Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 207 • Strona 21 z 21
  • 3245 / 617 / 0
To była zabawa słowami definicji z dozą humoru. Nie doszukuj się ideologii i ani anty ani pro poglądów. Po prostu jeśli coś leczy to jest lekiem,to tak ujęte w krzywym zwierciadle.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4326 / 700 / 2117
No właśnie Ciebie ciężko zrozumieć, bo sam te ideologie tekstami doprawiasz. Zbyt mocno formujesz tekst w postać, która dla przeciętnego zjadacza chleba jest ciężka do zrozumienia. Jeżeli chcesz coś przekazać - to musisz to robić jaśniej.

Jeżeli chodzi o medyczną marihuanę to jej zastosowanie w postaci tego, że jest w aptekach, jest dobrym kierunkiem. Nie wiem tylko, jak to wygląda na dzień/tydzień dzisiejszy, jeżeli chodzi o jej kupno i cenę, bo się pogubiłem.

No i jak wygląda dystrybucja. Nadal z partyzanta dostajesz? Czy troszkę namęczyć się trzeba.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 34 / 6 / 0
"marihuana"
"Medyczne zastosowanie"
Myśl: uzależnienia
Tak, Panowie i Panie.
Mnie osobiście uwalnia od wszystkiego. Nawet tego że jestem lekko jebnięty.
Ale to przez uzależnienia, które zaczęły się w zbyt młodym wieku. Dziś jestem już w pełni dorosły i konopie mnie leczą. Jeden, że tak powiem, chuj, jakie. Wszystkie. Każda odmiana, rodzaj, pochodzenie przynoszą coś nowego. Tak jak przynosi Ci życie coś nowego. Konopie dają to, że jesteś krok przed tym. Patrzysz w dal z odwagą i spokojem.
Uwaga! Użytkownik animalplanet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Ja walczę. W lutym będą 2 lata jak nie piję alko po odwyku na który wyrzuciła mnie małżonka po tym jak zgubiłem samochód ale po paru dniach dzięki niej go znalazłem. Ziółko czy apteczne czy nie towarzyszy mi na codzień wraz z waporyzatorem. Czas bez alko ale za to mając za kompana w postaci THC uważam za chyba najlepszy jaki udało mi się do tej pory przeżyć. Nie planuje dłuższych przerw choć czasem fajnie jest zrobić kilka dni przerwy i po tym zajebać na wstępie wiadro na balkonie. Pozdrawiam wszystkich zielonych konsumentów
  • 34 / 6 / 0
No ja też lubię przyspieszyć w czasie gdy już i tak zapierdalam. Kiedyś było mi to nieznane, owite aurą strachu. Dzisiaj jest mi to skwitowaniem w postaci zwykłego zaśmiania się. Czemu tak jest, pewnie dlatego, że ktoś mi pożyczył spotykania samych dobrych ludzi.
Uwaga! Użytkownik animalplanet nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 657 / 173 / 0
Chyba najlepszy znany ludzkości adaptogen. Od dziecka miałem lęki i fobie, dzięki matce naturce mogę żyć pełnią życia.
  • 5 / / 0
U mnie to najlepsze lekarstwo na ból głowy. Bez stymulantów bardzo często boli mnie głowa, mam niskie ciśnienie krwi i myślę, że tu może być problem. Kilka buszków i ból jest bardzo znośny - a wszystko jak najbardziej naturalne, nie potrzeba paracetamolu :D
ODPOWIEDZ
Posty: 207 • Strona 21 z 21
Newsy
[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce

Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.