Problem w tym, że jego zrobiło, a mnie - prawie nic. Czułem się moze trochę dziwnie, spociłem sie jak chooj, ale żadnej empatii czy gadulstwa nie czułem.
Po godzinie wrzuciliśmy jeszcze po ok. 100 mg - qmpel gadał jak najęty, a u mnie nadal nic. Co prawda jestem z 20kg cięższy od niego, ale brałem pierwszy raz. To w ogóle możliwe?
Masz jakieś inne doświadczenia z innymi narkotykami i czy czasem nie brałeś je w okolicach brania Mki.?
sluchajcie, udalo mi sie ogarnac dwa maybachy zielone 300mg only MDMA - sprawdzone.
Od wczoraj za mna chodza, bo zaraz sie przeleżą bo mam je z 2tyg juz w szafie. Wczoraj mialem kurewska ochote po thiocodinie ale jednak odpuscilem, dzis znowu 3h sie zastanawialem czy thioco czy pixe zajebac do cs'a / ligi legend ale do rzeczy.
Oplaca sie to mieszac z thioco? Pierw Thioco a tak z 3-4h pozniej maybacha? i pytanie czy ta pixe oplaca sie brac w dzien? Odcialem sie sporo temu od znajomych przez opio bo wolalem mulic w domu wiadomo wiec nie za bardzo mam z kim se zajebac + jeszcze robote ostatnio zmienialem wiec tamto grono tez w innym miescie.
Myslalem jutro sobie zajebac i wyjsc na rower pojezdzic po krakowie. Ale czy to sie wgl oplaca brac w dzien, bralem raz w pracy ale nie wiem czy przypadkiem nie wchodzilem na antydepy wtedy bo nie poklepalo, a bardziej ogłupiło lekko i na robocie sie skupic nie moglem (wiecej negatywow niz przyjemnosci) no a w nocy to wiem z doswiadczenia ze atrakcja lepsza.
Teraz na antydepach nie jestem, z miesiac temu przerwalem - i czy w dzien to nie bedzie marnotractwa + upał wiec na pewno siódme poty wyjda z czlowieka.
w sumie możnaby spożyć za dnia ale wg mnie to zbyt puchate połączenie… ja to bym się chyba za bardzo rozkleiłl na mieście i musiał gdzieś przycupnąć po drodze bo jprdl ale jest pięknie
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
Ziomek mówi że tak dobre jak żółte Audi które od niego miałem. Zwolniłem się z połowy dnia w robocie, zajebał jedna a miałem do kina iść na avatar 2 xddd no i jedna zajebałem, po 20min zaczynało się robić fajnie, no to bah druga wlatuje i pojechałem do tego kina autobusem wszystko super fajnie, kolorki, taki przyjemny nie ogar w kolejce już no to zajebałem trzecia - 3/4 avatara nawet spoko było, ale ostatnie 40min to walczyłem że sobą czy czasem z kina nie wyjść bo już "usypiałem" na fotelu, ale wsm jakoś dotrwałem, ale generalnie te 40min ostatnie słabo co pamiętam XD najważniejszy moment a to też 300mg w jednej było xd
EDIT. Jednak zajebałem pół, może dorzucę zobaczę. Boję się że zmarnowałem potencjał, bo brałem nie raz 300mg, ale samemu na chacie siedzieć to tak sobie. wołałem pół zostawić na motyw z rowerem i thioco.
Nie chce przesadzić bo jutro lekarza mam xd
Najlepiej wspominam szare PP i żółte audi / niebieskie superman :3 all chyba 300mg
Btw lepiej zarzucić pierw Emke w razie wu a później thioco tak po 45minuatch czy odwrotnie? Co myślicie.
Nic więcej nie potrzeba do szczęścia no i chyba że muzyki oraz miejsca gdzie by się można stopić, he he.
Z piksa to różnie bywa- raz się ładuje 20 minut, raz godzine.
Jak już chcesz koniecznie mieszać to... Ja bym najpierw zjadł thio a za 15 minut albo nawet za 10 minut wrzucił pigułę np. w trzech mniejszych kawałkach.
Kurde człowieku, po tym się nie gra w gry, po tym odpalasz muzę bierzesz kobietę i oh my god
"Rutyna to rzecz zgubna "
U mnie zawsze gdzieś znikała a główne skrzypce grała emka .o ketonach już nie mówię.
Ale co jest dobre w mixie , to pozwala na wyglad do ludzi bo trochę ogarnia źrenice.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Zacząłem przygodę z emką, mam kryształ 80%~ czystości.
Ostatnio brałem 8 dni temu, pojechałem na festiwal i w czwartek znowu zarzucilem, trochę mniejszy efekt. Było to 0.2mg i później dorzutka 10.
100kg chłop.
Jako że dalej trwa festiwal mam zamiar wziąć dziś jeszcze raz
Tutaj pytanie, jak wasze doświadczenia z braniem w takim krótkim okresie czasu, działanie skutki uboczne i samopoczucie przez najbliższe dni.
Wiem, że jest to nieodpowiedzialne i po tym mam zamiar minimum 2 miesiące przerwy zrobić.
teleport, nie tworzymy nowych wątków niepotrzebnie i info dla Ciebie odrzuciłem poprzedni post ponieważ był napisany 'na odpie*dol' i wszyscy by Cię zjechali, że masz informacje na ten temat już na forum, wystarczy w wyszukiwarkę wpisać słowa kluczowe... ale, że opisałeś bardziej szczegółowo post to niech już będzie. /Merx
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/68447774_605.jpg)
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi
Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.