Jak z dupy nie strzeli, to czym się tutaj przejmować? Jeżeli znacie się realnie i masz do niego jakieś tam zaufanie, to raczej nie będzie problemu. Tutaj nie ma mowy o obnośnym handlowaniu na wiosce z ćpunkami, tylko realizacja rzeczy pomiędzy kumpel-kumpel. No stress bro.

Nawet jeśli strzelił by z dupy to i tak nic nie zrobią. Miałem taki przypadek i to jeszcze potwierdzony laboratoryjnie z tym że policja nie robiła mi z tego tytułu żadnych przeszukań.

Zakładamy taka sytuacje która oczywiście zmyśliłem

Jest aplikacja Telegram na której ktoś posiada konto na swój prawdziwy numer który jest oczywiście ukryty dla wszystkich

I ta osoba miała takiego pecha ze miała na zbyciu recke na oxy, trafiła akurat na jednej z grupek, na jakaś dziewczynę deklarująca 25 lat (normalnie NIGDY ta osoba nie opiernicza recek pierwszej lepszej Mariolce z telegrama bo ma własne sprawdzone kanały)

Dziewczyna zobaczyła ze to nie fejk , dostała screena z gdzie po lek i zdecydowała się

I tu się kurwa schody zaczynaja
Zrobiła blika na telefon który NIE JEST na słupa i blik prowadzi do konta.

I nagle dostaje smsa „weź wyrzuć ta kartę bo tata wszedł mi na konto i poszedł podpierdolic na policję”

Recka nadal nie jest wykupiona….

Ogólnie na koncie, dzięki Bogu nie ma regularnych przelewów o które ktoś by mogl się dowalić

Myśle nad zmiana numeru do przelewow blik

Cały telegram i rozmowy wyczczysczone

Czyszczę wszystko co się da na telefonie

Ale co mówić na komendzize ? Ja myśle nad tym, ze nie znam nikogo takiego i nie wiem skąd ten przelew do mnie a skoro już przyszedł to chyba nie mam obowiązku zwrotu jeśli ktoś nie poprosi ?

Czy policja może zaglądać do mojego IkP bo tam jest już mniej ciekawie