twoja roślina jest widocznie osłabiona, żółknie lub więdnie? Napisz, a uzyskasz pomoc
ODPOWIEDZ
Posty: 29 • Strona 3 z 3
  • 12452 / 2421 / 0
Spleśniałe kwiatki można poddać water curingowi, co podobno usuwa pleśń, ale pozostawia niebezpieczne mikotoksyny.
Podobno po takim zabiegu nie ma opcji rozpoznania, że temat był zaatakowany.
Do tego istnieje wiele "gatunków" (sorry za uproszczenie, nie chce mi się szukać adekwatnego słowa grupującego grzyby) pleśni - niektóre są wręcz pożądane (starzy "grołerzy" twierdzą, że wzmacnia i uszlachetnia zbiór).
  • 567 / 50 / 0
Te samarki na bank zwiekszaja ryzyko plesni,czytalem ze one komplentie nie nadaja sie do przechowywania trawy
THC :liść:
  • 12452 / 2421 / 0
Na dłuższą metę nie nadają się, ale raczej nie z powodu pleśni. Zioło bardzo szybko w nich wysycha.
Odpowiednio "wykurowane" kwiatki nie mają już raczej prawa spleśnieć, o ile nie są przechowywane w jakimś wilgotnym miejscu.
Najlepsze są słoiki - szkło nie "oddycha". Wczoraj wygrzebałem małego topka, który siedział w słoju jakoś od lutego. Był nadal idealnie wilgotny, pachnący i kopał tak, jak w lutym. Gdybym trzymał go w samarce, rozpadłby się w pył w palcach.
  • 404 / 40 / 0
Ciekawe czy lepsza byłaby jakość kwiatów,gdyby użył takie urządzenie do suszenia grzybów,bo ostatnio takie w sklepie widziałem.Na pewno jak potrzebujesz,a nie masz czasu to dobra byłaby akcja,bo pleśń to ciemno i wilgotno.Oni podlewają jebią pół na pół sól z cukrem przesuszą roślinę,a ona wszystko potem pociągnie...Bo pieniądze na wadze wincej,bo wiecie krótki biznes adwokat,musi się opłacać.Ludzie nie wymagają jakości,tylko czy klepie to zejdzie i tak zejudzie,to dlaczego ma nie wpaść praktycznie za friko flotę jeszcze trochę
  • 9 / 1 / 0
jak macie pleśń na topach to już po roślinie nie ma sensu sie tym bawic
  • 12452 / 2421 / 0
Zależy, ile tej pleśni jest. Jeśli niewiele, to wycinaj zaatakowane części czym prędzej i spryskaj krzaka jakimś preparatem przeciw grzybom.
  • 17 / 2 / 0
Radze nie palić spleśniałych topiszczy
  • 12 / / 0
Jest jaki konkretney sposób na to by się tego pozbyc?
  • 12452 / 2421 / 0
Tak - wyciąć i wyjebać. Można jeszcze próbować robić wodny curing. Zależy, ile tej pleśni jest i jak zaawansowana.
Tak przy okazji - mówimy o świeżych kwiatach? Jeśli tak (i sprawa jest bieżąca), to tylko indoor wchodzi w grę. Jak k...a można złapać pleśń pod lampą??? Ja w tym roku ostatniego krzaka ścinałem pod sam koniec października i zero pleśni. Tylko pogoda była łaskawa, bo praktycznie nie padało. W zeszłym sezonie jednego krzaka musiałem praktycznie całego wyjebać, bo franca zaatakowała od środka i dopiero przy trymowaniu wyszło szydło z worka. Najlepsze pały... udało się wprawdzie zebrać niezaatakowanych kwiatów łącznie ponad 1L suchego, ale to i tak był ułamek.
ODPOWIEDZ
Posty: 29 • Strona 3 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii

Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.

[img]
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.

[img]
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki

36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.