No ale wyszło tak - jestem najebany, ale pracuję na to najebanie samemu :]
troche przesadzasz
to że ktoś jeździ na nartach złego nie czyni,
jak sie wyjebie i noge złamie to czyja wina?
podobnie jest z nałogami - ludzie za mało o nich wiedzą - i to jest jedyna ich wina, ale jak byc tu mądrym jeśli wszędzie sie mówi na ten temat głupoty?
ktoś bierze lufkę - no przecież wiemy ze
1. "nikt sie po pierwszym razie nie uzależni"
2. "trawa uzaleznia tylko psychicznie"
3. "tylko eksperymentuje"
4. "wszystko jest dla ludzi"
i jak tu sobie odmówić "niewinnej" trawki?
granicy nie ma kiedy staje sie człowiek uzależniony!
czy to ważne czyja wina?
wskazanie palcem nie rozwiązuje problemu.
ważne jest żeby wyjśc z gówna.
oczywiście trzeba chcieć.
szybkie zbicie punktów wyżej zeby nie pierdolić tych wymówek: (oczywiscie to pewnie wszyscy wiedzą ale ...)
1. są różne dowody ze uzależnienie zaczyna się od 1 razu. W dodatku spalony papieros jest "widzany" przez mózg jako 20 działek
2. uzaleznienie psychiczne trzyma ludzi w nałogu, fizyczne załatwia detox i problem z głowy
3. patrz pkt 1.
4. frazes
idiotyzm. Nie rozumiałem samej istoty tego, musiałem się na własnej skórze przekonać, bo po przeczytaniu za całkowitego już dzieciaka paru książek o heroinistach byłem przekonany, że naprawdę przejebanym problemem jest uzależnienie fizyczne.
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006
http://www.feta.blog.onet.pl
-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
Jakoś tak się zeszło że powiedział mi tak miałem do czynienia z heroiną nie lubiłem tego całe szczęście że już nie muszę brać.
Owoc pisze: Wczoraj miałem okazje sporo spalić z starym Punkiem heroinistą który przyjechał do mojego miasta prosto ze Squatu w Berlinie wcześniej mieszkał na Squatach we Włoszech i Amsterdamie.
Jakoś tak się zeszło że powiedział mi "tak miałem do czynienia z heroiną nie lubiłem tego ale musiałem ciało mi nie pozwalało bez tego żyć całe szczęście że już nie muszę brać".
Jakoś tak się zeszło że powiedział mi "tak miałem do czynienia z heroiną nie lubiłem tego ale musiałem ciało mi nie pozwalało bez tego żyć całe szczęście że już nie muszę brać".
SORKI ZA DOUBLE POSTA.!
Każdy organizm jest inny, a więc i podatność na uzależnienia jest rzeczą osobistą i każdy może być w innym stopniu podatny na uzależnienie od danej substancji.
Wierzę też że pojedyncze jednostki mogą uzależnić się od kaszlaka, choć w moim przypadku jednorazowe spożycie DXM spowodowało kompletną niechęć na inne eksperymenty.
Panowie więcej wiary!
Ale mówienie że problemy z mj czynią z kogoś mięczaka, bo tylko jak ktoś chodzi na czworakach po odstawieniu opiatów albo benzo ma prawo do mówienia że ma problem, to pomyłka. Przejściowość i relatywna znośność (w porównaniu np. z benzo) problemów związanych z mj nie sprawia, że ich nie ma.
małe piwko, małe piwko z korzeniami przebaczysz mi..."
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
Koniec hurraoptymizmu? Brakuje dowodów na skuteczność medycznej marihuany przy większości schorzeń
Złe wieści dla osób, które widzą w medycznej marihuanie remedium na całe zło świata – nawet na nowotwory. Analiza 2500 badań wykazała, że jej skuteczność można potwierdzić zaledwie w ułamku schorzeń, na które jest stosowana. Czy kannabinoidy czeka podobna przyszłość co opioidy?
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.