Czy zmniejszony apetyt w trakcie odstawienia kody to normalny obajw? Rozpocząłem drugi dzień detoksu. Poza lekkim bólem ud i stawów jest ok. Bałem się typowego skręta, ale jest o dziwo ok. Nawet zasnąłem bez żadnych fajerwerków. Poza tym, że w nocy podkoszulek miałem jakbym z pralki wyciągnął... Jeśli 3 dzień jest teoretycznie najgorszy to chyba tylko układ pokarmowy może się odezwać...
To jaki lek najlepiej wybrać żeby sobie nie zaszkodzić tymi dodatkami w postaci np. paracetamolu.
23 kwietnia 2024Mindus pisze: Jak nie ma leku z czysta kodeina.
To jaki lek najlepiej wybrać żeby sobie nie zaszkodzić tymi dodatkami w postaci np. paracetamolu.
Jeśli nie chce ci się pierdolić z ekstrakcją to zalecam po prostu mix 2 preparatów: ½ Thiocodinu i ½ Neoazariny bo w małych dawkach (150-200mg) nie jebią aż tak strasznie po bebechach.
Dobrze ze nie siedze w tych opiatach potwierdzam swoja poprzednia opinie ze to gowno - slabe efekty i mocne uboki .
To jest wszystko kwestia osobnicza. Każdy ma swoją substancję. Ja np. akurat z tym nie mam takiego problemu i żołądek mnie nie boli nawet po kilku paczkach. Na drugi dzień też nie mam żadnych problemów i uboków, więc każdy musi znaleźć coś dla siebie i swojego organizmu.
Pewnie po czymś innym co Tobie by się podobało ja, czy ktoś inny czułby się do dupy. Takie już jest życie.
Tak się szczęśliwie składa, że niedawno przeszedłem miesięczny okres detoksu od kofeiny i w tym czasie raz zarzucałem kodę i mogę stwierdzić, że nie zauważyłem żadnej uchwytnej różnicy. No, ale ja piję tylko kawę, a w energetykach są jeszcze inne rzeczy.
Te energetyki to dla mnie syf i nawet smaku tego nie znoszę, więc nie wiem jak to jest.
Za to jestem ciekaw jak koda działa w połączeniu z takimi adaptogenami jak rożeniec górski, albo kurkumina. Niedługo będę to sprawdzał. Zwłaszcza rożeniec mnie ciekawi, bo sam miał zawsze bardzo zauważalny wpływ na moje codziennie samopoczucie, chyba najbardziej ze wszystkich dostępnych adaptogenow. Aswagandha na przykład nic mi nie daje.
Będę zdawał sprawę.
Co do tych połączeń i dopaminy to jeszcze jedno podpowiem. Nie wiem na ile to ma przełożenie, ale w normalne dni, gdy nie zarzucam to zacząłem zdrowiej się odżywiać i jeść więcej produktów z omega 3 oraz uprawiać umiarkowane krótkie treningi kardio, żeby dotlenić mózg.
Chodzi o zbicie fizjologicznego wieku mózgu i powiem tak. Nie wiem na ile to było placebo, a na ile rzeczywiście pomogło, ale ostatnio przez 2 tygodnie starałem się restrykcyjnie trzymać dietę, tzn nie jakąś niskokaloryczną, ale jadłem sporo ryb, olejów z dobrym profilem kwasów omega, starałem się wysypiać i jeść dużo innych zdrowych produktów, chociaż tego nie cierpię i najchętniej to jadlbym pizzę, pierogi i burgery.
Po dwóch tygodniach takiego trybu na maxa zdrowego zarzuciłem kodę i takiej fazy i smyranka receptorków to jeszcze kurwa w życiu nie miałem.
Kwasy omega 3 zwiekszają przewodnictwo dopaminergiczne w mózgu i zmniejszają stan zapalny, ale starałem się jeść to z produktów bo suplom nie ufam.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.