TALK - Rozmowy [H]

[blood.luna]

Cześć, proszę o szybką odpowiedź.
Dawno nie robiłam kota i chyba posrałam coś z proporcjami, proszę, aby ktoś mi powiedział, jak przy moim przepisie powinny wyglądać ilościowo stosunki między składnikami

Skruszone tabsy (sudafed, nadmanganian) + ocet + odrobina wody, filtracja po min. 1h, gotowe.

Użyłam 24tabsów sudafedu, 4 tabsów nadmanganianu, sporo octu, trochę wody (mniej niż kieliszek wódki), mimo to roztwór wyszedł tak rzadki, że kiedy nawet przez dużą ilość chusteczek/papieru toaletowego próbuję to filtrować, cieknie razem z brązowawym syfem.

Jakieś porady? Mam to wylać, czy można jakoś zagęścić/przefiltrować czymś skuteczniejszym?

[WildMonkey]

Cześć, proszę o szybką odpowiedź.
Dawno nie robiłam kota i chyba posrałam coś z proporcjami, proszę, aby ktoś mi powiedział, jak przy moim przepisie powinny wyglądać ilościowo stosunki między składnikami

Skruszone tabsy (sudafed, nadmanganian) + ocet + odrobina wody, filtracja po min. 1h, gotowe.

Użyłam 24tabsów sudafedu, 4 tabsów nadmanganianu, sporo octu, trochę wody (mniej niż kieliszek wódki), mimo to roztwór wyszedł tak rzadki, że kiedy nawet przez dużą ilość chusteczek/papieru toaletowego próbuję to filtrować, cieknie razem z brązowawym syfem.

Jakieś porady? Mam to wylać, czy można jakoś zagęścić/przefiltrować czymś skuteczniejszym?

na 24 tabletki sudafedu potrzeba 6 tabletek nadmanganianu, zresztą chciałaś zrobić metkat starą metodą octową. W nowej opiszę w skrócie musisz wyekstrahować pseudoefedrynę oziębić w zamrażalniku , włożyć do szklanki też z zamrażalnika aby cały czas utrzymywać niską temperaturę. Nadmanganian dodajesz i przez parę minut mieszamy ostro, tak aby roztwór cały zrobił się brązowy i nie było charakterystycznego fioletowego koloru. Filtrujesz, do roztworu na końcu dodajesz szczyptę kwasku cytrynowego (trochę więcej niż nadmanganianu ) mieszasz aż zrobi się jaśniejszy (po ok minucie) to koniec. Oczywiście tego czynić nie wolno więc to tak tylko teoretycznie piszę.

[blood.luna]

A ja - zrobiwszy to dokładnie tak jak wyżej opisałam - zostawiłam na noc, pod przykrywką, na szafie (temp.pokojowa) i dziś wyszło pół szklanki zajebistego, czystego kotka, który zajeżdża aż miło ;) Toteż każdemu polecam moją metodę, bo jest wielokrotnie sprawdzona, a gdyby coś nie szło z filtrowaniem, to poczekać do następnego dnia i będzie OK :)

PS. Poza tym, nie pytałam o metodę, tylko o to, jak naprawić to, co się - jak sądziłam - spieprzyło. Nt. metod w gruncie rzeczy jest inny topic, nieprawdaż? ;)

[dante715]

bredzisz... nie po to jon z micklenem się produkowali żebyś robiła kota najgorszym z możliwych sposobów, następnym razem spróbuj zjeść te 24 tabletki, też będzie dobrze, uwierz mi :D

[jon]

taa, i serce jej wypierdoli od 1440 mg pseudo :D

[WildMonkey]

blood.luna próbowoałem obydu i uwierz mi ta z kwaskiem jest lepsza. Nie ma parcia na następną pakę, nie spiduje tak jak octowy i znikome zejście.

[blood.luna]

Z tego, co wiem, zejścia nie było (nie robiłam dla siebie). Nie spidowało, głodu na więcej nie było, tylko faza była jakaś 'wewnętrzna',psychiczna, trochę taka jak po ketonach z dopalacze.com typu xxx diablo i tym podobne pillsy w zbyt dużej ilości na wagę osoby. Poza tym, sposób pokazał mi dawno temu Piotrunio (user) i jest bardzo dobry i najprostszy. Nie wiem, czy potrafiłabym przestawić się na trudniejsze metody, zwłaszcza, że już tego nie biorę i mi to wisi, a osoby, które w to zaopatruję najwidoczniej są zadowolone. ;)

[WildMonkey]

Ta metoda jest prostsza i szybsza od octowej, a metkat o niebo lepszy. Wyprobuj raz a sie nie zawiedziesz, oczywiście na katar ;-)

[blueberry]

tak ad tego co napisaliscie to na 24 tabletki aca/sud bym dawal 5 nadmanganianu bo 6 to troche za duzo

[WildMonkey]

tak ad tego co napisaliscie to na 24 tabletki aca/sud bym dawal 5 nadmanganianu bo 6 to troche za duzo

daję 4 na op.