Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Jestem ciekawy czy takie na prawdę minidawki wpływają negatywnie na organizm, czy w połączeniu z siłownią jest to niebezpieczne. Czy przyjmując je prawie codziennie (przerwa raz-dwa w tygodniu) narażam się na duże ryzyko? Jakie mogą być skutki długotrwałego przyjmowania mini-dawek z przerwami kilkudniowymi, a czasem całotygodniowymi?
Powód: poprawiono brzmienie tematu
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
14 sierpnia 2017TK81 pisze: To jak bym palił jedną fajkę dziennie. Albo się truć albo żyć zdrowo, jaki sens walić małe działki? A nie pomyślałeś że takie małe ilości też mogą wejść w biochemię? Sam pomyśl czy ma to sens.
Na twoim miejscu autorze to bym ograniczył zwłaszcza przed treningami, a już w ogóle jeżeli na takim treningu masz naprawdę spory wysiłek (podchodzenie pod maksymalne obciążenia/ilość powtórzeń, interwały). Nie zaszkodzi też co jakiś czas przebadać czy wszystko w porządku i ewentualnie rozglądać się za lżejszą alternatywą, chociaż nie wiem czy taka efedryna wypada rzeczywiście zdrowiej w tym porównaniu.
The dream is gone
staanowczo odradzam chyba ze, chcesz koniecznie przejechać sie erką
Potrzeba do tego wytrwałości i odpowiedniego wyrobienia nawyku. Jeśli ktoś na tę chwilę bierze większe dawki na co dzień i chce zejść do takich ilości, to musi poprzedzić to detoxem aż zapomni jak działa w ogóle amfetamina. Czyli z miesiąc czasu styknie.
Później najlepiej rozładować sobie towar po kapsułkach i codziennie brać po wymierzonej dawce. Można sobie sypać i ładować w nos, tylko musi być towar suchy, a nie pasta, która wżera się w kapsy i niszczy je.
Ja osobiście robiłem tak z pół roku, ale na koniec zacząłem przesadzać z dawkowaniem i kolejne pół jechałem już zbyt ostro. Teraz kończę kolejny detox i znowu mam zamiar powrócić do mikrodozowania. Jeśli ktoś ma jakieś pytania, służę pomocą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eatingdisorders.jpg)
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemcycrack.jpg)
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet
Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.