Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Tramal, prega bez klonów ? I przy takich dawkach ? Ja biorę 800mg dziennie ale to jak chce poszaleć (z 400mg by mi wystarczyło tak żeby trochę tam zejść z dawki) i przy 800mg jest już nokaut w sensie żołądek pobolewa, jelita również, wygląd mordy dziwny no ale tak speed i brak bólu dzień w dzień przekonuje mnie aby to zażyć.
To jak zszedłeś do 800mg to aż tak chujowo się czułeś na tej dawce że wróciłeś na 2/3 gramy... ?
Co do skrętów po Tramalu, to zapoznaj się z tematem: skret-po-tramalu-po-jakim-czasie-i-dawkach-t68052.html. To duża skarbnica wiedzy, bo każdy opisuje to inaczej, więc możesz ewentualnie poczytać i wyciągnąć wnioski, oraz dostosować to do siebie. Indywidualizm drogi przyjacielu — jedni dostaną szybciej, drudzy później. Każdy organizm jest inny.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
bupra się skończyła i kolega miał problem, myślał nawet o leczeniu zamkniętym, ale terminy w szpitalu za dwa miesiące, postanowił więc przetrzymać w domu. Kiedy skręt się pojawił po tygodniu od skończenia bupry, wspomagał się Thiocodinem przez pierwsze kilka dni , lecz bardzo chujowo się czuł z powodu tego. Estrakcji nie chciało mu się robić, nie miał siły i ręce się trzęsły i ogólnie przejebane. Zchodzenie z dużych dawek bupry jest naprawdę przesrane , jeszcze w takich ilościach ( ok 10 - 40 mg dziennie) Naprawdę było przejebane przez pierwsze tygodnie ,ale wytrzymał , na noc tylko Hydroxyzyna. Miał jeszcze Tramal, więc aby złagodzić odstawkę, wspomagał się trampkiem 100 mg x 3 dziennie . Kiedy zdecydował się odstawić Tramal to schodził z dawki 75, potem 50 przez kilka tygodni . Teraz efekty odstawienia Tramalu są śmieszne w porównaniu z tą buprą i pierwszym, drugim tygodniem- lekkie zawroty głowy i w zasadzie to tyle, ale kolega mówił że nie lubi Tramalu , podnosił mu on chyba ciśnienie i czuł się zbyt pobudzony ,ale tak chujowo jak np po efedrynie , tylko słabiej . Mówił że zaraz kiedy zaczął brać buprenorfinę nie miał żadnej fazy, ale wizja odstawienia go odstraszała i tak aż do momentu kiedy bupra się skończyła. Od 2024 roku podobno psychiatra już nie może przepisać buprenorfiny pacjentowi ,bo weszły nowe przepisy i przeznaczona ona jest teraz tylko do leczenia zamkniętego.
Głodu psychicznego na tramadol łatwo nie wyciszysz. Zależy, co Ci dawał tramadol. Jeśli "leczył" lęki, dodawał motywacji, powera, uspokajał i poprawiał nastrój to wszystko zależy od Twoich ewentualnych problemów.
Sam głód lotów będzie ciężki do zastąpienia bez zmiany nawyków i uporządkowania życia.
1. Działanie antydepresyjne.
Można spróbować leczyć antydepresantami (niektórzy powołują się na zbliżoną budowę tramadolu do wenlafaksyny i działania SNRI - to teoria i w moim przypadku zupełnie inne bieguny działania)
2. Działanie pobudzające / motywujące.
Z łatwo dostępnych leków może sprawdzić się bupropion.
3. Działanie "opio".
To chyba nie trzeba rozwijać
Problemem przy Tramalu jest właśnie to, że łączy w sobie działanie charakterystyczne dla opioidów, stymulantów, antydepresantów. Stąd też jest ciężkie do zastąpienia.
Jest natomiast masa sposobów pomocnych przy odstawieniu, zejściu itd.
Możesz poszukać w moich postach. Mam dosyć długą historię i wiele prób odstawienia a później życia bez T (tak na szybko to pomocna była pregabalina, kwetiapina na sen, [buprenorfiny nie polecam ale jeśli pod kontrolą lekarza to chyba najłatwiejszy i najmniej bolesny sposób], sertralina [chociaż uważam, że SSRI, SNRI to kastrujący syf ale wierzę, że wielu osobom pomagają], amisulpryd [daje przez kilka dni / tygodni lekkiego powera i pomaga w zespole amotywacyjnym]...)
Po pregabalinie (150ed) jest gorszy zjazd na bani niż po niższych dawkach trampka (50-100) w dodatku po pregabalinie nie można potem przez wiele dni zasnąć i znów trzeba zarzucić trampka po całej nocy bez snu, a jak już się uda zasnąć nad ranem to i tak się budzisz co pół godziny.
Kolego - tak sie nie da beż ryzyka wpierdolenia sie, drugą girą, w dodatkowe bagno. W przypadku T to juz wogole prosta droga do polioksyoomanii
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.