Swoją przygodę z fetą zacząłem około 2 lata temu. Byłem świadomy tego co biorę, więc starałem się nie brać tego w dużych ilościach i zbyt często. Czasami raz w tygodniu, czasami kilka dni pod rząd, albo po kilkutygodniowych przerwach. Raz trafiała się lepsza opcja, a niekiedy ścierwo wyżerało niczym kret do rur. Koniec końców zawsze się kończyło lżejszym lub bardziej intensywnym zapaleniem zatok i błony śluzowej, a co za tym idzie w ruch poszedł Xylometazolin. Nieswiadomie uzależniłem się od tego gówna. Najpierw pojawiło się chrapanie w nocy, utrata powonienia, a później pogorszenie słuchu. Teraz mimo odstawienia wszelkich kropli i przerzuceniu się na sól fizjologiczną/wodę morską nadal produkuję litry przezroczystej i żółtozielonej wydzieliny. Śluzówka wyraźnie napuchnięta (widać gołym okiem w lustrze). Płukanie zatok nie przynosi efektów.
Moje pytanie do osób, które miały z tym problem. Ile trwa dojście do siebie po odstawieniu xylometazoliny i czy warto iść z tym do specjalisty czy po prostu czekać.
Czy aerozole antyhistaminowe pomagają w jakikolwiek sposób w uniknięciu zapalenia zatok i nieżytu nosa po kontakcie z fetą?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/63d3fa7f-4d92-4d2f-b3e3-82e5a31f65fb/csi.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250510%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250510T220902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=151cb2937703b6c68873f5099630c936b61292b0a7d0226c4f8097473b2a196f)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jelitko.jpg)
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego
Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.