Nie umiem się podpić czy mocno wstawić. Zawszę leję opór. Czy to sam w domu po ciężkim tygodniu pracy czy gdzieś na imprezie. Inni kulturalnie 2-3 piwka przez całą zabawę a ja lecę od 4paka mocnego piwa i potem albo kolejny 4pak lub wódka. Myślicie, że takie niekontrolowanie picia może być pierwszym symptomem wchodzenia w uzależnienie? Piję codziennie 2-3 piwka-ale dopiero mnie nachodzi wieczorkiem, w pracy nie myślę o alkoholu-, ale jak wyczuję dzień wolny od razu z grubej rury lecę.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Ja też nie potrafię. Blokuję mi się "stop". Po 1 piwku mi niedobrze, nic mi się nie chce, robie się zmulony. Więc wypijam drugie, a po 2 już załącza się 'ssanie'. I w taki oto sposób chleję aż padnę.
#mops
Serotonin pisze:Po prostu nie potrafisz pić. Nie jest to żaden symptom wchodzenia w uzależnienie.
jarekjurek pisze:Też zawsze musiałem pić aż do porzygu lub innego urwania filmu, ale pomogła mi marichłana
jarekjurek pisze:Bez trawy nie piję, a trawa nie lubi się z dużą ilością alko, więc teraz pijąc ograniczam się do max 4 piw. Bo wiem, że jeśli wypiję więcej i zapalę to będę haftować i ogólnie będzie nieprzyjemnie.
Na twoim miejscu walnął bym sobie miesiąc totalnej absty od alko (albo jak najdłużej wytrzymasz) do tego jakiś sport i dobre odżywianie witaminki itp
Tolerka ci sie obnizy (no chyba że ważysz >100kg) i po 2-3 piwkach bedzie zadowalajaco.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3d4da6de-57f8-46cc-b3ea-504fa6ba2af7/klepedron.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250905%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250905T020701Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=a7990aa19a26f4c1c2427c2a09fd87fd12e95a0493d75bc0e92a4c5ab501129b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/casper_ruud.jpg)
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie
Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/takeshi_niinami.jpg)
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne
Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-08-27_18-13-07.png)
Nasi sąsiedzi legalizują marihuanę. Do 100 gramów na własny użytek
Czechy przygotowują się do ważnych zmian w swoich przepisach dotyczących marihuany. Od 1 stycznia 2026 roku będzie tam legalne posiadanie do 100 gramów marihuany oraz uprawa do trzech roślin konopi na własny użytek. Dzięki temu, Czechy staną się drugim krajem w Unii Europejskiej, który zdecydował się na takie rozwiązania.