Ma już 55 dni od przesadzenia w donicę i na początku rosła bardzo ładnie, z 2-3 tygodnie temu przestała rosnąć i zaczęła żółknąć powoli. Na początku podlewałem biohumusem lecz z czasem zmieniłem na biobizz i aktualnie właśnie jego stosuję. PH sprawdziłem papierkiem przelewając wodę przez ziemię i wynosi około 6,5. Nie bardzo wiem jak temu zaradzić, z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi.
Na wstępie usuń wszystkie żółte liście, bo tylko obciążają roślinę. Ja bym spróbował zmierzyć pH. Jeśli faktycznie jest kwaśne, to flush i podlanie z dodatkiem dolomitu / kredy (kilka razy) będzie jedynym wyjściem. Zaszkodzić nie zaszkodzi.
PS - co zasugerowało Ci opcję z niedoborem akurat Molibdenu? : ) To raczej rzadkie zjawisko.
Wiesz co, po prostu przeglądałem różne stronki i piszą, że żółknięcie środkowych partii liści to może być molibden ( chyba że coś pochrzaniłem xD )
Moim zdaniem zabrakło jej już miejsca (jeśli to białe to rzeczywiście korzenie).
Ja podsypałbym (po wyschnięciu ziemi, choć nie wygląda na mokrą) warstwę do 5 cm, żeby zasłonić korzenie. Brak miejsca raczej nie powoduje takiego stanu, ale korzenie nie powinny być widoczne na powierzchni. Na przesadzanie jest już chyba za późno.
Zacząć moim zdaniem należy od sprawdzenia pH ziemi. Jeśli nie chcesz kupować miernika / papierków lakmusowych (tak byłoby najlepiej), spróbuj tym sposobem https://www.youtube.com/watch?v=CAkXtRBnkjs i napisz, jak zareagowała.
Widziałem przelane krzaki, ale tylko w fazie wegetacji. Susza bardzo szybko przywracała im wigor.
Okej w takim razie przesusze ziemię przez parę dni.
Dzięki za odpowiedzi
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
