com
Pewnie ma też znaczenia fakt, że piłeś wywar na czczo.
Gorycz jest okropna. Ciężko powstrzymać odruch wymiotny przy piciu tego, dlatego zalecam wcześniej posłodzić.
Nasiona zostały wsypane do szklanki, zalane ciepłą wodą (nie wrzątkiem) i pozostawione na jakieś 4-6 godzin. I tutaj ważna rzecz, to zalanie wodą jest istotne, ponieważ nasiona potrzebują wystarczającej ilości wilgoci, podobnie z podłożem. Dobrym sposobem jest wsypanie ziemi do jakiegoś pojemnika, z którego łatwo będzie ją potem wyjąć i zalanie jej wodą. Następnie trzeba ziemię wyciągnąć i wycisnąć wodę, np. ręcznie, ale tylko kilka kropli, w każdym razie powinna nam zostać taka ciężka papka, dająca się łatwo formować. Taką papkę sugerowałbym zmieszać z czymś ułatwiającym drenaż, powiedzmy z ziemią do kaktusów, procentowo - błoto ok. 70%, reszta to mix kaktusowy. To ma być taki lekki drenaż, na tym etapie nasiona nie mogą utracić wilgoci całkowicie. Nie lubią też trzymać wilgoci ciągle, dlatego taki miks. Tak przygotowane podłoże umieścić w niewielkich pojemnikach, powiedzmy w plastikowych kubkach. To też ważne, bo kluczem jest kontrola tej wilgoci. W tak przygotowanej chałupie umieszczamy nasiona, na środku, głębokość - 1cm, nie przygniatać ziemią, tylko luźno posypać. Następnie spryskać podłoże wodą używając niezawodnego spryskiwacza, obkleić całość folią (ja zastosowałem taką spożywczą) i gotowe. Kiełki mogą się pojawiać nawet do 4 tygodni, słyszałem, że nawet dłużej, to zależy od tej wilgoci. Po ok. 2-3 tygodniach od wykiełkowania przychodzi pora na przesadzanie. Trzeba uważać, by nie uszkodzić korzeni i w żadnym wypadku nie ruszać ziemi, która oblepia korzenie, najlepiej wziąć ile się da. Teraz procentowa zamiana, mix kaktusowy - 70%, reszta to zwykła ziemia (to na stopniowe przesadzanie) lub 1/3 piachu, 1/3 mixu kakt. i 1/3 zwykłej ziemi (to na jednorazowe). W razie jednorazowego - pojemnik duży, tak na około 9-10 litrów wody, bo korzeń będzie duży, większy od części nadziemnej, im więcej węzłów ma roślina w czasie przesadzania, tym większy będzie korzeń. Można też przesadzać stopniowo i odpowiednio zwiększać rozmiar pojemnika. Po przesadzeniu przyzwyczajamy roślinę do życia bez folii, stopniowo wydłużając czas ekspozycji bez klosza, z czasem nie będzie już potrzebny. Wraz ze wzrostem trzeba też zmniejszyć częstość podlewania, roślina lubi wodę ale nie lubi przelania. Większy korzeń = większy magazyn wody. Siejta na zdrowie.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6db9cbc5-425c-4f25-9de1-3fa8369fdbe0/ambient-percs.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250801%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250801T144302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a6b9867283d1b3902dd628d97a3d7848463a36ac7ef47a54936c37b7551526ea)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.