Ponad 8h extazy
Taki trochę tripraport
Ja kobieta 28 lat
On mężczyzna 28lat (regularnie pali maryche)
T 16:00
Przyjechałam do Niego na mieszkanie, miałam klucz . Na stole czekał na mnie gram amfetaminy, 2g trawy i 4 tabsy reb bulli czerwonych . Ok.220mg MDMA na tabsa.
Wciągnęłam pierwsza malutka kreskę z fety, by się nie nudzić , ponieważ kolega miał być po 22:30 . Po malutkiej kresce nie poczułamn różnicy.Dolozylam jeszcze dwie i zaczęłam czuć lekkiego speeda oraz to , że moj neuroprzekaznik seratoninowy obudził się po 7 latach do życia. Bania była lekka i przyjemna. Troszke posprzatalam , umylam podłogę i przygotowałam wodę koło łóżka (ponieważ pixy mieliśmy wrzucić jak kolega wróci) . Gumy również położyłam koło łóżka , przygotowałam także dawki pix tak by każda kolejna dawka była wzięta w odpowiednim momencie i o dobrej godzinie . Także wyliczylam że ja biorę 3/4 pixy na pierwsza wrzutke A kolega weźmie pół pixy (kolega waży 10 kg mniej więc wyliczylam odpowiednia dawkę do jego wagi ciała, mając wiedzę pixa powinna mieć 220mg . Od kolezki co nam ja załatwił wiedzieliśmy że to srogi towar i doradzał nie brac całej .)
Do kolejnych kieliszkow wrzuciłam dla siebie dwie dorzutki i dla kolegi dwie .
napisałam karteczki z orientacyjną godzina kiedy wziąć kolejną pixe. Ponieważ z doświadczenia sprzed 7 lat wiem że czasem bania na MDMA tak srogo zaburza poczucie czasu że nie chciałam żebyśmy przez przypadek wpieprzyli wszystkie na raz ,bo nam się będzie "wydawalo " że schodzi .
T 22:50
Kolega wrócił i tylko sie rozebrał do wygodnych ciuchów i oboje wyrzucilismy po pierwszej dawce. Popilismy woda (acha, ostatni posiłek zjedliśmy o godz 19).
T 23:15
Kolega leży i czeka fazę (poproszony był przeze mnie o leżenie żeby GDYBY się pojawił jakis fatalny bodyload to jakoś wymyslilam że leżenie może mu pomóc...).
Ja pooowoli zaczynam czuć coś . Jakby lzejsza się robię .
T 23:25
Kolega stwierdził że walnie sobie kreskę amfy. Poszłam za nim do kuchni i ta zmiana pomieszczenia sprawiła, że poczułam jak tabsa moooocno wchodzi . Już wiedziałam że dawka będzie genialna i że to na pewno MDMA . Zaczęłam przytulać się do framugi, do ściany, tańczyć i jeczec z rozkoszy . Kolega wciągnął kreskę i od razu jak mnie zobaczył zaczął całować . Jego usta i język były genialnie miękkie i słodkie.
Poszliśmy do sypialni , ponieważ tam było najcieplej , a pamiętałam ze MDMA lubi ciepło . Polozylismy się na łóżku i zaczęłam tańczyć w rytm genialnej muzyki beatow trance, bounce Itp...
23:35
Siedzę na moim koledze, on leży pode mną, oboje mamy oczy wywalone Jak 5 zł .
Kolega mówi , ze chyba nic nie czuje . Prosi żeby wziac kolejna dawke, zerkam na zegarek A Tam godzina wskazujaca na to ze pixa powinna mu dopiero Wchodzić .Odwracam Się by spojrzeć spowrotem na Niego , a on zaczyna wygladac już inaczej. Mega szczęśliwy i zaczyna mnie dotykać w charakterystyczny mdmowski sposób. Czyli weszło . Weszło właśnie teraz...
T 23:50
Już jesteśmy oboje rozebrani i mocno mocno goracy, spoceni. Myślę że mieliśmy spokojnie z 40 stopni. Miałam mokre włosy od potu . Prześcieradło mokre. A my w innym wymiar. Koledze stoi fujarka i oboje się nia zachwycamy , uwazajac ze jest genialnie wielka !
Zaczynamy się kochać. Gdy kolega wszedł we mnie , krzyknął z rozkoszy słowa: "ale tam jest kurwa ciepło! ".
T ok. 24:30
Kochamy się cały czas Ale żadne z nas dojść nie może . Nawet nie czujemy takiej potrzeby bo jesteśmy w pełnej extazie. Nie da się bardziej czuć i cieszyć. Przez Nastepne 2 h kochamy się bez przerwy . Jest kosmicznie przyjemnie i cudownie. Jesteśmy cali mokry, na zmianę nam zimno i ciepło. Robimy to w kosmicznie dziwnych pozycjach. W między czasie mówiąc do siebie przepiękne słowa .
T 2:00
Koelga chce dorzutke.
Idziemy do kuchni , patrzę na zegarek jest 2. Patrzę na karteczki o której mieliśmy pierwsza dorzutke zrobić . Na karteczce jest napisane że następną pixa miała być wzięta koło 2:30 więc stwierdziłam że 2 to też dobra godzina . Wrzucilismy, zapalilismy papierosa i poszliśmy pod ciepły prysznic . Tam woda była genialna . Wydawało nam się że jest mega gorąca ale potem kolega spojrzał na kurek i krzyknął " kuzwa ta woda jest ustawiona na zimną a my ja czujemy jakby była gorącą !" .
Zdrowy rozsądek ktory wynikal z odpwiedniej dawki MDMA podpowiedzial mi żebyśmy jednak nie kontynuowali tej zimnej kąpieli .
Poszliśmy do sypialni ... ciepło które tam było pobudzilo banie ...
T:2:30
Poczułam drugie wejście dorzutki. Niesamowite intensywne wejście . Zaczęłam mieć delikatne halucynacje ale tak przyjemne i świadome że rozkoszowalam się nimi siedząc na moim koledze i wciąż się z nim kochając .
T 3:00
Zaczęłam robić loda koledze . Czegoś takiego nie doświadczyłam nigdy . Jego ziomek smakowal cudownie, był taki delikatny, miły ... robilam to mega namiętnie i nie mogłam przestać . Mój Kolega nie mógł się napatrzec o wciąż gadał że mam genialne oczy, że jestem cudowna etc . Mega cudowne doświadczenie .
(Potem czas już jest zupełnie orientacyjny )
T 5:00
Kolega sobie dorzucil, ja oddałam mu swoją działkę , bo ja miałam bardzo dobrze .
Kochalismy się jeszcze do 7 rano .
Ja nie miałam orgazmu .
On udało mu się dojść .
Powiedział ze miał wrażenie jakby orgazm trwał 2 minuty .
Hmmm podsumowując - cudowne przeżycie . Genialna pixa . Gdyby nie feta zjazdu po niej nie ma (w następnym raporcie będzie opis wrzucenia tej pixy 2 dni po tym raporcie ) .
Załączam zdjęcie oka kolegi. Moje macie w awatarze.
chude dziewczyny won!
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Fatalna pomyłka - myślał, że to klienci i wręczył narkotyki nieumundurowanym policjantom
Policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali mężczyznę, który podczas kontroli klatki schodowej… sam podał funkcjonariuszowi woreczek z suszem roślinnym. Interwencja doprowadziła do zabezpieczenia większej ilości narkotyków.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
