Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 1482 z 1518
  • 2534 / 597 / 0
Ja tak naprawdę na kazdej najmocniejszej fazie jestem w stanie "handle it" i uważam,że każdy jest w stanie i może to wycwiczyc.Ale tak,zauważyłem że profil haszyku jest trochę łatwiejszy.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4340 / 701 / 2117
Ja nic nie ćwiczyłem, zawsze faza raczej krystaliczna, bo wyczułem się dawkowania i mniej więcej wiedziałem, kiedy mogę sobie pozwolić, a kiedy nie. Patrzałem też na pewien patent, który pomagał mi paląc nieznajomego pochodzenia gandzie ogarnąc, jak klepie. Brałem małe buchy na początku, a patrzałem jak inni się zapychają wielkimi, potem widziałem, że jak wchodzi, to wiedziałem, jak to dawkować +/-. Śmiesznie, bo rzadko mi się po tym badtripy zdarzały, więc raczej wyliczone było dobrze.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 605 / 156 / 0
24 stycznia 2023Atropolamine pisze:
Ja tak naprawdę na kazdej najmocniejszej fazie jestem w stanie "handle it" i uważam,że każdy jest w stanie i może to wycwiczyc.
Si. Aczkolwiek użyłbym innego sformułowania, bo 'handle it' brzmi jakby próbować to opanować, a to trzeba właśnie puścić, żeby przepływało.
'Never know who's behind the wheel,
The body or a conscious mind'
  • 2534 / 597 / 0
Niby tak,można uważać z dawkowaniem.A z drugiej strony sytuacja - ktoś czestuje blantem i jednak chcesz trochę spalić,żeby się dobrze skuć,palisz,potem dodatkowo siedzisz z ludźmi,mysli zaczynają nabierać rozpędu.W tym momencie lepiej mieć wyćwiczoną faze po marihuanie raz na zawsze,umieć wejść w swego rodzaju medytacje i zawsze ogarniać a do tego można jeszcze prowadzić sensowną rozmowę,z której będziesz mieć frajdę.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 45 / 12 / 0
24 stycznia 2023lysy666 pisze:
24 stycznia 2023Atropolamine pisze:
Ja tak naprawdę na kazdej najmocniejszej fazie jestem w stanie "handle it" i uważam,że każdy jest w stanie i może to wycwiczyc.
Si. Aczkolwiek użyłbym innego sformułowania, bo 'handle it' brzmi jakby próbować to opanować, a to trzeba właśnie puścić, żeby przepływało.
Pax americana, wszystko po angielskiemu. Skoro tak, to "go with the flow" będzie pasowało bardziej ;)
  • 1933 / 314 / 0
Nie ma nawet co się na tym skupiać ani na opanowywaniu tego. Od siebie polecam zrobić plan zajęć na fazę. Po odłożeniu wapka/lufki zabieramy się za dany film/grę/spacer i wkręcamy się w czynność, którą lubimy.

Najlepsza metoda na badtripy
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 4340 / 701 / 2117
Najlepsza metoda to nie być łapczywym skurwysynem i palić z umiarem, jak normalny człowiek, a nie zaciągać buchy jak stare auto olej. Kurwa, przecież to jest tak logiczne, że aż za proste. Normalnie palisz sobie w spokoju w domku, wąsa zawsze można zgasić, a do lufy nabić tyle ile się chce. Potem jak faza wchodzi możesz sobie zadecydować, czy dorzucasz, czy nie.

Jeszcze rozumiem amatorów i początkujących palaczy, ale zaprawionych w boju, którzy nadal się łapią na tym, to już kompletnie nie czaję.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 2534 / 597 / 0
24 stycznia 2023Atropolamine pisze:
Niby tak,można uważać z dawkowaniem.A z drugiej strony sytuacja - ktoś czestuje blantem i jednak chcesz trochę spalić,żeby się dobrze skuć,palisz,potem dodatkowo siedzisz z ludźmi,mysli zaczynają nabierać rozpędu.W tym momencie lepiej mieć wyćwiczoną faze po marihuanie raz na zawsze,umieć wejść w swego rodzaju medytacje i zawsze ogarniać a do tego można jeszcze prowadzić sensowną rozmowę,z której będziesz mieć frajdę.
@IGotHigh909 Najlepsza metoda to się nauczyć fazy,a nie być pipką co się przepali i płacze.To tak jak byś nie potrafił pływać i zawsze liczył,że będziesz miał przy sobie jakieś koło czy inne gowno.Naucz się pływać!
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4340 / 701 / 2117
Tak, dlatego wspomniałem, że jeszcze amatorów albo pierwszych początkujących palaczy kumam, ale starych koni co siedzą w mj dobre kilkanaście lat, a potem wyją, bo faza za mocna, to troszkę dziwne. Nie oszukujmy się, że we wszystkim trzeba znać umiar i wiedzieć na można sobie pozwolić. A często jest tak, że ktoś smoli i bierze buchy z kosmosu, bo chciałby się przy kolegach pochwalić, jak to on rastafaraj gandziamen nie jest.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 2534 / 597 / 0
A no to tak.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 15179 • Strona 1482 z 1518
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.