Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 3013 / 1017 / 0
Re: Amfa
Nieprzeczytany post autor: przodownik »
ja też proponuję nasenną benzodiazepinę, to jest konieczne akurat. reszta to dodatki, które mają za zadanie wzmocnić sedatywne działenie owej benzodiazepiy.

ja zazwyczaj, gdy posiadam cały arsenł leków, to na zwałę, żeby jakoś zasnąć stosuję następująco:

1. diazepam 10/20 mg lub/i alprazolam w dawce 1 mg.

2. z przyzwyczajenia stosuję również hydroksyzynę w dawce 25 mg.

3. gdy mam już poważniejszy problem ze zwałą, to niekiedy dodaję do zestawu 12.5 kwetiapiny, rzadziej 25, ale wtedy zaczyna mnie irytować "suchy nos". kwetiapina u mnie strasznie śluzówkę przesusza, wiadomo o co chodzi. możesz zamienić kwetiapinę na inny neuroleptyk oczywiście.

to jest taki mój miks antyzwałowców. wiadomo, może się nażreć od groma samego benzo i pójść w kimę, ale ja preferuję lączenie kilku preparatów niż zjadanie całego blistra benzo.

no chyba, że jakimś cudem zwała będzie w miarę łagodna, to wtedy nie polecam większych kombinacji, wystarczy 1mg alprazolamu, coby się uspokoić jedynie, a przy niezbyt silnym zjeździe, gdy ograniczałem się do niskich dawek amfetaminy, samo uspokojenie pozwalało zasnąć.

natomiast przy jakichś maratonach, to tak, trzeba mieć jakeś zaplecze ratunkowe. %-D

także przedstawiłem swoją listę "zabawek", więc to tylko moja preferencja. najważniejsze jest mieć przy sobie jakieś benzo, lepsze to niż nic, no i skołować sobie jakiś sedatywny lek i według mnie powinno cię uspokoić, a samo to ułatwia zasypianie.

pozdrawiam
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 0 / / 0
Witam chciał bym podzielić się dziwną incydentem który mnie spotkał 2 krotnie po zażyciu amfetaminy (2 razy próbowałem tego i 2 razy było tak samo). Na imprezie u koleżki w domu wciągnąłem kreskę tak na oko 200mg wiec w sumie nie dużo po wciągnięciu kilka sekund i wbiła mi faza z tego co opisywałem kolega normalnie jak po amfie aczkolwiek po około 3 minutach zrobiło mi się ciemno przed oczami i straciłem przytomność na około 2-3sek upadłem i praktycznie od razu wstałem z tym że po odzyskaniu przytomności 0 fazy czułem się tak jak przed wciągnięciem no może jedynie małe zdezorientowanie ale to przez to co się stało.Na 2 dzień spróbowałem znowu i ta sama akcja.O jakimś trefnym towarze czy czymś w tym stylu nie ma mowy towar był od zaufanej osoby prócz mnie wciągało też 5 kolegów którzy mają już doświadczenie i u nich było normalnie. Wcześniej nigdy nie zażywałem żadnych narkotyków po za marihuaną lecz ostatni raz paliłem jakieś 2 tygodnie przed tym incydentem.Na stałe biorę tylko 1 lek eutyrox 25mg jest to lek na niedoczynność tarczycy innych leków nie zażywam i nigdy nie zażywałem.Przed wciągnięciem kreski się nie bałem nawet byłem podjarany i chciałem tego spróbować. Może ktoś miał podobnie i jest mi wstanie wyjaśnić o co chodzi. Już raczej nigdy tego nie spróbuję lecz nie daje mi to spokoju i chciałbym się dowiedzieć o chuj chodzi xd
  • 5 / / 0
@Patix555
Obstawiam zbyt duaż duża ilość na 1 raz lub ze względu na słabe przechowywanie tak się zadziało.
Co do interakcji z lekami warto zapytać się zaufanego medyka.
  • 2534 / 595 / 0
Re: Amfa
Nieprzeczytany post autor: Atro »
23 marca 2022Patix555 pisze:
Witam chciał bym podzielić się dziwną incydentem który mnie spotkał 2 krotnie po zażyciu amfetaminy (2 razy próbowałem tego i 2 razy było tak samo). Na imprezie u koleżki w domu wciągnąłem kreskę tak na oko 200mg wiec w sumie nie dużo po wciągnięciu kilka sekund i wbiła mi faza z tego co opisywałem kolega normalnie jak po amfie aczkolwiek po około 3 minutach zrobiło mi się ciemno przed oczami i straciłem przytomność na około 2-3sek upadłem i praktycznie od razu wstałem z tym że po odzyskaniu przytomności 0 fazy czułem się tak jak przed wciągnięciem no może jedynie małe zdezorientowanie ale to przez to co się stało.Na 2 dzień spróbowałem znowu i ta sama akcja.O jakimś trefnym towarze czy czymś w tym stylu nie ma mowy towar był od zaufanej osoby prócz mnie wciągało też 5 kolegów którzy mają już doświadczenie i u nich było normalnie. Wcześniej nigdy nie zażywałem żadnych narkotyków po za marihuaną lecz ostatni raz paliłem jakieś 2 tygodnie przed tym incydentem.Na stałe biorę tylko 1 lek eutyrox 25mg jest to lek na niedoczynność tarczycy innych leków nie zażywam i nigdy nie zażywałem.Przed wciągnięciem kreski się nie bałem nawet byłem podjarany i chciałem tego spróbować. Może ktoś miał podobnie i jest mi wstanie wyjaśnić o co chodzi. Już raczej nigdy tego nie spróbuję lecz nie daje mi to spokoju i chciałbym się dowiedzieć o chuj chodzi xd
Ciśnienie.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...

[img]
Jak marihuana niszczy serce

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.

[img]
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną

Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.