Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 585 / 52 / 0
filename (1).jpg
IUPAC-Name:Methyl 2-phenyl-2-(pyrrolidin-1-YL)acetate
CAS #:100609-39-0
NMR Analysis:C13H17NO2
Note: a-pvp replacement

Właśnie leci do mnie sztuka na test. Może ktoś już miał do czynienia? Forma kryształ.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 259 / 39 / 0
Re: MPy
Nieprzeczytany post autor: Czangwej »
Produkt uboczny w syntezie pochodnych fencyklidyny. Konkretnie chodzi o analogi PCPy (rolicykidyny). Bez działania farmakologicznego.
  • 585 / 52 / 0
Dzięki za informację, szkoda że nie spytałem przed zamówieniem , zastanawia mnie na jakiej podstawie ktoś wstawia to do sklepu i opisuje jako zamiennik a-pvp. Pewnie na podstawie informacji od chińskich magików co to robią, nic to trudno się mówi, majątku aż takiego nie kosztowało. Szkoda że próby wprowadzenia czegoś w miejsce odchodzących z rynku aphp, mdphp, apihp to jak walenie na ślepo. Chyba że to co innego a tylko dla przedłużenia żywota na rynku robiątakie zabiegi. Nic zobaczymy.
  • 246 / 27 / 0
Re: MPy
Nieprzeczytany post autor: Diabeusz666 »
No i?
Chyba już po testach dawno jesteś
Uwaga! Użytkownik Diabeusz666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 585 / 52 / 0
Re: MPy
Nieprzeczytany post autor: baltazargabka »
Tak już jakiś czas temu, ogólnie nie ma o czym pisać, przyszedł zwykły proch biały, to raczej nie istotny szczegó Dawki od uczuleniowej może 1mg, potem około 20mg wciągnąłem, brak działnia, po około h kolejne 30mg, nadal nic, wrzuciłem jakieś 30mg do szkła i spróbowałem vapo, teoretycznie sama waporyzacja może i jest możliwa topi się paruje, ale jest to na tyle ohydne i nieprzyjemne że na dymie skończyłem. NIe przypomina to żadnego znanego mi pv, ale coś bardzo podobnego kiedyś próbowałem waporyzować, bodajże o-pce rozpuszczone w glikolu za pomocą epapierosa, co było raczej pomyłka całkowitą.
Kolejnego dnia wciągnąłem jakieś 70mg, po 30m kolejne 60mg. Działanie jakieś przez chwilę zdawało sie to mieć, ale raczej bym powiedział że to było placebo. Tego dnia zjadłem jeszcze około 150mg i skończyłem kolejnymi 120mg w nos, efekty podobne, czyli ich brak generalnie. nie stwierdziłem zauważalnego wpływu ani na źrenicę, puls i ciśnienie bez zmian, apetyt normalny. Brak problemu ze snem. Raczej nieaktywne to jest, albo minimalnie choć to obstawiam jedynie złudzenie. Chciałem zobaczyć na koniec czy idzie to do wolnej zasady przerobić chałupniczo ala crack, a bardziej czy będzie to przypominało pv które chyba niemal wszystkie jakie próbowałem zmieniały sie w żółte oleje lub żółto brązowe ciała stałe o charakterystycznym zapachu, ale tu jedynie się to rozpuściło, nie miałem akurat odczynników bo za stare se zrobiły. Ogólnie bezwartościowe nieaktywne gówno, na które nie warto wydawać choćby złotówki, jak za ktoś by miał za darmo to może spróbować i zweryfikować czy jakieś słabe działanie, choć nie wiem co to zmieni. Ogólnie tolerancja standardowo wysoka, ale ostnie 3 miesiące było tylko tydzień na aphp potem 3 przerwy, czyli na moje standardy całe nic.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
„Czyste” e-papierosy mogą być bardziej szkodliwe niż aromatyzowane

Aromatyzowane e-papierosy są bardziej pociągające dla młodzieży i młodych dorosłych, dlatego też w wielu miejscach – w ramach walki na nałogiem – wprowadza się ograniczenia czy zakazy sprzedaży tego typu produktów. Naukowcy z Yale University. Boston University oraz University of Louisville porównali skutki wdychania „czystych” liquidów z aromatyzowanymi oraz z niepaleniem. I okazało się, że te „czyste” są pod pewnymi względami bardziej szkodliwe dla zdrowia.

[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.