23 lipca 2020LolaNorth pisze: Cześć. 18/19.07.2017 moja przyjaciółka przedawkowała morfinę. Urodziła się w 1993 roku. Mieszkała w Warszawie i tu zmarła, pochodziła z Opola i tam została pochowana. Była studentką, farbowała włosy na dziwne kolory, interesowała się tarotem i tego typu tematyką. Chorowała na schizofrenię. Może miała tu konto? Ktoś kojarzy taką użytkowniczkę? Minęły trzy lata, a to nadal cholernie boli i nie mogę poradzić sobie z jej śmiercią. Będę wdzięczna za każdą informację, z góry dziękuję.
serio wolałeś antka?
no to ja przeciwnie wolałem zawsze kodeinę z thio. po kodzie z thio duzo pelniejsza faza, duzo wieksze zamulenie. sulfogwajakowal w wiekszych dawkach doklada do dzialania.
@jacok
14 czerwca 2020jacok pisze:Z mojego doświadczenia bolesne to jest ratowanie naloksonem. Złoty strzał - po prostu dusisz się we śnie. Niby nic fajnego, ale nie masz świadomości bólu. Totalna odcinka.06 czerwca 2020pawoleh666 pisze: swoja droga, przy takiej śmierci wynikającej z przedawkowania opio chyba nie odczuwa się takiego bólu jak np. przy smiertelnym overdose benzo+alko? w końcu działają przeciwbólowo - rozumiem w takim razie, że przynajmniej rozpłynął się w błogim cieple i euforii otoczonej DMT czy coś.
kiedys oksan pisal cos w ten desen, ze albo umierasz we snie albo pozostaniesz przytomny z odczuciem jakby ci słoń usiadł na klacie i bedzie to mocno nieprzyjemne.
bo byla podobna dyskusja, tez pare osob pisalo, ze najlepszy to zloty strzal, a oksan wyprowadzał ich z błędu i mowil, ze wcale tak byc nie musi. ale nie wiem. a ty jacok kiedys mocniej przedawkowałeś? fajnie jakby ktos mogl powiedziec cos wiecej na ten temat. mnie się zdarzylo tylko 2 razy lekko przedawkować. zaczęło się od drgawek, uczucie ze cos jest nie tak, potem otworna slabosc nie moglem ustac na nogach i zemdlalem waląc o wannę.
Fiesta był spoko. Lekko szurnięty, ale śmiesznie czytało się jego wywody, pisał w bardzo charkaterystyczny sposób.
23 sierpnia 2020pospolitypijak pisze: Jaka jest największa niewiadoma zgonu użytkowania powiedzmy z datą rejesrtacji do 2014 roku włącznie... JohnStuartMill chyba nagle zaginął nie?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/d/d04e417e-489c-4b7d-a49a-6690e3ef7fca/1296420943_by_PanekFranek.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250622%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250622T122102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=59b4bbf197f22c6e979456859367f9479ed42abbaf2e7d91851d975977f83f04)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/vape.jpg)
Ekspertka: nikotyna ma większy potencjał uzależnieniowy niż heroina
Nikotyna ma bardzo duży potencjał uzależnieniowy, jest on nawet większy niż w przypadku heroiny - powiedziała PAP prof. Dominika Dudek, psychiatra. Dodała, że jej używanie ma niekorzystne skutki zdrowotne. Wskazała też, że nikotyna działa silnie na układ nagrody powodując wydzielanie się dopaminy.