TALK - Rozmowy [H]

[madsheep]

Jest ktoś, kto próbował i.m z tą substancją? jeśli nie znajdę żadnych przeciwwskazań, to spróbuję dawki rzędu 10-15mg.

[Pajpa]

Ciekawi mnie wasza opinia.
4 osoby biorące 3-MeO-PCP i.m. 10ml po 15 minutach nic/słabo, dociąganie rzędu 10-12,5mg.
1 osoba jazda na całego, 3 osoby po godzinie lekkiej bańki trzeźwe...


Jak to możliwe, że przy takiej dawce 3 osoby nic nie poczuły?

[Kris the cutler]

Wstrzyknąłem w mięsień 20mg tej zacnej substancji na lekkiej tolerce bo dzień wcześniej taka sama dawka ale oralnie. Nawet nie zauważyłem jak się wkręca przy MXE tą droga podania wyraźnie czuć ze nadciąga kataklizm. Bardzo fajna dysocjacyjna euforia. Dwie godziny latałem po kosmosach, piękna sprawa, później substancja stopniowo odpuszcza. Tak jak już pisaliście, 3-MeO-PCP jest bardzo trzeźwe ale przy tej dawce i tak był lekki nie ogar. Zaaplikowałem o północy ale czułem lekkie odklejenie następnego dnia o 14. Następny raz pójdzie 15mg IM ale odczekam aż tolerancja trochę zejdzie.
Ps. przyznam ze taka dawka oralnie mnie trosze zawiodła, po waszych opisach spodziewałem się czegoś bardziej spektakularnego ale i tak świetnie się bawiłem na szczęście podanie domięśniowe nie zostawiło niedosytu. Zgadzam się z wami że jest to mroczna ale wspaniała substancja.

[Scone]

Po dwóch próbach oralnie po około 20 mg efekty słabe, czułem lekką dysocjację i przy zamkniętych oczach miałem to specyficzne widzenie jakiejś powierzchni płaskiej przed sobą jak po MXE.
Wypiłem 4 piwa, jak dla mnie to nawet sporo, po dorzuciłem mniej nawet niż ostatnie 2 razy 3-meo. Zaowocowało to silną dysocjacją, odczucia nieporównywalne z poprzednimi, inne widzenie z otwartymi, zamkniętymi świetne OEVy, specyficzne, przypominające MXE. Na następny dzień lekki afterglow, ogólnie odczucia ciekawe, jednak ten miks jest niebezpieczny, walnąłem o ścianę głową i mam ziaziu :D Poza tym powrót do domu był trudny nie tylko dlatego, że nie wiedziałem gdzie jestem ale również dlatego, że naprawdę nikły procent mnie dopominał się, żeby koniecznie wrócić do domu i uratował mi dupę. Reszta była kompletnie nieogarnięta.
Ciekawie, ale umiarem!

[hess]

Poczęstowałem typowych ćpaków speeda (i tabsów, tearaz już mniej ale kiedyś w ilościach hurtowych) alkoholików i giebloholików 3-MeO-PCP.

Fazka im się BARDZO podobała, byli pod dużym wrażeniem i mówili, że ta jazda jest podobna do piguł zmieszanych ze speedem.

[Wildzen]

jakie dawki im zapodałeś? Planuje na woodstocku 16mg i nie wiem czy nie będzie za mało, tolerkę mam zerową na dysocjanty

[Zjemtwepachy]

Jeśli oczekujesz w miarę dobrego poziomu komunikacji z ludźmi, to taka dawka będzie w sam raz. Na mnie 15mg podziałało nieprawdopodobnie empatogennie. A wierz mi, że wcale nie jestem ekstrawertycznym narwaćem. Byłem co prawda 8 godzin po zjedzeniu 25B-NBOMe, tym niemniej, zagadywałem do przechodniów na ulicy i empatia mnie po prostu rozpierdalała.

W wyższych dawkach zaczyna się betonowy warzywniak, ale jeśli go przeczekasz, to na zejściu będzie istny GOD MODE.

[hess]

jakie dawki im zapodałeś? Planuje na woodstocku 16mg i nie wiem czy nie będzie za mało, tolerkę mam zerową na dysocjanty

Jeden to wciągnął przez całą noc łącznie z 20-30 mg, drugi wciągnął też gdzieś tyle to mówił,że go nie kopie, ale później stwierdził, że jednak kopie ale nie ma jakieś mocnej pizdy tylko taką średnią (nawet pojechał później gdzieś autem i wszystko ok więc faktycznie nie miał mocno).

Widać są osobniki z wysoką tolerancją na to.

Ja na początki nie chciałem brać bo byłem po nieprzespanej nocce, bardzo zmęczony, ale potem wciągnąłem z 5-7mg i od razu wszystkie zmęczenie odeszło i latałem jak głupi (+gbl). Myślę, że 3-meo-pcp jak najbardziej nadaje się na disko (kolesie nieźle się wkręcali w muzę) z całą oprawą oswietleniową będzie bardzo w porządku. Do tego ostra stymulacja jak najbardziej będzie sprzyjała..

Także Wildzein..ja polecam wziąść na początek 10mg a potem dorzucać.

[Wildzen]

Jestem po testach na woodstocku iiiiiii...


Jestem srogo zaskoczony.
Dawka 16 mg na łeb z dziewczyną.
Przyjęcie doustne. Wejście było agresywne, przez 1h się ładowało, myślałem że ktoś wymyślił nowego deksa, który jest bardziej aktywny. Duże zaburzenie błędnika i mowy. Przejście stu metrów zajęło mi 25min. Dylatacja czasowa jest po tym przeogromna, pierwsza godzina Loadu była jak 6h. Potem stało się coś ciekawego, faza zaczeła się obracać o 180stopni, stawała się bardziej klarowna, krawędzie były wyostrzone do granic możliwości, meo zadozowało niezłą stymulację. Psychicznie przytłumiło mi wszystkie myśli. No byłem kurwa zaskoczony że dysocjant może tak działać. Efekty bardzo mi się podobały, na leciutkich nogach poszliśmy na koncert, potem stwierdziliśmy że na następny dopijemy gbla i to był strzał w dziesiątkę. Brakowało w tej stymulacji, takiego odurzenia. Mogę spokojnie ten miks polecić na imprezę. I jeszcze jednia rzecz która warto wspomnieć, coś co przegieło na całej lini:
WYKURWIŚCIE PLASTELINOWO-PSYCHODELICZNE CEVY, NAJCUDOWNIEJSZE JAKIE WIDZIAŁEM W ŻYCIU. MIKS Z MXE TYLKO PROSI SIĘ ŻEBY GO WZIĄŚĆ.
Polecam.

[innyodinnych]

ładnie tu opisujecie efekty mentalne, ale o fizycznych jakoś nikt nie wspomniał. Co możecie powiedzieć o akcji serca, źrenicach, apetycie, napięciu mięśni, temperaturze ciała?
Jeszcze jedno- te 24 godziny działania to jest peak czy wliczacie w to zjazd i wejście?