Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
  • 228 / 24 / 0
Siemanko, wczoraj w nocy zarzucałem z ziomkiem kwasiora. Odjebało mu totalnie, zaczął niszczyć rzeczy, trzeba było dzwonić pod 112. Przyjechały psy, pogotowie i dzielnicowy też wpadł. Powiedziałem, że wrzucaliśmy DOC'a zakupionego na necie i w sumie obyło się bez przypału. Pytanie jest czy mogę spodziewać się jakiegoś przeszukania? Miał ktoś podobną sytuację?
  • 3448 / 718 / 9
Raczej nie. Chociaż zwiększyłeś na to szansę tym co powiedziałeś. Trzebabyło powiedzieć że nie wiesz dlaczego mu tak odjebało albo że za dużo wypił.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 4807 / 267 / 0
Noo, możesz się spodziewać skoro miałeś policję na chacie przy której powiedziałeś że masz naćpanego kolegę pod swoim dachem i do tego sam byłeś naćpany.

Ale to nie znaczy że na pewno przyjadą. Mogą uznać że szkoda na was czasu.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 483 / 67 / 0
Wg. mnie nie przyjdą. Miałem podobnych sytuacji parę – mama mówiła, że ćpam i mam narkotyki.
Policja na to: "wysłać na leczenie" itp.
Ale jakieś tam ryzyko istnieje.
możecie mnie z(a)b(i)ć
Przez przypadki?
Szpondzicie?
Szpońcicie
Szpondździcie
Szpondzijcię
szeszele
Szpoń ć i dziel(l) :heart:
demiurgia
posuń się Iwan
J/O(n)?
MiCHoł
m.i.on
energia, praca, materia, czas
tylko dobre rzeczy, misia, Odyseuszu, o mi?
  • 79 / 6 / 0
Mogą olać, bo DOC jest legalny, mogą ci wpaść zaraz, mogą ci wpaść za dwa lata, mogą ci zacząć sprawdzać przesyłki, mogą mogą wszystko mogą. BHP ponad wszystko. To jednak zależy od ludzi - w dużych miastach myślę że to by przeszło chociażby dlatego że od razu sie przypucowałeś że z neta a jak wszyscy wiemy internetowi mają lepiej; co nie znaczy że na 100% nic z tym nie zrobią. Mam doświadczenia z policją od dawna i teraz po zmianie władzy robią się naprawdę coraz sprytniejsi.
Zgienty pisze:
Raczej nie. Chociaż zwiększyłeś na to szansę tym co powiedziałeś. Trzebabyło powiedzieć że nie wiesz dlaczego mu tak odjebało albo że za dużo wypił.
Musiałby być bezczelny, żeby po DOC'u coś takiego powiedzieć.
Uwaga! Użytkownik FidelGastro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 483 / 67 / 0
FidelGastro,
przesadzasz mocno. W mieście, nieopodal, wiedzą nawet kto prawdopodobnie diluje i chuja robią. Kompletnie wyjebane, szukają co najwyżej hurtowników i plantacji. Boją się standardowego: "znów te dopalacze?!".
Ew. na zioło można polować, bo Ci, co mają dobre dragi, to się bardziej pilnują.
o jakichś zatrzymywaniach przesyłek – chłoopie, tu jest Polska
raczej nie w takim przypadku, chyba, że jesteś rozjebany i chwalisz się, że udostępniasz (takich to policja kojarzy, o dziwo, miasto 60k) + jesteś małolat, takich łatwo zmanipulować
możecie mnie z(a)b(i)ć
Przez przypadki?
Szpondzicie?
Szpońcicie
Szpondździcie
Szpondzijcię
szeszele
Szpoń ć i dziel(l) :heart:
demiurgia
posuń się Iwan
J/O(n)?
MiCHoł
m.i.on
energia, praca, materia, czas
tylko dobre rzeczy, misia, Odyseuszu, o mi?
  • 101 / 4 / 0
Nie wjada ci na chatę, nie złapali cie z niczym, to nie mają podstaw do wlotu.
  • 1676 / 106 / 0
GalaktycznyKorsarz pisze:
FidelGastro,
przesadzasz mocno. W mieście, nieopodal, wiedzą nawet kto prawdopodobnie diluje i chuja robią. Kompletnie wyjebane, szukają co najwyżej hurtowników i plantacji. Boją się standardowego: "znów te dopalacze?!".
Ew. na zioło można polować, bo Ci, co mają dobre dragi, to się bardziej pilnują.
o jakichś zatrzymywaniach przesyłek – chłoopie, tu jest Polska
raczej nie w takim przypadku, chyba, że jesteś rozjebany i chwalisz się, że udostępniasz (takich to policja kojarzy, o dziwo, miasto 60k) + jesteś małolat, takich łatwo zmanipulować
Z tym dilowaniem to nie do konca tak.
Kiedys był materiał w tv i policjant powiedział, że akceptują sprzedaż (po cichu ofc) dopoki sprzedajacy trzyma sie pewnych zasad.
Nie zapuszcza sie pod szkoły, nie wyhyla sie itd.
Jak stwierdził wygrac tej wojny nie wygraja na miejce tego 1 wejdzie 3 innych.

Co do kolegi wyzej.
pewne jest jedno - ja juz bym z Toba nie poszedl w tango.
Z policja sie nie gada.
"panie ja nic nie wiem. pijemy i jemu odbija"
teraz bym sie nie zdziwil jakby była jakas szkoda (niewielka) i policja/ prokurator poszli na uklad, on minimalna kara ale obciazy Ciebie.
i masz kuku.

Ja też lata melanzowałem.
Nigdy nie byłem jakis kumacz "jp, chwdp" itd. Ale za jakiekolwiek rozmowy z policja było 1 rozwiazanie. I było dosc bolesne.
Sprawy domowe - rodzina inna bajka, ale sprawy melanzy, awantur itd całkiem inna./
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1993 / 490 / 0
Z tym dilowaniem to nie do konca tak.
Kiedys był materiał w tv i policjant powiedział, że akceptują sprzedaż (po cichu ofc) dopoki sprzedajacy trzyma sie pewnych zasad.
Nie zapuszcza sie pod szkoły, nie wyhyla sie itd.
Jak stwierdził wygrac tej wojny nie wygraja na miejce tego 1 wejdzie 3 innych.
Wizzu za dużo Plebani i Ojca Matusza... Nie wierz w to co mówią w TV. Jedna wypowiedź policjanta nie świadczy o zachowaniu całego komisariatu a co dopiero jakichś ogólnopolskich standardach w tego typu postępowaniach. Prawo jest jaki jest. W policji jest duży nacisk na udowodnienie wykrywalności, więc jeśli ktoś stawia karierę na pierwszym miejscu to przymknie i dzieciaka co 1 g kavy kavy udostępnił w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
  • 1676 / 106 / 0
nie mowie,że wierze w to na 100 proc.
Choc po niektorych chłopakach widac, że mają jakies "plecy". Tylko ma to też swoje minusy.
Jakakolwiek awantura z dragami w tle i maja pewna wizyte.
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.