22 lutego 2021NarcinMajman pisze: No to tak. Porównywalne do amf natomiast na amf zwał cie miażdży fizycznie jak robaka i jesteś bardzo niewesoły z powodu zmęczenia a po mecie jest tak samo plus dostajesz pakiet niechcianych subtelnych ruchów i dzwięków gdzieś na granicy pola widzenia czy szeptów szumów nakładających się na to co mówią np w TV czy na YT i kminisz czy to może ktoś gdzieś z podwórka mówił czy tylko twoje trzaski. Mikro upośledzenia ogólnej ogarniętosci. Wiekszy dyskomfort psychiczny niż po fecie. Jak jesteś już mocno niewyspany to mi osobiście zdarzyło się na kaflach w kiblu zobaczyć ciekawe pływające wizuale jakbym pol kwasa zjadł tylko z tą różnicą że ich nie chcę widzieć. No i tak się często zdarza przy pierwszych lotach lub dłuższych przerwach potem to mija.
Patologiczna ochota na ruchanie więc jak szukasz z dziewczyną albo dziewczyną której posypiesz zwierzęcego dzikiego i instynktownego rżnięcia to się to sprawdzi.
Ewentualnie szukasz "perfekcyjnego" video conajmniej za długo.
Po czasie ogólnie jak ktoś cie dobrze zna to widzi że się zmieniłeś z wyglądu gadki i zachowań.
Ogólnie moje odczucie co do fazy po metamfetaminie to jest to pusty super mocny wystrzał z butów który potrafi być kłopotliwy bo za mocny i żadna siła nie zamknie ci japy i to już jest negatywne pobudzenie po drugie to nie znam niczego co ma tak podłe skutki zwała i jest stymulantem więc dragiem bardziej popularnym niż heroina ta akurat to juz ostatni przystanek. W lustro rano patrzysz dramat, ciężko ukryć że coś jest nie tak.Straciłeś przynajmniej 2l wody twoja skóra ma taki martwy odcień. Niewesoło.
Ciężki kanał bracie siostro. Gdyby jeszcze działanie było tego warte ale to jest
Jestem ciekawa jak bedzie dzisiaj/jutro z kolei, bo czytając wasze opisy to spodziewam sie najgorszego a mam jutro troche spraw do zalatwienia. Ogólnie nie wale czesto, przynajmniej nie waliłam bo ostatnio troche to inaczej wyglada. Jakos od marca przypadkiem sie zgadalismy z ziomkiem i prawie co tydzien cos miał i jedną noc w weekend sobie braliśmy, moze z 2 czy 3 weekendy byly takie 'na czysto'. No a teraz stwierdzilam, ze kupie sobie sama połówke (wiadomo ile dokladnie tam bylo to nikt nie wie), bo zaczynam schodzić z kody no i zeby sobie 'zająć czymś czas’ (no glupia). I tak już w niedziele o 20 poszła pierwsza i od tamtego czasu lece cały czas, zostało mi na jedną 'normalną' albo dwie mniejsze. Pewnie kolo 22/23 wezme i mam nadzieje ze nie bedzie tak zle z zejsciem, bo jutro mam kilka spraw do załatwienia. w tym rozmowe o prace. A w czwartek ide na trzeci dzień próbny i jest to moja ostatnia szansa zeby dostać tę pracę, a wczoraj jak byłam to był dramat, o takie podstawowe rzeczy pytałam się wspollpracownikow, cztery razy upewniałam się czy stolik 3G to ten gdzie siedzą panowie.
Dobra, bo ja tu historie całą opowiadam. Powiedzcie czy też jak wezmiecie to bardzo pocą wam sie dłonie? U mnie jest masakra, i tu nie chodzi o zejscie bo jak nie bralam tydzien to tylko wzielam chwila moment i od razu, co chwile musze chodzić je myć do tego ciezko mi robić cokolwiek na telefonie bo ekran wariuje od potu. Do tego od wczoraj wieczoru ciągle wydaje mi się że coś się rusza koło mnie, kątem oka widze jakiś ruch i cień, kolega z ktorym gadalam na kamerce wczoraj musial chyba pomyslec ze jakas nienormalna jestem (nie wiedzial ze bylam porobiona) bo zaczelam gadac ze cma mi wleciała do pokoju i co chwile patrzylam co w jedną to w drugą strone. Do tego wszedzie widze meth, doslownie. Coś białego na ziemi - może rozkruszone, jakis paproch - moze to kryształ. Najgorzej ze jem paluszki wiec ten 'kryształ' na kocu to najpewniej sól ale załączyło się szukanie. Nie wiem jakim cudem, ale udalo mi sie zasnąć na niecale 1,5h dzisiaj (albo na chwile się wyłączyłam a czas szybko poleciał) po 45h na nogach.
Dodano akapity dla lepszej czytelności | 909
BTW. mety zjadłem w życiu ze 3g w przeciągu kilku lat, fety nie zliczę, bo pierwszy raz w wieku 16 lat (teraz mam 2x tyle) i przez ten czas zdazaly się okresy, ze szło troche więcej przez tygodnie czy miesiace, ostatni raz bralem chyba ze 4 lata temu. Wjebany nigdy nie byłem, zdecydowanie najdłuższy ciąg na fecie mialem w liceum - 2 tygodnie, a tak ja juz brałem zadko zdazalo mi się ciągnąć więcej niż 2-3dni, przewaznie 1, regeneracja conajnniej kilka dni i ewentualnie powtorka, ale to tez do czasu, bo po przerobieniu tak kilka g zazwyczaj kilka/kilkanaście tygodni abstynencji, a często duzo dłużej.
Dla mnie meta > feta pod każdym względem.
@codeineth to strasznie autodestrukcyjne co robisz - branie akurat w sytuacji gdy waza się losy super ważnych rzeczy dla Ciebie. Właśnie wtedy powinnaś się spiac i zrobić wszystko co najlepsze dla siebie a nie kuhwa chodzić na rozmowę o pracę czy na próbny czas do roboty na zejsciu, wypruta jak gowno. Cpanie w ten sposób ma 10x gorsze konsekwencje życiowe. Niestety duzo osob tak ma, ze w sytuacjach napięcia ucieka w uzywki, bez względu na wszystko.
-banana - to naturalny energetyk i bomba potasu który jest Ci potrzwbmy bardziej niz zwykle
-jogurt (tylko jakis słodki,nie naturalny) u mnie najlepiej sie sprawdza jogobella truskawka
- wypij od razu po przebudzeniu szklanke wody z szczypta soli (najlepiej himalajska) ale zwykła tez sie nada . Zapobiega to utracie elektrolitow i troche spowalnia ucieczke wody z organizmu
Zaopatrz sie w jakis napój izotoniczny
Jeżeli masz w domu magnez też nie zaszkodzi ;)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/trafiloimsie.jpg)
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną
Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-04-14_20-26-59.png)
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"
UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/chimpanzees-sharing-fruit.jpg)
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol
Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.