Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
29 października 2024Synestetyk pisze: Czołem wszystkim, szybkie pytanie, biorę takie leki,
Pregabalina, paroksetyna, arypiprazol
Mogę spróbować czengę, pytam bo Ziomek mi zrzędzi, że może być zespół serotoninowy i chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat.
Najlepszego!
Po tripie stwierdziłem, że nie tak jak w przypadku czystego DMT changą się przebija, a dostaje się w to samo miejsce po prostu przechodząc niezauważenie. Zdecydowanie do tej pory z changowych tripów w tym udało mi się najdalej zajść.
Dziś pierwszy raz tu zaglądam – i chyba dobrze trafiłem.
Mam za sobą kilka tripów na grzybach i LSD, które sporo mi pokazały – i po prostu dały dużo radości. Ale coraz częściej czuję, że to nie tylko „fajne doznanie”, tylko jakaś podróż w stronę głębszego zrozumienia.
Zacząłem się interesować changą i 5-MeO-DMT, trochę się tego boję, ale też czuję, że mnie przyciąga – jakby miało tam czekać coś ważnego.
Z jednej strony – chrześcijańskie wychowanie, tradycja, modlitwa. Z drugiej – pytania, których nigdy nikt mi nie pomógł zadać.
Czy ktoś z Was miał podobnie? Że psychodeliki popchnęły Was bliżej duchowości – albo ją kompletnie rozłożyły i poskładały na nowo?
Dzięki z góry za każde słowo. Lubię słuchać ludzi, którzy byli tam, gdzie ja dopiero idę.
Przeniesiono —
03 sierpnia 2025ginold pisze: Siemanko,
Dziś pierwszy raz tu zaglądam – i chyba dobrze trafiłem.
Mam za sobą kilka tripów na grzybach i LSD, które sporo mi pokazały – i po prostu dały dużo radości. Ale coraz częściej czuję, że to nie tylko „fajne doznanie”, tylko jakaś podróż w stronę głębszego zrozumienia.
Zacząłem się interesować changą i 5-MeO-DMT, trochę się tego boję, ale też czuję, że mnie przyciąga – jakby miało tam czekać coś ważnego.
Z jednej strony – chrześcijańskie wychowanie, tradycja, modlitwa. Z drugiej – pytania, których nigdy nikt mi nie pomógł zadać.
Czy ktoś z Was miał podobnie? Że psychodeliki popchnęły Was bliżej duchowości – albo ją kompletnie rozłożyły i poskładały na nowo?
Dzięki z góry za każde słowo. Lubię słuchać ludzi, którzy byli tam, gdzie ja dopiero idę.
Przeniesiono —![]()
Samo DMT - odpychały mnie te animowane tripy, w głowie tylko muzyczka z ZX Spektrum czy innych gierek typu Mario Bros. Takie to wszystko sztuczne było, zbyt intensywne. Naturalne wizje dopiero pojawiały się na samej końcówce, ale bardzo szybko uciekały.
ayahuaska - za dużo roboty przy tym, i do tego rzyganie za każdym razem - nie moja bajka.
changa - Jestem pozytywnie zaskoczony całością. Dla mnie psylocybina była nr 1 a potem bardzo długo nic.
Tak changa wpada na miejsce 2.
Zrobiłem z Harmala freebase,DMT wyekstrachowane z mimosy, i liscie miety.
Proporcje:
1g DMT
0.25g Harmala
0.75g suszona mięta
Działanie zdedycowanie różne od palonego czystego DMT. Nie wypierdziela cię tak z butów na starcie, choć działa równie szybko. Start ma bardzo łagodny i powoli się rozpędza.
Działa długo, po piku nastepuje łagodny zjazd i taki cudowne naturalne rozpływanie się, skupienie, spokój, można medytować i to trwa bardzo długo, nawet kilka godzin.
DMT ma coś takiego w sobie charakterystycznego w wizjach. Cięzko mi to opisać. Cięzko to pomylić z czymś innym. Także changa u mnie będzie gościć często.
Zamowiłem 250g mimosy i trzeba dorobić DMT.
Ciekawi mnie jaki efekt daje zmiana takich proporcji. 1:1 2:1 3:1 4:1
4:1 juz znam, bo robiłem. Jak ktoś się bawił proporcjami to chetnie poczytam jakie zmiany dają poszczególne proporcje.
Tym razem dodalem sól do ekstrakcji. I jestem zaskoczony, bo wczesniejsze ekstrakcje mialem takie ze nawet nie przekroczylem 1%. Tym razem posypalo krysztalem konkretnie.
Po 2 zbiorach z 250g mimosy, mam juz 4.7g DMT. Czyli wychodzi 1.88%.
Licze ze jeszcze troszke sypnie po 3 i 4 razie.
Takiego wyniku jeszcze nie mialem wczesniej nie uzywajac soli.
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Ks. Krystian na celowniku służb. Była już pigułka gwałtu, koka dla ubogich i śmierć znajomego
Nowe informacje w sprawie księdza Krystiana K. z Sosnowca oskarżonego o posiadanie narkotyków i nieumyślne spowodowanie śmierci 21-latka. W minioną niedzielę (12 października) duchowny został wylegitymowany przez patrol policji w Katowicach. Miał przy sobie podejrzaną substancję. Śledczy badają, czy nie jest ona zakazana. Jakub Jagoda, zastępca prokuratura rejonowego Katowice Północ, poinformował "Fakt" o okolicznościach sprawy księdza Krystiana.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
