Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
edit: mój głos - klony, bo najczęściej :)
</3
Moja obecność to tylko migotanie.
Natomiast Lorafen, czy Alpra to byla kwestia pokazania opakowania i opisania lęków
ja tam zawsze ściemniałem że mam problemy ze snem, denerwuję się w ważnych momentach typu przemówienie przed znaczną liczbą osób, pokazywałem moje telepiące się ręce a czasem i głowę i jakieś kurwa tianeptyny i sertraliny, co za niefart.
Wszystko da sie załatwić jak sie dobrze zagada. :D
Nawet nie trzeba do psychiatry, wystarczy rodzinny.
Pewnikiem dlatego, że nie jest to tak mocne benzo jak większość pozostałych, poza tym jest mało popularne i stąd też dodatkowo lekarze nie mają czasu, żeby studiować o nim zbyt wiele. Tak sądzę przynajmniej. Bo na początku jak mi psychiatra dał Broma to przepisał Lexotan, dużo droższy od Sedamu. Pytam się go, czy to benzo, a on, że nieee....
Trzeba wziąć poprawkę, że on jakiś dziwny jest i cały czas wygląda - a przynajmniej wyglądał -jak pod wpływem.
Inni lekarz, rodzinny (równy Chłop swoją drogą) nie wiedział, czy jest inny odpowiednik, niż Lexotan...
Teraz już wie, za każdym razem jak zostawiam prośbę o reckę to dostaję Sedam. ;-)
Najgorzej by było, jakbym za którymś razem nie dostała.....
anonimus pisze: a według mnie to dobry temat, bo jak ktos nie jest za bardzo w temacie to moze się doinformować o jakie benzo najlepiej pytac na pierwszy raz
Po broma nie ma zjazdów, jest delikatniejszy od innych.
Że przeważa relanium się nie dziwię - jest bardzo popularne i z pewnością wielu lekarzy przepisuje "na sen".
Ale każdy organizm ma inną reakcję, ja wolę bromazepam.
He said 'Son, words fail me'
(...)
I'll be fine
If you give me a minute
A mans got a limit
I cant get a life if my hearts' not in it!"
Noel Gallagher
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.