Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
  • 5 / / 0
Dzień dobry koleżanki i koledzy,

Od lipca "sam się leczę" z przygnębień, które w moim odczuciu zwiastowały depresję. Stosowałem dawki od 600mg do 1,4g (oczywiście pamiętam o benzodiazepinach (klonazepam)
Przedwczoraj, 31 sierpnia, tak po prostu przestał działać, nagle.
Zawsze po Tramalu się pociłem - teraz tego nie ma.
Zawsze miałem suchość w ustach - nie ma.
Zawsze miałem brak apetytu - teraz jest.
Zawsze miałem dużą chęć rozmawiania z kimś - teraz zmuszam się do odpisania dziewczynie.

Trafiłem na trudny okres w moim życiu - przeprowadzka, zmiana pracy - a Tramal sprawiał że nie martwiłem się wszystkim na zapas, nie panikowałem.

Jeżeli to tolerancja, to jestem w kropce, ponieważ wysokie dawki powodują u mnie problemy z mówieniem, z koordynacją ciała, słyszę piski w uszach zbyt głośne by słyszeć kogoś np. przez telefon, i zwiększają ryzyko padaczki, więc musiałbym jeść więcej klonów. Nie chcę przegiąć z dawką.

Tramal działa (a raczej działał) na mnie dość specyficznie, tak jakby bez komponenty opioidowej, ale z działaniem jak inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny. Zrobiłem kiedyś 24h bez Tramalu i nie czułem objawów skrętu, jednak czułem typowe objawy depresyjne, jak brak chęci do działania, ociężałość, płaczliwość i lęk.

Czy to już czas na pożegnanie się z nim i pójście do psychiatry bo ssri?
  • 2025 / 584 / 0
Najlepiej pożegnać się z nim i iść do psychiatry po jakieś, bo ja wiem, może nie SSRI - choć jak chcesz zacząć hardkorowo to Parogen 20mg, nie wiem tylko czy przetrzymasz okres wstępny, bo pamiętaj, że tramadolu wtedy brać nie możesz = będzie skręt. Może coś z nowszych? SARI? Trazodon na wyciszenie?

Mi to wygląda po prostu na klasyczny przykład "czasu, by albo zrezygnować, albo wejść wyżej". Ciało też przyzwyczaja się do czegoś, co bierzemy ciągle i zmniejszają się generalne odczucia. "Nieinwazyjne-aka-nie-po-kablach" opio do brania po Tramalu... Hmm, na pewno DHC. Później oxy. Ale nie będzie już "tego" uczucia, podkreślę - NIGDY nie będzie już pierwszych zachwytów - na mnie co prawda tramal nigdy nie dzialal typowo opiatowo, za to epi po 400mg wziętych na zęba nierozgryzionych - checked. ;) I to z dwoma klonami 2mg. Ale powiedzmy, że nie musze być regułą.

Na Twoim miejscu brałabym L4, przeczytała poradnik DexPL w detoksowym i zainspirowała się nim, nie jesteś jeszcze wysoko na drabince wjebania ale też nie za nisko, powiedziałabym - tak średnio. Nie będzie za trudno, nie będzie za łatwo, choć każdemu jego skręt wydaje się cierpieniem ostatecznym.

A, i 24h to trochę mało, nie bez powodu pierwsza doba detoxu to dzień 0, to dzień kiedy metabolity powoli zaczynają wychodzić z ciała, za to karuzela z reguły zaczyna się na dniu 1 (licząc w ten sam sposób), a przybiera na sile maksymalnie na 3-4.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 627 / 146 / 0
Doba to za mało. Napisz o swoim samopoczuciu - tak w kwestii fizycznej, jak i psychicznej, po pełnych dwóch dniach abstynencji.
  • 1290 / 362 / 0
ja nie do konca rozumiem, o co ci chodzi?
Jesli masz problem z narkomania, to powinienes przestac cpac.
Jesli masz problem z depresja, to SSRI.
Duzy blad popelniles leczac depresje narkotykami opioidowymi. W takim razie depresja ci sie poglebia i jestes tam gdzie jestes.
  • 3385 / 522 / 0
Ja mam to samo tyle ze z koda niby cos klepie ale to juz nie to pora na przerwe. A dzis sporo kody poszlo.

Sprobuj odstawic tramal na kilka dlugich tygodni moze nawet miesiecy. Wezmiesz tramal i dupnie Cie solidnie.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 627 / 146 / 0
Jak na mnie Tramp nie działał wcale, to musiałem robić mini-przerwy, tzn. 30-36 godzin bez brania i żadnych dorzutek pomiędzy dawkami, niezależnie od tego, czy retardy, czy zwykłe.
Przy przerwie dochodzącej do 1,5 doby, nie tylko zaleczało początek skręta (niwelacja kataru, kaszlu, odruchu wymiotnego, bólu stawów i niechęci do wszystkiego), ale poprawiało też nastrój.

Tramadolowy diabeł jest kapryśny - raz da, a dwa razy nie da wcale - tzn. jedynym efektem będzie... brak negatywów, które byś "otrzymał" w ramach pokuty za wcześniejsze branie i zaprzestanie stosowania.
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.