Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15178 • Strona 1481 z 1518
  • 591 / 58 / 0
No ta, co za dużo to niezdrowo. Ja mam zawsze schizy po długiej przerwie, pierwsze zapalenie to zawsze przytłoczenie, analiza błędów życiowych, co oni o mnie myślą, moralniaki itd. dokładnie jak @Askat, ale popalam dalej i z lekka przyzwyczajam się do działania THC (minimalna tolerka), wtedy faza robi się normalna.
Ostatnio zmieniony 23 stycznia 2023 przez motocyklista, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 12673 / 2454 / 0
@Hahamefek
Gelato polecam - bardzo popularna aktualnie. Miałem w tym roku na outdoorze w wersji auto.
Działanie jest dokładnie takie, jak opisałeś. Siedzenie na kanapie, gapienie się w TV / ekran i przysypianie.
Odkąd jej spróbowałem, używam wyłącznie na noc, bo w pewnym momencie nie da się nie iść spać.
  • 496 / 148 / 0
23 stycznia 2023motocyklista pisze:
No ta, co za dużo to niezdrowo. Ja mam zawsze schizy po długiej przerwie, pierwsze zapalenie to zawsze przytłoczenie, analiza błędów życiowych, co oni o mnie myślą, moralniaki itd. dokładnie jak @Askat, ale popalam dalej i z lekka przyzwyczajam się do działania THC (minimalna tolerka), wtedy faza robi się normalna.
a jakbyś zaczynał po przerwach od mniejszych dawek to może od początku będzie normalna faza
  • 591 / 58 / 0
Nie o to chodzi, jaram po to żeby się spizgać, a nie zastanawiać czy mam fazę. Poza tym to nie jest rozwiązanie, nie ma żadnego progu od którego kończy się normalna faza a zaczynają schizy, mniejsza dawka = mniejsze schizy po prostu, tak samo pisał Asket. Medytacja i godzenie się z losem też o kant dupy, po prostu tak badtripowo wydaje się działać wtedy THC, że niezależnie czy wcześniej się z tym pogodziłem czy nie, wspomnienie o jakiejś mojej głupiej odzywce/zachowaniu sprzed 10 lat o której wszyscy zapomnieli po 10min i tak wywołuje lawinę myśli. Jak czytam na forum relacje ludzi którzy dużo jarali i po przerwie wracają to często mają właśnie jakieś krzywe jazdy, mój sposób to przyzwyczaić się do działania THC, z pomocą CBD albo paląc mniej właśnie + dobre set&settings.
  • 794 / 142 / 0
U mnie to samo, mniejsze dawki są bez sensu bo to tak jakbym nic nie palił i tylko dopalam co chwilę. Wolę zapalić raz a dobrze.
CBD fajnie działa na krzywe fazy. Ja robię tak, że najpierw się zjaram normalnym ziołem, a dopiero później dodaje CBD jeśli potrzeba.
W odwrotnej kolejności wydaje mi się, że faza jest słabsza.
  • 496 / 148 / 0
23 stycznia 2023motocyklista pisze:
mój sposób to przyzwyczaić się do działania THC, z pomocą CBD albo paląc mniej właśnie + dobre set&settings.
według mnie dobry s&s to podstawa w przypadku każdej używki więc jak najbardziej się zgadzam
  • 1744 / 580 / 0
Ja polecam spróbować haszyszu. Mnie trawka narkotyczna często karała, za to teraz haszyk w ogóle nie jest w stanie dać negatywnych odczuć, choćbym i przedawkował.
Uwaga! Użytkownik WladyslawWygiello jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2532 / 601 / 0
Też mam wrażenie,że nie jest taki "schizogenny" jak mj,nawet jeśli działa intensywnie.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 151 / 67 / 0
No to witam w klubie, haszyk/opalanie lufy/waporyzowanie wosku zeskrobanego przy czyszczeniu waporyzatora zawsze wywołują u mnie mocną ale mega pozytywną fazę, czyli taką jaką większość ma po zapaleniu normalnego stuffu.

Moja teoria jest taka że w grassie są kannabinoidy które u niektórych osób zmieniają profil działania THC na schizowy a nie ma ich po przerobieniu na hasz. Nie wiem tylko czy za te schizy przy zielu odpowiadają geny/osobowość czy jakieś ukryte choroby psychiczne ale to już raczej materiał na pracę doktorską. W każdym razie dla przykładu istnieje gen odpowiedzialny za to że niektórym osobom liście kolendry smakują mydlinami, i ja się do nich zaliczam, w przypadku zioła może być podobna zależność.
Uwaga! Użytkownik Iacobus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2532 / 601 / 0
Ja tak naprawdę na kazdej najmocniejszej fazie jestem w stanie "handle it" i uważam,że każdy jest w stanie i może to wycwiczyc.Ale tak,zauważyłem że profil haszyku jest trochę łatwiejszy.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 15178 • Strona 1481 z 1518
Newsy
[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.

[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.