Dział zawierający fachową wymianę zdań na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Regulamin forum
Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
  • 243 / 7 / 0
Przeszukałem dział zdrowie pod hasło "książka" jednak tego nie znalazłem, dlatego zakładam.
Czy może ktoś polecić książkę dla laika w dziedzinie medycyny który chciałby się nieco dokształcić? Chodzi mi o zrozumienie organizmu i ogólnie zatwierdzone naukowe teorie - fakty, które w tym pomogą. Szczególnie zależy mi na funkcjonowanie układów i receptorów mających do czynienia z substancjami psychoaktywnymi, oraz lepszym zrozumieniu metabolizmu i odżywiania.

np.: coś takiego
Ricah pisze:
Jak na poczatek, to moze polece 2 ksiazki.
Pierwsza jest autorstwa James W. Kalat - Biologiczne podstawy psychologii. Sama tematyka mozgu, receptorow, substancji i oddzialywania jest potraktowana stosunkowo slabo, bardzo ogolnikowo, ale dla poczatkujacego to dobre wprowadzenie. Mozna tez kilka tematow sobie odpuscic i tylko oglednie przeczytac.

Druga, to autorstwa Stahl'a Podstawy psychofarmakologii. Tez bardzo polecana.
dzięki
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2015 przez ergoSum, łącznie zmieniany 1 raz.
"Drugs are so fucking good... they're soo good. They're actually so damn good that they'll ruin your life. This is how good they are!" Louis C.K.
  • 867 / 17 / 0
Kup sobie ksiazki do biologii od gimnazjum do studiow i naucz sie wszystkiego po kolei. Tylko wtedy wiedza bedzie w miare pelna.

A tak to sobie czytaj urywki, pojedyncze artykuly... Zgaduje, ze nie ma co sie brac za zaawansowane ksiazki, jesli nie ma sie wkute podstaw ;)
Uwaga! Użytkownik extraviado nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1514 / 65 / 0
Jedna książka nie wystarczy, to jest wiedza gromadzona latami, z wielu źródeł. Szukaj odpowiedzi na to co cie nurtuje, a po pewnym czasie sam będziesz ich sobie udzielal.
tekst powyżej =/= prawda
  • 4810 / 263 / 0
Widziałem kiedyś książkę koleżanki na medyku. "Anatomia Dłoni". Miała chyba z 400 stron. Powodzenia w czytaniu takich cegłówek. A cała ogólna wiedza jest w internecie. Lepiej sobie drukarkę kup.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 243 / 7 / 0
Sprawa oczywista, że wiedza zdobywana latami.

W skrócie jako że post został skasowany:P
Generalnie chodzi o to, że czytając artykuły/tematy tego typu często natrafia się na słownictwo do którego trudno się w ogóle jakkolwiek odnieść. Za którymś razem oczywiście, zaczynasz domyślać się co to może oznaczać, ale bez podstaw to takie błądzenie po omacku. Chodzi o to, że czytając te rzeczy które czytam na forum chociażby mam wrażenie, że byłoby to dużo efektywniej przyswajalne gdyby lepiej pojąć podstawy.
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2015 przez ergoSum, łącznie zmieniany 1 raz.
"Drugs are so fucking good... they're soo good. They're actually so damn good that they'll ruin your life. This is how good they are!" Louis C.K.
  • 4810 / 263 / 0
Ja pierdolę ergoSum, wyedytowałem Twojego posta niechcący i skasowałem tekst. Weź go jeszcze raz napisz i przepraszam. Coś mam problemy z tym layoutem jak z żadnym innym.

Mam siostrę która ukończyła akademię medyczną. Nie wyobrażasz sobie jakich tam się uczą rzeczy. Np. prawidłowego kąta umieszczenia kości względem innej kości i to ma być wykute na blachę. Później praktyka, np. na zwłokach. To czego się dowiesz to będzie kropla w morzu więc tam się za bardzo nie podniecaj.

Edit: no i git :-)
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 243 / 7 / 0
Też jestem na studiach i chcąc zrozumieć daną dziedzinę wiadomka że cisną nieźle. Jeśli jeszcze dodatkowo w grę wchodzi życie ludzi to już w ogóle spodziewam się że jest ostro.

Z psychologii np. trafiłem na taki tytuł kiedyś "Osobowość, charakter, emocje, uczucia.

Psychologia dla każdego "

tak więc może i tu się coś podobnego znajdzie.
"Drugs are so fucking good... they're soo good. They're actually so damn good that they'll ruin your life. This is how good they are!" Louis C.K.
  • 226 / 35 / 0
Jak na poczatek, to moze polece 2 ksiazki.
Pierwsza jest autorstwa James W. Kalat - Biologiczne podstawy psychologii. Sama tematyka mozgu, receptorow, substancji i oddzialywania jest potraktowana stosunkowo slabo, bardzo ogolnikowo, ale dla poczatkujacego to dobre wprowadzenie. Mozna tez kilka tematow sobie odpuscic i tylko oglednie przeczytac.

Druga, to autorstwa Stahl'a Podstawy psychofarmakologii. Tez bardzo polecana.
  • 243 / 7 / 0
o coś takiego mi chodziło! Dzięki, przypnę na górze.
"Drugs are so fucking good... they're soo good. They're actually so damn good that they'll ruin your life. This is how good they are!" Louis C.K.
  • 17 / / 0
Choć Kalat będzie świetny, to ja mimo wszystko skłaniałbym się do tego, co napisali extravido i satif. Podstawy, podstawy, podstawy, czyli Biologię Campbella albo Ville, którą znajdziesz na chomiku %-D Jeśli nie obchodzą Cię inne tematy, typu rośliny, zwierzęta, ekologia - ominiesz sobie, choć polecam i tak przejrzeć ;) poszukam też czegoś od podstaw chemii.

Miałem taką sytuację, że byłem nastawiony na zupełnie inną dziedzinę (ekonomia), a tu nagle - "biologia, chemia jest cudowna, chce iść na medycynę :rolleyes:" jeżeli interesujesz się "tematem" "ogólnie", to naprawdę polecam te "Biologie" (od tego zacząłem - potem już miałem podstawy na rzucenie się na ambitniejszą literaturę. Moim zdaniem Ville będzie lepszy), z nich uczą się osoby, które chcą się dostać na medycynę.

Jeżeli chcesz przeskoczyć to wszystko i zająć się stricte człowiekiem, to odezwę się na PW albo edytuję post jak przeszukam biblioteczkę (piszę pod wpływem chwii - wracam za 10 minut).
Ricah pisze:
Spoiler:
O Stahlu się nie wypowiem, ale Kalata serdecznie polecam. Dobrze ilustrowany, wiedza w dość przystępnej formie, łatwo go znaleźć w internecie czy bibliotekach. Ale i tak warto by mieć te podstawy :)
Uwaga! Użytkownik DoktorMelon nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 11 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.