Wiadomo, że w/w związek wywołuje dłuższe zaparcia niż koda (tylko jej próbowałem).

Po 5 dniowym ciągu około 0,8g/24h przez kolejne 4 dni zapomniałem do czego służ srajtaśma. Moim jedynym sprawdzonym sposobem na wrzucenie z siebie jelitowego balastu jest 1 dniowa głodówka (bez brania trampka), wpicie około 3-4 litów( na porcje rzecz jasna) przegotowanej/mineralki + 2 duże szczypty soli do ostatniej szklany. Do tego łykamy na noc 6 XENNY EXTRA i wyro. Na drugi dzień schodzi Nas ładny półpłynny stolec dający ulgę ze znanym- dla facetów- okrzykiem ;)

Czekam na propozycję innych.


PS. Jeżeli macie jakieś jakieś jednorazowe zaparcie jak na jakimś tam czas nie bierzcie tyle- 2 zwykłe XENNY stykną. Chyba, że po wzięciu 6 EXTRA chcecie wziąć cały dzień wolny z roboty- może puścić niekontrolowanie :)
PS2. 6'tce XENNY EXTRA unikajcie tzw." porannych podkołderkowych bąków, bo, że to się może skończyć. ;)

Po kodzie większe problemy miałem ze sraniem i nie mam zwyczaju krzyczeć przy wydalaniu Bez sensu temat, na ten problem najlepszym rozwiązaniem jest substancja, którą masz w nicku :finger:

Zaparcia przy opiatach to norma. W końcu opioidy spowalniają perystaltykę przewodu pokarmowego, więc też i tworzenie masy kałowej. Ode mnie mogę polecić zwiększenie w diecie zawartości błonnika. Mi to osobiście pomagało w zaparciach. Nie ma sensu brać środków przeczyszczających, bo one mogą mieć destrukcyjne oddziaływanie na jelita. Jem więcej błonnika - częściej się załatwiam. Cała filozofia.

Ja bardzo polecam tribux (droższa wersja) lub inne tańsze odpowiedniki.
Jak brałam tramal leczniczo to bardzo mi pomagał - praktycznie regulował pracę jelit. Brałam w sumie 2 tygodnie ciągiem po zabiegu i nie miałam problemów.

Polecam też helicid na żołądek rano na czczo.

Wypić czarna kawę i odpalić fajkę na kiblu ( jak ktoś nie pali nałogowo to powinno go pogonić, ze chuj )

Nie na każdego czarna kawa i fajki tak działają :P
Ale jak już jesteśmy przy naturalnych produktach to kapusta kiszona i kukurydza xD

Poza tym duża ilość gumy do żucia potrafi też przeczyścić.

Ja w swojej diecie mam dużo błonnika i problemów jako takich nie mam [emoji14] mój znajomy na zaparcia bierze dulcobis ponoć bardzo dobry :D

Ktoś w którymś poście mi pisał, że przy Tramalu suplementuje się witaminami i podobnymi rzeczami. Jest to jak najbardziej ok, ale trzeba też zwrócić uwagę, że w tych suplementach może być żelazo, które też powoduje zaparcia. Więc jeśli połączymy to z Tramalem - problemy w kibelku murowane ;P

Ja np: preparat z żelazem biorę raz na max 3-4 dni, nie częściej.

Zrobić sobie najprostsza lewatywę.Kupić strzykawkę i wlać wodę w dupsko, powinno po paru sekundach wylecieć gówno z woda.

Suszone sliwki lub fi go. Gdy jestem w ciagu to paczka suszonych fig lub śliwek (200 gramów) obowiazkowa, na drugi dzien mozna siie wyproznic. tramadol sprawia ze stolec jest baardzo suchy i twardy a. Blonnik. Z tych owoców poprawia trawienie poprzez zatrzymyywanie wody w jelitach. Na prawde dla mnie to złoty srodekk. Mały minus jest taki że zawierają dużo cukru ale za to smaczne są, polecam szczegolnie figi