Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 356 • Strona 29 z 36
  • 3649 / 996 / 2
Kawa jest bardzo dobra, tylko +7-8 godzin po zażyciu lizergamida. Wcale pikawa od tego nie wysiada, jeść mi się też chce czasami po 6 godz. tripa, wtedy wszystko co dobre smakuje lepiej, a co jest gównożarciem odrzuca (może to dobry moment by przemyśleć swoje żywienie?). Tak samo fajki też na LSD były obrzydliwe, dobre (i drogie) piwo świetnie smakowało, a taniego się nie dało pić. No i żelki mimo swojej niezdrowości bardzo dobrze wchodzą na tripie.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 948 / 279 / 2
@blackgoku to wszystko kwestia psychiki i nastawienia, dla mnie szlugi po LSD smakuja niesamowicie, raz zjadlem burgera ktorego jednak klasyfikuje sie jako gownozarcie. Piwo to tak srednio.

Ale burgerów nie polecam, niestrawnosć potem.
Uwaga! Użytkownik A-CoA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2104 / 465 / 37
Piwo (zwłaszcza kraftowe) smakuje nieziemsko na LSD, tak samo owoce. marihuana też ma smak jakoś lepszy niż zwykle. Raz jadłem kisiel typu gorąca chwila i również był pyszny. Co do papierosów się nie wypowiem, na trzeźwo czy pod wpływem od samego zapachu mi niedobrze.
Lubisz koks?
  • 3649 / 996 / 2
No, to ja jeszcze dodam od siebie, że dzięki LSD zdałem sobie sprawę, że nie potrzebuję palić papierosów i że tak naprawdę paliłem dla towarzystwa, a potem z przyzwyczajenia, a nie dlatego, że mi smakują, co znaczy, że: nie palę już od lat i dym papierosowy mnie obrzydza

Może komuś te wyznanie pomoże, może nie. Przynajmniej jak ktoś pali z przyzwyczajenia a nie z uzależnienia.

Wywalono oczojebne kolory / 909
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 3195 / 906 / 5
01 sierpnia 2019IceN1N3 pisze:
Piwo (zwłaszcza kraftowe) smakuje nieziemsko na LSD, tak samo owoce. marihuana też ma smak jakoś lepszy niż zwykle. Raz jadłem kisiel typu gorąca chwila i również był pyszny. Co do papierosów się nie wypowiem, na trzeźwo czy pod wpływem od samego zapachu mi niedobrze.
Ja mam tak (na psychodelikach), że smaku i zapachu właściwie nie czuję i mógłbym zjeść wszystko. Nigdy nie doświadczyłem jakichś super smaków czy zapachów. Np. dojadanie trufli podczas tripu szło bez przeszkód mimo tego, że przed prawie rzygałem co chwilę. Dopiero na afterglow sytuacja się zmienia i mogę doświadczyć jakiegoś szerszego spektrum smaku.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 3649 / 996 / 2
Ze wszystkich psychodelików zmysły najbardziej poprawiły mi 5-meo-mipt i przede wszystkim 2C-P. O tyle ile po lizergamidach wszystko wydawało się inne, po tryptaminach takich jak homet albo mipro bardzo zwracało się uwage na szczegóły, to po 5-meo-mipt wszystkie doznania były zwielokrotnione, a po 2C-P po prostu zmysły czyli wzrok, dotyk, słuch smak, wszystko było tak podkręcone, że jak jadłem potrawę z dużą ilością przypraw, to mogłem wymienić każdą oddzielnie, czym było doprawiane.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 3195 / 906 / 5
Który z analogów LSD najlżejszy mentalnie?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 2104 / 465 / 37
AL - LAD z tego co pamiętam. Jak chcesz coś lekkiego mentalnie to lepsze są tryptaminy.
Lubisz koks?
  • 3195 / 906 / 5
Ale zazwyczaj krócej trwają i bodyload straszliwy. Ja nie mam problemu ale partnerka to taki noobek i nie chcę jej wystraszył za bardzo. A ETH-LAD jak oceniasz?
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 2104 / 465 / 37
Przy metocynie nie powinno specjalnie być bodyloadu, ale fakt faktem, że krótkie działanie może pozostawić niedosyt. ETH - LADa nie próbowałem. Dla początkującego polecałbym 1P - LSD w dawce 100 mcg, przy większych dawkach 1P jest mocne mentalne, natomiast w takiej dawce nie powinno być żadnych niespodzianek. Sam od takiej dawki zaczynałem i tripa wspominam świetnie.
Lubisz koks?
ODPOWIEDZ
Posty: 356 • Strona 29 z 36
Newsy
[img]
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym

Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).

[img]
Fabryka meksykańskiego kartelu w Polsce. Mamy nowe informacje

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie mężczyźni podejrzani o działanie w międzynarodowym kartelu narkotykowym. Dwaj obywatele Meksyku i Polak zostali zatrzymani podczas spektakularnej akcji służb. Jak ujawniają śledczy, mężczyźni mieli powiązania z jednym z największych karteli narkotykowych w Ameryce Północnej.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?